10.06.2016

Jezus wodą żywą Ew. Jana 7,37-49


Pan Jezus przebywa na święcie namiotów w Jerozolimie i z pewnością wokół Niego znajduje się duży tłum jak zawsze. Święto namiotów był trzecim największym świętem w Izraelu obok paschy i święta piędziesiątnicy. Na święcie namiotów miał obowiązek zjawić się każdy mężczyzna mieszkający w promieniu 20 mil wokół Jerozolimy.
 Ludzie z różnych powodów przychodzili do Jezusa, jak myślisz z jakich?
ü  Po uzdrowienie
ü  Po radę w sprawach życiowych
ü  Z ciekawości
ü  Po zbawienie
ü  Po jedzenie
Podobnie było i tym razem. Podczas święta namiotów był pewien zwyczaj, kapłani przez siedem dni przynosili wodę z sadzawki Syloe w złotym naczyniu i wylewali ją na ołtarzu na pamiątkę wody, która wypłynęła ze skały, gdy wyszli z Egiptu. Stosowano ten zwyczaj na znak oczekiwania duchowej odnowy w którą wierzyli że przyniesie Mesjasz. Ale ósmego ostatniego dnia święta nie robiono tego. Pan Jezus wykorzystał den ósmy dzień, by wskazać na siebie, że to On jest wodą żywą, że to on jest tą duchową odnową na którą czekali Żydzi.

ü  Jak myślisz co to znaczy, że Pan Jezus jest wodą żywą? Jak mamy to rozumieć
Przeczytaj Ew Jana 4,5-14; Izaj 55,1
Izraelici otrzymali na pustyni wodę ze skały 2 Mój 17,1-7, woda ta przedłużała życie na krótko i zaraz znowu człowiek odczuwał pragnienie. Woda ta nie mogła dać prawdziwego wiecznego życia, nie mogła sprawić, że człowiek będzie miał życie na wieki. Ale była zapowiedzią tego, że Bóg kiedyś da inną wodę, wodę życia, wodę wiecznego życia przez wiarę w Pana Jezusa. Woda na pustyni gasiła doczesne pragnienie, woda którą da Jezus, a chodzi tutaj o życie przed Ducha Św., które otrzymają ci, którzy w Niego uwierzą zagasi wieczne pragnienie.
ü  Jak myślisz co to znaczy, że woda którą daje Jezus gasi pragnienie na wieki (Jana 4,14)?
Człowiek poszukuje czegoś, co zagasi Jego pragnienie. Jego serce jest ciągle nienasycone, cokolwiek byśmy robili i jakiekolwiek cele sobie stawiali zawsze okazuje się po ich osiągnięciu, że czegoś brakuje, że jeszcze to nie jest to i gonimy za następną rzeczą. Taka wieczna gonitwa, ale nie wiadomo za czym. Jezus mówi, że ugasi to pragnienie serca, bo ta gonitwa i pustka, którą człowiek nie potrafi nazwać jest tak naprawdę gonitwą za prawdą, za Bogiem. I jeśli człowiek próbuje wypełnić to puste miejsce w swoim życiu czymkolwiek innym niż Bóg np. pieniędzmi, rzeczami tego świata, ludzką miłością, ambicjami zawodowymi to zawsze będzie nienasycony. Tylko Bóg, tylko Jezus jest w mocy zapełnić to puste miejsce i On ugasi nasze pragnienie, on sprawi że będziemy naprawdę syci i napojeni. On ugasi naszą pogoń i spraw, że już nie będziemy mieli pragnienia uczestniczyć w tym „wyścigu szczurów”  
Jana 6,35; jest to oczywiście również związane z życiem wiecznym (J 11,26)
ü  Jak myślisz to to znaczy, że woda, którą daje Jezus stanie się w człowieku wodą wytryskującą ku żywotowi wiecznemu (Jana 4,14)?
Woda, którą da nam Jezus, czyli moc Ducha Św. Zmieni nasze pragnienia z ziemskich na wieczne. Człowiek przestanie gonić za tym co tu i teraz, a będzie miał pragnienie podążać za wiecznymi celami nie tylko z obowiązku, czy z tradycji, ale Jezus mówi o prawdziwej radości, entuzjazmie w obcowaniu z Bogiem „woda stanie się w nim źródłem” – sam Boży Duch będzie zamieszkiwał w człowieku  i moc do życia z Bogiem dzięki Bożemu Duchowi będzie tryskała od wewnątrz, a nie zewnętrzny przepis jak wcześniej. Dlatego też na siłę nikogo nie uczynimy chrześcijaninem. Chrześcijaństwo to kwestia odrodzonego serca, a nie przepisów, nakazów i zakazów. Jeśli ktoś ma odrodzone serce w naturalny sposób będzie przestrzegał Bożych przykazań. Jeśli ktoś nie jest duchowo odrodzony zawsze będzie myślał jak tu zrobić, żeby jemu to bardziej odpowiadało.
Gdy napijemy się wody od Jezus nasza dusza ożyje, człowiek stanie się świeży, wstąpi w niego radość, pokój, pragnienie życia i realizowania Bożych celów.

