4.04.2020

Bezkompromisowa wiara Ks. Daniela 3,1-18



Musimy wiedzieć, że człowiek został stworzony jako istota religijna. Historia ludzkości dokładnie to pokazuje, że ludy i narody wymyślają i tworzą sobie bogów, bo gdzieś w głębi swego serca wszyscy wiedzą, że jest jakieś Bóstwo, istota wyższa którą należy czcić. Ale pomimo tej wiedzy ludzie nie mogą znaleźć prawdziwego Boga z powodu swojej grzeszności, wolą wymyślać sobie bogów na swój obraz i swoje podobieństwo. Historia ludzkich narodów to historia bałwochwalstwa jak w Ks. Daniela, to historia czczenia fałszywych bóstw. Trudno to policzyć, ale szacuje się, że obecnie na świecie istnieje od 5000 tys. do 10000 tys. religii. Musimy zrozumieć, że bałwochwalstwo zawsze jest skutkiem odrzucenia prawdziwego Boga. Gdy odrzucamy Boga i nie jest On na pierwszym miejscu w naszym życiu, to miejsce to, zajmuje Bóg fałszywy. Coś lub ktoś czemu służymy i co jest najważniejsze dla nas. To może być nasz samochód, nasz dom, nasza rodzina, pieniądze, przyjemności, ideologia i wiele innych.  Psalm 115; Izaj 40,18-25; Izaj 44,8-20; Jeremiasz 10,3-8; Ks Wyj 20,3-5; Kpłańska 26,1; Pwt 4,15-20; 1 List Jana 5,21.
To więc cała Biblia zakazywała oddawaniu jakiejkolwiek chwały fałszywym bóstwom, czego Szadrach, Meszach i Abednego, czciciele prawdziwego Boga nie mogli zaakceptować.
Gdy mowa o bałwochwalstwie do Biblia przedstawia je w wielu formach jak: kłanianie się obrazom, posągom, przywoływanie imion innych bogów, strach przed innymi bogami, służba innym bogom, czary, wróżby, horoskopy, gusła, przesądy, czczenie aniołów, zmarłych ludzi, zastępy niebieskie, demony, fałszywe obrazy Boga w sercu, pożądliwość oraz zmysłowość, to wszystko jest bałwochwalstwem i zamienia prawdziwą cześć dla Boga na fałszywą.

·        Prawdopodobnie złoty posąg, który wzniósł król Nebukadnesar miał przedstawiać Jego. Być może było to, zaraz po tym jak Daniel w objaśnieniu snu nazwał króla głową ze złota. Posąg jaki kazał wykonać Nebebukadnesar był imponujący, mierzył 60 łokci – biblijny łokieć w ST to około 56 cm. Więc wysokość posągu była ponad 30 metrów, a szerokość ponad 3 metry. Też raczej nie był cały z czystego złota, bo ekonomicznie raczej byłoby to, trudne do wykonania. Prawdopodobnie konstrukcja była drewniana lub kamienna i powleczona złotem, co dawało wrażenie że cały posąg jest ze złota.
·        Ciekawostką jest, że Babilończycy mieli system szóstkowy, gdzie szóstka była jedną z najważniejszych cyfr, co widzimy w opisie posągu. Później czytamy w Obj. Jana 13 rodz., że ostatni wielki król ziemi, będzie miał symbol trzech szóstek, co może mówić o wielkim bałwochwalstwie.
Posąg był rozmieszczony na równinie Dura w prowincji Babilońskiej. Francuski archeolog badając tamte tereny znalazł dużą podstawę zasypaną ziemią na której był umieszczony jakiś duży posąg, prawdopodobnie ten.

