22.05.2020

Wniebowstąpienie Jezusa, co to dla nas oznacza?


W czwartek 21. maja w kalendarzu liturgicznym w tym roku było obchodzone święto wniebowstąpienia. Każdego roku zwyczajowo dzień tego święta ma miejsce 40 dni po Wielkanocy, bo po swoim powstaniu z martwych Jezus jeszcze przez 40 dni ukazywał się apostołom i wybranym świadkom. Wprawdzie nie trzymamy się jakoś specjalnie kalendarza liturgicznego, ale są święta wspominające wydarzenia z Biblii, o których chcemy pamiętać oraz je podkreślać.
Nowy Testament kilka razy wspomina o wniebowstąpieniu Pana Jezusa, które miało miejsce po zmartwychwstaniu.
Marka 16:19  A gdy Pan Jezus to do nich powiedział, został wzięty w górę do nieba i usiadł po prawicy Boga.
W Dziejach Apostolskich czytamy
Dzieje Ap 1:9  I gdy to powiedział, a oni patrzyli, został uniesiony w górę i obłok wziął go sprzed ich oczu.
10  I gdy tak patrzyli uważnie, jak On się oddalał ku niebu, oto dwaj mężowie w białych szatach stanęli przy nich
11  I rzekli: Mężowie galilejscy, czemu stoicie, patrząc w niebo? Ten Jezus, który od was został wzięty w górę do nieba, tak przyjdzie, jak go widzieliście idącego do nieba.
Autor Listu do Hebrajczyków natomiast mówi nam, że wniebowstąpienie, to ważna część misji Pana Jezusa.
Hebrajczyków 8:1  Główną zaś rzeczą w tym, co mówimy, jest to, że mamy takiego arcykapłana, który usiadł po prawicy tronu Majestatu w niebie,
2  Jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku, który zbudował Pan, a nie człowiek.
Tak jak pamiętamy o tym, że Pan Jezus nie tylko umarł za nasze grzechy, ale też zmartwychwstał, tak powinniśmy pamiętać, że zmartwychwstał w tym celu, by wstąpić do nieba i zasiąść po prawicy Ojca. W ten sposób dokonało się wywyższenie Chrystusa, powrót do chwały, którą miał, zanim przyszedł na świat. Po wszystkich swoich cierpieniach Bóg wypełnił swoje obietnice, które już w Starym Testamencie złożył wobec swego Syna choćby w Psalmie 91
Psalm 91:14  Ponieważ mnie umiłował, wyratuję go, Wywyższę go, bo zna imię moje.
Albo w Psalmie 110 napisanym około 1000 lat wcześniej przed Jezusem
Psalm 110:1 ...Rzekł Pan Panu memu: Siądź po prawicy mojej, Aż położę nieprzyjaciół twoich jako podnóżek pod nogi twoje!
2  Berło mocy twojej ześle Pan z Syjonu: Panuj wśród nieprzyjaciół swoich!
Teraz Jezus, z którego się wyśmiewano, poniewierano, bluźniono, pluto Mu w twarz, bito Go, torturowano, a w końcu przybito do krzyża, zasiadł jako Pan i Sędzia wszechświata po Prawicy Bożej w niebie i stał się Panem panów i Królem królów godnym uwielbienia, czci i chwały.
W Liście do Filipian w związku z Jego wywyższeniem czytamy tak:
Filipian 2:8  Uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci i to do śmierci krzyżowej.
9  Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię.
10  Aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią
11  I aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale Boga Ojca.
W Starym Testamencie przyznanie komuś miejsca po prawej swojej stronie, było przyznaniem zaszczytnej funkcji, obdarzeniem szczególnym honorem i zaproszeniem do współrządzenia np. takie zaproszenie dał Król Salomon swojej matce Batszebie w (1 Król 2,19). Nawet dzisiaj utarło się powiedzenie, że ktoś jest naszą „prawą ręką”.
Z wywyższeniem Pana Jezusa i Jego zajęciem miejsca na tronie po prawicy Ojca związana jest władza sądzenia, wymierzania sprawiedliwości i bycia głową kościoła, jego oblubienicą, którą nabył swoją Świętą krwią. Posadzenie Go po prawej stronie oznacza, że obecnie Pan Jezus zajmuje pozycję o jakiej możemy przeczytać w Liście do Efezjan:
Efezjan 1:21  Ponad wszelką nadziemską władzą i zwierzchnością, i mocą, i panowaniem, i wszelkim imieniem, jakie może być wymienione, nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym;
