6.02.2023

Proście o cokolwiek, a stanie się wam

 


Ostatnio czytając 15 rozdz. Ew. Jana zwróciłem uwagę na obietnicę Pana Jezusa odnośnie modlitwy, że jeśli będziemy trwać w Chrystusie i słowa Pana Jezusa będą trwać w nas, to możemy prosić o cokolwiek byśmy chcieli, a stanie się nam (Ew. Jana 15,7). Później w wierszu (16,15 rozdz. Ew. Jana). Pan Jezus jeszcze raz odwołuje się do tych słow.

Jest to wspaniała obietnica dana nam od Pana Jezusa, ale również słowa te są wykrzywiane i nadinterpretowane. Już kilka razy miałem okazje spotkać się z twierdzeniami, że gdy Pan Jezus mówi, cokolwiek, to znaczy cokolwiek. I jeśli mamy tylko silną wiarę, to możemy modlić się do Boga o jakąkolwiek sprawę nawet jakieś głupoty, a Bóg nas wysłucha. Jest to niestety wyrywanie słów Pana Jezusa z kontekstu i wczytywanie w nie rzeczy, których w nich nie ma. Myśląc o słowach Pana Jezusa w taki sposób zaczynamy traktować Boga jak jakiegoś dżina wyskakującego z butelki na nasze życzenie. W ten sposób próbujemy również pozbawić Pana Jego suwerenności i rozkazywać Mu. Stąd niektórzy chrześcijanie powołując się na te słowa złoszczą się na Boga, że jeszcze im nie dał tego czego chcą. Nie, tak to nie działa.  

Pan Jezus powiedział, że obietnica odpowiedzi na modlitwę o cokolwiek jest warunkowa, a jej warunkiem jest trwanie w Jego słowie i trwanie Chrystusa w nas. Jeśli będziemy trwać w słowie Chrystusa, czyli będziemy zachowywać Jego słowo, kochać Jego słowo i dążyć do posłuszeństwa Jego słowu. To nie będziemy prosić Boga o coś, co mogłoby być niezgodne z Jego wolą. Tylko ludzie nieznający Boga i lekceważący Go mogą prosić o coś, czego Bóg nie może im dać. Pamiętam, że kiedyś nagrano złodzieja samochodu, który modlił się w ukradzionym samochodzie „Panie Boże, żeby mnie tylko nie złapali”. Jest to skrajny przykład w jak głupi sposób można się modlić do Boga i jeszcze wierzyć, że On może takiej modlitwy wysłuchać. Jednak Pismo mówi, że Bóg nie wysłucha modlitw, próśb i błagań, jeśli wynikają one z naszych grzesznych pożądliwości jak mówi nam Jakub w swoim liście

Jak 4:2 Pożądacie, a nie macie; zabijacie i zazdrościcie, a nie możecie osiągnąć; walczycie i spory prowadzicie. Nie macie, bo nie prosicie.

3 Prosicie, a nie otrzymujecie, dlatego że źle prosicie, zamyślając to zużyć na zaspokojenie swoich namiętności.

Jeśli chcemy być wysłuchani musimy się modlić zgodnie z Bożym objawieniem. Dlatego tak ważne jest znać dobrze Boże słowo. Czym lepiej znamy Boże słowo tym skuteczniejsze będą nasze modlitwy.

Gdy trwamy w Chrystusie i słowa Chrystusa trwają w nas, to Bóg będzie korygował nasze pragnienia, a nasze modlitwy wraz z naszym poznaniem i wzrostem duchowym będą coraz dojrzalsze. Miliony modlitw zanoszonych każdego dnia do Boga nie może być wsłuchanych i nie będzie wysłuchanych, bo są sprzeczne z Bożą wolą. Należy wziąć pod uwagę, że gdy mówimy podczas modlitwy „w imieniu Jezusa” to słowa te nie sprawią, że modlitwa będzie skuteczniejsza, ale powinny one oznaczać, że modlimy się o to, do czego Pan Jezus się przyznaje i o co, sam Jezus modliłby się będąc tu na ziemi.

Kiedyś jak byłem młodym chrześcijaninem przeczytałem werset w Biblii

 Psalm 37:4 Rozkoszuj się Panem, A da ci, czego życzy sobie serce twoje!

I myślałem sobie, że jak fajnie – Bóg spełni wszystkie moje życzenia. Niestety interpretowałem ten wiersz przez pryzmat moich egoistycznych pragnień, a Bóg miał być tylko narzędziem do ich zrealizowania. Z czasem Pan wyprostował moje błędne myślenie i zauważyłem, że chodząc z Bogiem, Bóg zmieniał moje serce, a także moje pragnienia pod wpływem Jego słowa i zacząłem chcieć zupełnie innych rzeczy niż kiedyś. W ten sposób 4 wiersz 37 Psalmu stał się prawdziwy w moim życiu i wierzę, że jest prawdziwy.

Przypomnijmy sobie modlitwę, której uczył nas Chrystus w (6 rozdz. Ew. Mat). On kazał nam się modlić do Boga słowami „bądź wola twoja jak w niebie tak i na ziemi”. Dziecko Boże pragnie, by działa się wola Boga na ziemi i w Jego życiu jak to ma miejsce w niebie i o to się modli, o wolę Bożą. Dlatego nasze modlitwy, żeby były skuteczne muszą być kontrolowane Słowem Bożym, a nie naszymi pragnieniami. Również wcześniej Jezus zapewniał uczniów, że mogą modlić się w Jego imieniu, kiedy Jego już nie będzie Ew. Jana 14,13

Jana 14:13 I o cokolwiek prosić będziecie w imieniu moim, to uczynię, aby Ojciec był uwielbiony w Synu.

Również później to powtarzał:

Jan 16:23 A w owym dniu o nic mnie pytać nie będziecie. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: O cokolwiek, byście prosili Ojca w imieniu moim, da wam.

24 Dotąd o nic nie prosiliście w imieniu moim; proście, a weźmiecie, aby radość wasza była zupełna.

Wszystkie te słowa Pan Jezus wypowiedział podczas ostatniej wieczerzy, proszenie o cokolwiek, to proszenie w Imieniu Jezusa, czyli zgodnie z Jego wolą, zgodnie z celami i planami Boga.

Wiec mamy niesamowitą obietnicę, zapewnienie od Pana Jezusa, że Bóg Ojciec i Pan Jezus wysłuchają naszych modlitw, jeśli ich treść będzie podobała się Bogu. W związku z tym módlmy się, módlmy się tak jakby sam Jezus się modlił. Czyńmy to z wiarą, a Bóg z pewnością naszych modlitw wysłucha. 

Brak komentarzy:

Łączna liczba wyświetleń