Jak w ogóle można napić się tej wody, jak ją otrzymać, jak otrzymać życie wieczne i mieć społeczność z Chrystusem?
Pan Jezus mówi o dwóch rzeczach, które muszą zaistnieć w życiu człowieka, by to nowe życie mogło stać się faktem:
ü  Po pierwsze trzeba pragnąć
Człowiek musi przestać miłować swoje życie na tym świecie (Jana 12,25), przestać miłować ten świat i rzeczy tego świata. Jezus mówi o szukaniu, pukaniu. Człowiek musi zdać sobie sprawę, że jest coś więcej niż to życie, musi zacząć poszukiwać prawdy i być gotowym dla prawdy zrezygnować ze wszystkiego, by tą prawdę pozyskać.
Bóg wie czy naprawdę pragniemy  Go, pragniemy Jezusa. Wielu ludzi tylko mówi że pragnie, ale tak naprawdę w rzeczywistości pragną wielu innych rzeczy, władzy, pieniędzy, popularności, przyjemności, towarzystwa, zainteresowania.
Bóg jest w stanie ocenić serce i jeśli rzeczywiście pragniemy Boga Żywego i prawdziwego, pragniemy Jezus znajdziemy Go. On widzi każdy człowieka, patrzy z nieba na wszystkich mieszkańców ziemi i patrzy czy ktoś Go nie szuka Psalm 14,2.
Bez pragnienia, bez szukania, bez wiary człowiek nie pozna Boga.
ü  Druga zaś rzecz o której mówi Jezus, to przyjść do Niego. Samo pragnienie poznania prawdy jeszcze nie gwarantuje znalezienia prawdy. Ludzie szukają w innych religiach, w nauce, filozofii, ale nie znajdują, jednak do Jezusa przyjść nie chcą.
Ale po za Jezusem nie ma prawdy, cały świat tkwi w złym, tylko Jezus jest prawdą, tylko Jezus jest drogą, tylko Jezus jest życiem (Jana 14,6), tylko Jezus jest Zbawieniem (Dzieje Ap 4,12)
Tylko ci którzy przyjmą zaproszenie Jezusa będą zbawieni. Chociaż Pan Jezus umarł za grzechy wszystkich ludzi i Jego ofiara ma moc oczyścić z grzechów każdego człowieka, to jednak oczyści tylko tych którzy przyjdą do Niego

Jak myślisz jak możemy dzisiaj przyjść do Jezusa? Wtedy Gdy Jezus kierował to zaproszenie do ludzi, oni widzieli Go mogli przyjść do Niego, jak my dzisiaj możemy to zrobić?

Przychodząc do Niego musimy zostawić i zrezygnować z wszystkich naszych dróg sprawiedliwości. Musimy zrezygnować ze sprawiedliwości naszych uczynków, ze sprawiedliwości wynikającej z naszej religijności z naszego starania z naszych ceremonii, rytuałów, sakramentów. Musimy zaprzeć się też samego siebie, może to jest najtrudniej, zrezygnować z własnego ja, zaprzeć własnej dumy, która podpowiada nam że na wszystko musimy zapracować. 

Kto sprawa to nowe życie, to odświeżenie, to odrodzenie (w 39)?
Sprawia to Duch Święty. Osoba Ducha Świętego jest kluczowa w odrodzeniu, a później w całym naszym życiu chrześcijańskim. To właśnie przez Ducha Św. przez Nowe narodzenie, zrodzenie z góry stajemy się dziećmi Bożymi i jesteśmy przyjęci do Bożej rodziny.  Jana 3,3;  1,12-13. Apostoł Paweł powiedział, że kto  nie ma Ducha Św. ten nie jest Chrystusowy, nie należy do Chrystusa Rzym 8,9-10. Jezus przebywa dzisiaj z nami i w nas przez Ducha Swego, przez Ducha Św. Jest to Ducha Ojca i Syna
Wylanie Ducha mogło nastąpić dopiero po wniebowstąpieniu Jezusa, wtedy Jezus został uwielbiony.
Powiedz Jaką zmianę Duch Święty spowodował pośród apostołów? Jak zachowywali się przed dniem pięćdziesiątnicy i po dniu pięćdziesiątnicy?
Wcześniej Duch Św. był z uczniami, teraz po uwielbieniu Jezusa miał być w nich Jana 14,17