22  I wszystko poddał pod nogi jego, a jego samego ustanowił ponad wszystkim Głową Kościoła,
Po prostu wniebowstąpienie znaczy w skrócie, że Pan Jezus teraz panuje nad wszechświatem w imieniu Boga Ojca, razem z Nim i z Duchem Św. Dlatego gdy odchodził z ziemi powiedział, że dana Mu jest wszelka władza i moc na niebie i na ziemi (Mat 28,18) a On jest z tymi, którzy w Niego uwierzą do końca świata.
Być może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że Jezus zajmuje tą pozycję jako Bóg- człowiek. Wcześniej był w niebie jako Bóg razem z Ojcem, ale teraz jest również Synem Człowieczym, którego widzi Daniel, jako tego, który powraca na obłokach nieba (Dan 7,13), by sądzić świat i panować na wieki wieków. To jest niesamowite, że zszedł z nieba jako Bóg, ale wraca jako Bóg człowiek. Teraz jest także doskonałym człowiekiem, pierwszym z umarłych który zmartwychwstał jako pierworodny nowego stworzenia, które nadchodzi, do Niego będzie podobna cała nowa ludzkość. Stał się taki jak my, by uczynić nas takim jak On. Jemu Bóg powierzył wszelką władzę i moc, aż wszyscy Jego nieprzyjaciele staną się podnóżkiem nóg Jego. Zegną się w pokornym pokłonie oddając Mu chwałę, wobec Jego wielkiej potęgi w dzień kiedy wróci, by być podziwianym i uwielbianym przez wszystkich (2 Tes 1,10). Mówiąc o Jego nieprzyjaciołach mam na myśli szatana oraz wszystkie zastępy diabelskie, a także tych, którzy są pod wpływem diabła i nie chcą być posłuszni ewangelii Pana Jezusa Chrystusa.
Co z tego dla nas wynika?
Oznacza że misja Chrystusa powiodła się, Ojciec przyjął Go i posadził po prawej swej stronie, a  Jezus stał się dla nas pośrednikiem nowego przymierza, bo oddał za nas życie i ma teraz prawo wstawiać się za nami u Ojca. Ci którzy w niego uwierzą mają u Boga swojego przedstawiciela, kogoś kto w niebie dba o nasze interesy i jest jednym z nas. Pomyśl o tym chwilę, jak dobrze byłoby mieć swojego przedstawiciela, któremu mógłbyś ufać, w rządzie. Kogoś kto zawsze by dbał o nas i w razie potrzeby można by było się z nim skonsultować odnośnie tego, jak nasze sprawy posuwają się naprzód. Dzisiaj chrześcijanie mają takiego przedstawiciela w niebie Boga-Człowieka przez którego mogą zanieść troskę własnych serc przed Boży tron z pewnością, że zostaną przyjęci i wysłuchani. Jezus jest tym, który poszedł tam zadbać o  miejsce dla nas, będąc na ziemi tak o tym mówił:
W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce ( Jana 14,12).
Dba o to, by każdy nowonarodzony chrześcijanin został uświęcony, uwielbiony i wywyższony, gdy nadejdzie czas odkupienia i zmartwychwstania dzieci Bożych.
Tak więc, jak mówi autor Listu do Hebrajczyków zobaczmy jakiego mamy wspaniałego arcykapłana, pośrednika nowego przymierza, któremu dane jest być po prawej stronie Boga. Być tak blisko Boga jak to tylko możliwe, żeby zadbać o zbawienie każdego z tych, którzy umiłowali Chrystusa gładząc ich grzechy przez swoją ofiarę i wstawiać się za nami do Ojca. W związku z tym patrzmy w niebo skąd Zbawiciela oczekujemy. Szukajmy i myślmy o tym, co w górze, co Boże, co bliskie Chrystusowi, a nie o tym, co na ziemi, bo przemija kształt tego świata i nadchodzi nowe, wieczne, niezniszczalne stworzenie. Teraz być może dla niektórych z nas wydaje się dalekie i odległe jak statek na horyzoncie. Ale z każdym dniem, miesiącem i rokiem zbliża się dzień, że ten Jezus, którego widzieli uczniowie odchodzącego do nieba, przyjdzie z nieba w wielkiej mocy i chwale, by sądzić narody oraz królować na wieki wieków. To powinno zobowiązywać nas do poddania Jezusowi naszego życia, uczynienia Go swoim Panem przez wiarę. Tego dzisiaj wymaga Bóg wszędzie i od wszystkich ludzi w związku z wywyższeniem swego Syna.

Brak komentarzy:

Łączna liczba wyświetleń