Widzimy że Nebukadnesar szuka chwały dla siebie, chce aby wszyscy go czcili i po wykonaniu posągu każe zwołać wszystkich bardziej znamienitych przywódców, by padli przed jego posągiem na kolana. To więc był to czysty akt bałwochwalstwa, albo uznasz w Nebukadnesarze Boga i ocalisz życie, albo będziesz wierny prawdziwemu Bogu i narazisz się na stratę życia.
Nebukadnesar robi wielką ceremonie religijną ku swojej chwale i czci. Z pewnością jest tam wielki przepych, wspaniała organizacja, jest też wspaniała muzyka jak czytamy w 5 wierszu, cytra, harfa, lutnia, dudy i wszelkie inne instrumenty. A wszystko w tym celu, by uwielbić króla i skłonić przybyłych do oddania mu chwały.
Wszyscy mają się pokłonić wielkiemu posągowi, a jeśli ktoś tego nie zrobi ma być wrzucony do rozpalonego pieca 6 wiersz.
Widzimy tu wielki nacisk świata, że jeśli nie pokłonisz się temu posągowi, to stracisz wszystko. Diabeł często w taki sposób chce zmusić wierzących do kompromisu, że musisz wybrać grzech, bo stracisz wszystko. Jeśli nie wybierzesz grzechu, jeśli nie pójdziesz na kompromis, to stracisz pozycje, pracę, reputację, pieniądze, a nawet życie. Wtedy Znajdujemy się w pułapce i możemy myśleć, że nie mamy wyjścia.
Jak mówiliśmy ostatnio, że wielu żydów zostało uprowadzonych razem z Danielem i Jego towarzyszami, ale tylko 4 postanowiło wieść bezkompromisowe życie dla Boga.
W tej grupie, która jest zmuszona pokłonić się złotemu posągowi. Prawdopodobnie są jeszcze inni Żydzi, inni młodzieńcy, ale oni wszyscy się kłaniają.
Jednak ci którzy się nie kłaniają od razu zostają zauważeni w. 8 - 12   
·        Chaldejczycy złośliwie donieśli Królowi, że Żydzi nie chcą się kłaniać. Chaldejczycy to była grupa w królestwie która uchodziła za szczególnie mądrych doradców króla. Jak Daniel objaśnił sen królowi, to poprosił, by król dał przywództwo nad niektórymi prowincjami młodym Żydom. To z pewnością nie podobało się Chaldejczykom. Nie byli zadowoleni z tak szybkiego ich awansu oraz byli zazdrośni. Teraz, gdy znaleźli okazje by ich doprowadzić do upadku, to korzystają z tego.
·        Myślę sobie, że tu też jest ważna zasada. Jak żyjesz z Bogiem będziesz się wyróżniał, będziesz inny niż ten świat i to będzie zauważalne w różnych sytuacjach życia. 
Będziesz się wyróżniał postępowaniem, mową, oceną życia i przyszłości. Po prostu będziesz inny. A to będzie wzbudzało często niechęć świata w stosunku do ciebie Mat 5,14; 2 Tm 3,12; Jana 7,7

W związku z tym Chaldejczycy fałszywie oskarżają młodych Izraelitów. Najpierw słodzą królowi i przedstawiają się jako jego prawdziwi wierni słudzy (w.9). A młodzieńców przedstawią jako tych, którzy nie czczą króla, nie szanują go oraz tego w co wierzy, a tym samym Jego samego. Przedstawią ich w świetle złych obywateli, nieuczciwych, którym nie morza ufać, a tym bardziej powierzać żadnej funkcji. Oczywiście to nie była prawda. Młodzieńcy kierowali się zasadą z Ew. Mateusza 22,21 co cesarskiego dla cezara, a co boskiego Bogu. Byli wierni królowi i uczciwi w swojej pracy, ale też chcieli być wierni Bogu.

Młodzieńcy nie zrobili tego, co często wielu przychodzi na myśl, a niektórzy to też czynią, że przecież bożek jest niczym i wystarczy że się mu się pokłonią, a i tak będą czcić prawdziwego Boga w swoim duchu. Niektórzy twierdzą, że należy maksymalnie zbliżyć się do świata i mówić jego językiem, by móc mu zwiastować ewangelię. Znałem kiedyś kobietę, która postanowiła pić z mężem alkoholikiem, by mówić mu o Chrystusie. Niektórzy nie chcą opuścić kościoła Rzymsko-katolickiego twierdząc że tam będą świadectwem. Ale to wszystko są kompromisy i nie są akceptowane przez Boga. W rzeczywistości są naszą wymówką, by nie nosić Krzyża i nie mieć problemów w wyniku podążania za Jezusem (Mat 10,38; Łuk 9,23-24)    

Znany milioner z USA Stephen Girard kiedyś zwolnił pracownika, bo On nie chciał przyjść w niedzielę do pracy.  Później jego przyjaciel szukał zaufanego bankowca i ten sam milioner polecił na to stanowisko zwolnionego pracownika, gdy przyjaciel się spytał, że przecież go zwolnił, to Stefan odpowiedział, że jeśli On był gotowy stracić prace z powodu swoich zasad, to z pewnością będzie uczciwie postępował z jego pieniędzmi.
Gdy król dowiedział się, że młodzieńcy nie oddadzą pokłonu posągowi, to się wściekł. Pokazuje to jego charakter jak bardzo był dumny. Jak bardzo przewrażliwiony na swoim punkcie, jak bardzo pyszny i zapatrzony w siebie.
Postanawia zmusić Żydów do pokłonu i każe ich stawić przed sobą. Stosuje jeszcze większą presje niż dotychczas w 14-15.
W swojej głupocie bluźni też prawdziwemu Bogu mówiąc, że nie ma Boga który mógłby wyrwać z Jego ręki. Zapomniał że przed chwilą Daniel mu mówił o prawdziwym Bogu i doświadczył Go, gdy jego sen został wyjaśniony.
Często tak jest, że ludzie o wysokiej pozycji społecznej mający więcej niż inni lub będący bardzo majętni są bardzo dumni i bardzo wrażliwi na swoim punkcie. Myślą o Bogu podobnie jak Nebukadnesar, że są więksi od Niego i to oni decydują o wszystkim, a nie Bóg.

·        Zwróćmy uwagę, że młodzieńcy nie usprawiedliwiają się przed królem, nie mówią że to nie tak, że król coś źle zrozumiał ale mówią: tak rzeczywiście  jest, nie kłaniamy się fałszywym bogom, bo czcimy tylko jedynego prawdziwego Boga. Nie idziemy na kompromis, bo nasz Bóg jest jedynym prawdziwym Bogiem, któremu warto służyć, a nawet oddać za niego życie w 16-18.  Czyli inaczej mówiąc Szadrach, Meszach i Abednego uznawali, że nie ma takiej ceny, której nie warto by było zapłacić za posłuszeństwo jedynemu Bogu. Wiedzieli że słuchać Boga, to mieć Jego błogosławieństwo i pewność życia wiecznego. Nieposłuszeństwo zaś jakkolwiek atrakcyjne, to przekleństwo i śmierć Dzieje Ap 4,19; 5,29. Widzimy w życiu  tych młodzieńców autentyczną wiarę, wierność Bogu ponad wszystko, ponad własne życie. Widzimy że tej wierze towarzyszyła wielka odwaga. Wiedzieli że nie muszą się bać człowieka, bo Bóg z nimi jest i wierze, że ta odwaga pochodziła od Boga Ps. 56,5.12; 118,6; Izaj 8,12-14.
Gdy boimy się Boga, gdy czcimy prawdziwe Boga, to nie boimy się niczego innego, bo wiemy że jesteśmy pod Bożą ochroną. Gdy jednak Bóg nie jest na pierwszym miejscu, gdy idziemy na kompromis z grzechem w wielu sprawach i nie boimy się Boga, to wszystko inne napełnia nas lękiem.
Taki nieugięty duch, to wielkie świadectwo dla świata. Kiedy nie pójdziesz na kompromis z powodu sławy, z powodu groźby utraty pracy, z powodu utraty przyjaciół, pieniędzy, rodziny, czy czegokolwiek innego co może być wartościowe i cenne.
Musimy pamiętać w naszym pokusach do kompromisu, że Bóg jest dla nas tak samo dobry zarówno wtedy, gdy nas ratuje, jak i wtedy, gdy pozwala na cierpienie w naszym życiu (w 17). Była to zasada młodzieńców, że będą wierni Bogu niezależnie od okoliczności. Zarówno wtedy kiedy ich ocali, jak wtedy, kiedy Bóg tego nie uczyni. Fizyczne życie w tym świecie nie ma zbyt wielkiego znaczenia bez Boga, a życie z Bogiem daje nam pewność, że Bóg jest z nami nawet po śmierci. Śmierć z Bogiem jest tak samo dobra jak życie z nim, a nawet lepsza, bo to oznacza być z  Nim Filipian 1,21-24.
Bóg oczekuje od nas takiego wyraźnego opowiedzenia się po stronie prawdy Ks. Wyj 32,26; Mk 8,38

Brak komentarzy:

Łączna liczba wyświetleń