Jak zachowywali się po tym, gdy usłyszeli Słowa Jezusa?
Widzimy że reakcje były bardzo różne, jedni uważali że Jezus jest prorokiem, inni mówi o Nim jako o Mesjaszu, kolejna grupa to ci którzy twierdzili że Jezus jest oszustem, a jeszcze inni chcieli go pojmać i zabić.
Jak myślisz co tak wzburzyło lud, dlaczego zrobiło się takie zamieszanie?
To co spowodowało wzburzenie wśród ludu to Ewangelia, ewangelia zawsze napotyka entuzjastów, tych których Bóg powołuje i przeciwników, sługi szatana którzy chcą ją zwalczać z całą mocą. Również i dzisiaj gdy Ewangelia jest zwiastowana wzbudzę emocje, czasami zainteresowanie, ale częściowej zgorszenie.
Zwróć uwagę co Jezus powiedział Łuk 12,51-53 i powiedz jaki to ma związek z naszym fragmentem?
Słowa Jezus powodują podział na tych, którzy przyjmą i na tych którzy odrzucą, na światłość i ciemność. I tworzy się konflikt między ciemnością, a światłością. Ci którzy nie uwierzyli, zwalczają i nienawidzą dzieci światłości, bo pragną ukryć swój grzech i swoje złe postępowanie.

Zauważmy, że ci którzy byli Jego przeciwnikami mogli sprawdzić czy rzeczywiście pochodził z linii Dawida i urodził się w Betlejem. Proroctwa mówiły że Mesjasz przyjdzie z Betlejem (Mich 5,2) i będzie pochodził z linii Dawida (2 Sam 7,12). W 41 i 42 wierszu zarzucają mu że nie spełnia proroctwo, ale nie poczynili tyle wysiłku żeby to sprawdzić, jego pochodzenie było jawne wiedzieli, że pochodzi z linii Dawida, ale ignorowali to.

ü  Pomimo wielkiego zamieszania Bóg czuwał nad całą sytuacją, przyszli pojmać Jezusa, ale nie mogli Go pojmać. Jak myślisz dlaczego zob. Jan 7,30; 8,20; 13,1?
Wszystkie sprawy znajdują się w rękach suwerennego Boga, ludziom tylko się wydaje że faktycznie decydują o losach świata i losach innych ludzi, czy mają w ręku swój los. Wszystko znajduje się w ręku Boga i życie Jezus znajdowało się w ręku Boga. Chociaż chcieli go zabić, ale nie mogli, bo Bóg nad wszystkim czuwał.
Chrześcijanie powinni zaufać, że Bóg czuwa nad każdą sprawą, dobrą czy złą. Nie zawsze znamy Jego zamierzenia, ale zawsze powinniśmy być pełni ufności, że nic nie wymyka się Bogu spod Jego panowania.

ü  Kolejnym znakiem Jego Boskości i Jego namaszczenia było to jak Jezus przemawiał. Było coś takiego w Jego głosie, co elektryzowało słuchających, bo mówił z autorytetem jako moc mający, a nie jak uczeni w piśmie (Mat 7,28-29).
Słudzy faryzeuszy poszli pojmać Jezusa, ale zaczęli Go słuchać i zdali sprawę, że On mówi inaczej niż inni. Otworzyli w jakimś minimalnym stopniu swoje serce na Niego. Gdy człowiek choć trochę otworzy swoje serce Bóg będzie w nim działał. Faryzeusze jednak całkowicie zamknęli się  na Chrystusa i całkowicie odrzucili.

Tak więc Jezus wzywa, On mówi, zę jest wodą Żywą, że jest prawdziwym życie i daje liczne tego dowody ale nie wszyscy chcą dać się przekonać z tego powodu że mają zatwardziałe serca. Jeśli tylko szczerze zbliżą się do Pana i otworzą na Jego naukę zobaczą, że tylko w Nim jest prawda.
  



Brak komentarzy:

Łączna liczba wyświetleń