Rzymian 1:7
wszystkim, którzy jesteście w Rzymie, umiłowanym Boga, powołanym świętym:
Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa.
Pragnieniem Pawła jest żeby chrześcijanie będący w
Rzymie doświadczali w całej pełni błogosławieństwa Bożego. Paweł nazywa
wszystkich rzymskich chrześcijan umiłowanymi Boga i powołanymi świętymi. Każde
słowo, które Paweł używa na określenie wierzących w Rzymie ma w sobie głębie.
Gdy mówi, że rzymscy chrześcijanie są umiłowanymi Boga ma na myśli szczególny ich
status przed Bogiem. Wcześniej zanim się nawrócili nie byli umiłowanymi, byli
„dziećmi gniewu” ale teraz przez wiarę w Jezusa Chrystusa uzyskali synostwo i
szczególna Bożą bliskość. Określenie
„umiłowani Boga” dotyczy tylko chrześcijan odrodzonych z Ducha Świętego.
Tylko ci którzy przyjmują przez wiarę osobę Jezusa Chrystusa stają się Bożymi
dziećmi i szczególną Boża własnością. Oczywiście prawdą jest, że Bóg jest
miłością i kocha wszystkich ludzi, ale inna miłością kocha wierzących w
Chrystusa, a inną niewierzących. Miłość Boża w kierunku niewierzących objawia
się w tym, że dał im swojego Syna by w nim mogli stać się sprawiedliwością
Bożą. Dopiero wtedy kiedy człowiek uwierzy w Bożego Syna Jezusa Chrystusa
zyskuje szczególny status Dziecka Bożego jest Bożym umiłowanym. Jak długo
człowiek opiera się Chrystusowi Bóg jest daleko od człowieka. Paweł nazywa
wierzących świętymi tzn. oddzieleni od świata dla Boga do wypełniania Bożego
powołania. Tak, wierzący w Chrystusa nie żyją już dla tego świata, jego rozkoszy,
mody, mądrości. Życie, które pozostało im tu na ziemi pragną poświęcić na
służbę swojemu Panu Jezusowi Chrystusowi. Wierzą, że ten świat nie ma im nic do
zaoferowania po za śmiercią. Wszystko co ten świat jest w stanie dać
człowiekowi, przemija i ostatecznie ma swój koniec, ale ufność Bogu daje życie
na wieki. Paweł mówiąc o łasce pragnie żeby Bóg obdarzył wierzących wszelkim
błogosławieństwem potrzebnym do służby. Wie o tym, że w tym świecie będą
zmagali się z różnymi wyzwaniami do tego potrzebują Bożej łaski żeby im
sprostać. Bóg swoich umiłowanych obdarza także ponadnaturalnym pokojem. Gdy
ludzie są wystraszeni, zatrwożeni różnymi sytuacjami człowiek wierzący ma
ufność w Bogu. Okoliczności w jakich się znajdziemy mogą okazać się najbardziej
pesymistyczne, ale nie są w stanie odebrać nam Bożego pokoju jeśli w tych
trudnych sytuacjach skupiamy naszą nadzieje na Bogu, który jest w mocy wyrwać
nas z najgorszej opresji. Te wspaniałe dary pochodzą zarówno od Ojca jak i Pana
Jezusa Chrystusa. Paweł nie miał wątpliwości żeby postawić znak równości między
Tymi dwoma osobami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz