Gdy
myślimy o czymś trwałym, mocnym czymś co nigdy się nie zachwieje to jakie
porównania przychodzą nam do głowy? Ludzie Biblii często określali Boga Skałą i
Twierdzą a także łączyli te dwa porównania. Piśmie Św. znajdziemy miejsca gdzie często
występują one obok siebie i tak np. w Psalmie 94 czytamy:
Psalm 94:22 Lecz Pan jest twierdzą moją I Bóg mój skałą
schronienia mego.
2 Samuela 22:1 Gdy Pan wyrwał Dawida z ręki wszystkich jego
nieprzyjaciół i z ręki Saula, przemówił on przed Panem słowami następującej
pieśni:
22:2
Pan jest opoką moją i twierdzą moją, i wybawicielem moim,
22:3
Bóg skałą moją, jemu ufam, Tarczą moją, rogiem zbawienia mojego,
schronieniem moim I ucieczką moją, Wybawicielem moim, który mnie od przemocy
wybawia.
Psalm 31:3 Nakłoń ku mnie ucho swoje, Śpiesznie ocal
mnie! Bądź mi skałą obronną, grodem warownym, by mnie wybawić!
31:4
Boś Ty skałą moją i twierdzą moją, Przez wzgląd na imię twoje będziesz
mnie prowadził i wiódł!
Dla
ludzi tamtego okresu porównanie Boga do skały i twierdzy było dużo bardziej
wymowne niż dla nas dzisiaj. Wtedy nie znano materiałów wybuchowych oraz
wierteł, które mogłyby takie skały naruszyć, więc przedstawiały one odporność,
trwałość i oznaczały niewzruszony fundament. Jak zauważyliście porównanie Boga
do skały i twierdzy jest użyte w kontekście bezpieczeństwa i ucieczki w
problemach. Oznacza to, że Bóg jest najpewniejszą pomocą dla człowieka w
odróżnieniu od czegokolwiek innego. Każda inna pomoc jest zawodna i każde inne
bezpieczeństwo oprócz Boga jest chwiejne, ale nie tak jest z ufnością pokładaną
w Bogu Izraela. Nic nie może wpłynąć na Jego decyzje, ani nic nie może mu się
przeciwstawić, dlatego ucieczka w problemach do Boga i ufność Jemu jest
najpewniejszą pomocą. Obraz skały i twierdzy również w doskonały sposób oddaje
to, że Bóg jest strażnikiem naszego życia oraz naszej duszy szczególnie
„twierdza” ma tutaj wymowne znaczenie. Twierdza to wysokie mury, potężne
umocnienia i bezpieczne miejsce gdzie można się schronić i czuć się
bezpiecznie. Często Dawid w swoich psalmach i podziękowaniach dla Boga nazywa
go twierdzą, bo doświadczył wielokrotnie Jego ochrony i ratunku z rąk swoich
wrogów. Być może apostoł Paweł ma przed sobą obraz skały i twierdzy gdy mówi w
liście do Rzymian o bezpieczeństwie w ufności Bogu.
Rzymian 8:35 Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? Czy
utrapienie, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy
niebezpieczeństwo, czy miecz?
Rzm 8:36
Jak napisano: Z powodu ciebie co dzień nas zabijają, Uważają nas za owce
ofiarne.
Rzm 8:37
Ale w tym wszystkim zwyciężamy przez tego, który nas umiłował.
Rzm 8:38
Albowiem jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie,
ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce,
Rzm 8:39
Ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas
odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.
Jest
to ten sam obraz Boga, który został przedstawiony we wcześniejszych
porównaniach, a oznacza, że społeczność z Bogiem i ufność Jemu daje nam 100%
bezpieczeństwa zarówno doczesnego jak i wiecznego. Bóg chce byśmy byli wolni od
strachu i lęku przed przyszłością, wiecznością i On deklaruje, że może nas od
tego lęku wyzwolić. Ludzie często o tym nie mówią, ale w zasadzie każdy człowiek
ma pewne obawy wewnętrzne lęk i strach przed życiem, przyszłymi wydarzeniami i
przed śmiercią. Właściwie lęk i strach towarzyszą nam od naszych narodzin. W
wieku dziecięcym naszym oparciem są rodzice i bliscy, którzy nas wychowują.
Człowiek jest tak skonstruowany, że potrzebuje oparcia i w sposób automatyczny
takiego oparcia szuka w życiu. Szczególnie w problemach i trudnościach strach i
lęk jest bardzo mocny i dominuje w naszym życiu. Niekiedy jego nasilenie jest
tak ogromne, że ludzie popadają w depresje, a nawet paranoje.
Pamiętam,
że gdy kilka lat temu zmarł mój ojciec to, chociaż nie mieszkałem już w moim
domu rodzinnym od dłuższego czasu, to jednak jego śmierć spowodowała, że
odczuwałem pewną utratę bezpieczeństwa. Choć wcześniej nie zdawałem sobie z
tego sprawy póki żył mój tata był dla
mnie podporą i czułem że samo jego istnienie jest dla mnie wsparciem. W momencie,
gdy odszedł czułem lęk spowodowany utratą pewnego gruntu pod nogami. Tak więc
świadomość opieki Boga i prawdziwa ufność w Jego obietnice, moc i zbawienie
sprawiają, że mija wszelki strach i obawy. Poczucie bezpieczeństwa wynikające z
wiary w Boga jest tym większe, czym lepiej znamy Boga i doświadczamy Jego
pomocy. Dzięki temu nasza ufność wzrasta a my czujemy się w Bogu coraz bardziej
bezpieczni. Dlatego gdy Dawid nazywa Boga skałą i twierdzą nie czyni tego tylko
z definicji, ale on doświadczył tego, że pomoc Boga jest realna i prawdziwa. My
możemy powtarzać za Dawidem te słowa, ale bezpieczeństwa i pokoju wynikającego
z tego że Bóg jest skałą i twierdzą musimy doświadczyć w naszym osobistym życiu
równie realnie jak Dawid i dopiero wtedy pojawi się zaufanie i prawdziwa wiara.
Psalm 18:3 Pan skałą i twierdzą moją, i wybawieniem moim,
Bóg mój opoką moją, na której polegam. Tarczą moją i rogiem zbawienia mego,
warownią moją.
Bóg
nie tylko jest pewną pomocą w doczesnych problemach, ale przede wszystkim jest
skałą zbawienia w sensie wiecznego ratunku. Oznacza to, że nadzieja położona w
Bogu w Chrystusie jest nadzieją pewną, niezachwianą
Izajasza 28:16 dlatego tak mówi
Wszechmocny, Pan: Oto Ja kładę na Syjonie kamień, kamień wypróbowany, kosztowny
kamień węgielny, mocno ugruntowany: Kto wierzy, ten się nie zachwieje.
Każdy,
kto zaufa Chrystusowi może mieć 100% pewność życia wiecznego. Nasz Bóg nie jest jak pogańscy bogowie wymyśleni przez
ludzi i przedstawiani na sposób ludzki. Często kapryśni niedotrzymujący słowa,
niepewni. Nie, nasz Bóg daje dowody swojej wierności i prawdziwości swoich obietnic,
dlatego możemy być całkowicie przekonani o Jego zbawieniu. Zauważcie, że biblia
jest historią ludzi którzy zaufali Bogu i nie znajdujemy w niej żadnej
sytuacji, żeby ktoś szczerze i z ufnością położył swoją nadzieje w Panu Bogu
Izraela i się zawiódł. Wprost przeciwnie Słowo Boże niemalże na każdy kroku
komunikuje nam, że wiara i oddanie Bogu nigdy nie zostanie zapomniane czy
niewynagrodzone. Owszem jak mówi list do
hebrajczyków znajdujemy w Biblii historię ludzi, którzy przeżywali cierpienia i
doświadczenia dla Słowa, ale ostatecznie doświadczyli triumfu i żyją na wieki.
W
księdze Apokalipsy znajdujemy opis miasta zstępującego od Boga:
Objawienie 21:12 Miało ono potężny i wysoki mur, miało
dwanaście bram, a na bramach dwunastu aniołów i wypisane imiona dwunastu
plemion synów izraelskich.
Objawienie 21:17 Zmierzył też mur jego, który wynosił sto
czterdzieści cztery łokcie według miary ludzkiej, którą się posłużył anioł.
Najwyraźniej
opis miasta to opis twierdzy mór, który jest w mieście według naszej
dzisiejszej miary ma około 60 metrów. W ten sposób Bóg informuje nas, że ufność
Jemy wiąże się z wiecznym bezpieczeństwem i pewnością zamieszkania w Bożym
mieście gdzie nie będzie już żadnego zagrożenia. A tymczasem mamy z ufnością w
posłuszeństwie Słowu Bożemu oczekiwać na wypełnienie Bożych obietnic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz