Kolejnym kościołem w Ks. Apokalipsy jest kościół
chrześcijański, który znajdował się w Filadelfii. Kościół ten posiada jedną z
najlepszych ocen Chrystusa obok kościoła w Smyrnie przed którym zostały otwarte
nowe możliwości służby, pracy dla Pana i rozwoju. Także i ten kościół znajdował
się na terenach dzisiejszej Turcji, a tam gdzie kiedyś było miasto Filadelfia
dzisiaj znajduje się Allah - sehir.
Również do dzisiaj w dawnej Filadelfii powiewa sztandar chrześcijańskiej wiary
i można tam znaleźć wiele chrześcijan w odróżnieniu od innych kościołów z
wyjątkiem Smyrny do których było przesłanie. Więc to co widzimy dzisiaj daje
nam możliwość spojrzeć na historię i zobaczyć, że Boże wyroki są namacalne. Bóg
zachował te kościoły i miasta, które były wierne, gorliwe i oddane Jezusowi
Chrystusowi. A te, które lekceważyły przesłanie Chrystusa i nie zastosowały się
do jego napomnień wygasły. Miasta zaś gdzie się znajdowały są ruiną. Sądy
Chrystusa są tak pewne jak śmierć „Szybko biegnie Jego słowo” (Psalmów 147:15).
Miasto Filadelfia zostało założone w II wieku p.n.e.
przez króla Pergamonu Attalosa II.
Zadaniem miasta było pokojowe szerzenie greckiej kultury na terenie Lidii
i Frygi. Filadelfia jak większość miast znajdowała się przy szlaku
komunikacyjnym i handlowym na granicy trzech krain geograficznych, Mizji, Lidii
i Frygii. Przez Filadelfię przebiegała także sławna droga po której przewożono
pocztę imperialną wiodła ona z Rzymu przez Ateny, Troadę, Pergamon, Sardes i
dalej na wschód. Jak czytamy Nowy Testament, to widzimy że przez większość tych
miast podróżował Ap. Paweł, wybierał strategiczne ośrodki cesarstwa Rzymskiego
by w nich zasiać ziarno ewangelii. Było to, celowe działanie żeby umożliwić
ewangelii większy wpływ na ówczesny świat.
Tereny na których rozciągało się miasto uchodziły za
bardzo urodzajne tak więc Filadelfia obfitowała w winnice i zboża. Mimo tak
wielu możliwości jedna rzecz spędzała sen z powiek mieszkańcom Filadelfii.
Miasto znajdowało się na terenach bardzo aktywnych sejsmicznie i często tam
pojawiały się trzęsienia ziemi. Niekiedy bardzo silne jak w roku 17 n.e. kiedy
miasto zostało niemal całkowicie zniszczone. W starożytnych zapiskach znajdujemy
informacje, że po tym trzęsieniu ziemi wstrząsy były prawie codziennie przez
kilka lat. Co powodowało częste pęknięcia domów i powszechny lęk odczuwany na
ulicach miasta. Wiele osób mieszkało w prowizorycznych chatkach po za miastem,
nawet bojąc się wejść na ulice miasta ze strachu przez zawaleniem gruzami. Więc
gdy Chrystus mówi że „zwycięzcę uczyni
filarem Boga w świątyni” dla chrześcijan oznaczało to stałość,
bezpieczeństwo, wolność od lęku i trzęsień ziemi bez konieczności ciągłego
uciekania.
Duchowo Filadelfia była znana za całej plejady różnych
bóstw opiekuńczych wśród, których na samym szczycie stał Dionizos, był to bóg
ekstazy i wina. Z tego powodu przyrównywano Filadelfię do Aten gdzie również
był cały panteon bogów. A jednak mimo ponurej atmosfery duchowej zbór w
Filadelfii jest kościołem zwycięskim, któremu Chrystus nic nie zarzuca. Kościół
ten posiadał niewielką moc może nie był zbyt liczny, ale był wierny słowom
Chrystusa i za to otrzymuje pochwałę i nagrodę od Pana.
Jak już mówiliśmy Pan Jezus przedstawia się w osobliwy
sposób dla każdego ze zborów. Tak i w tym przypadku mówi że przychodzi do tego
kościoła jako Święty, prawdziwy, mający klucz Dawida. Spróbujmy rozważyć te
tytuły którymi Jezus się określa. Często ludzie lubią słuchać o Bożej miłości,
ale rzadziej chcą słyszeć o Bożej Świętości. Kościół w Filadelfii rozumiał, że
Chrystus wymaga od swoich naśladowców życia w świętości, bo On jest święty.
Świętość Boga występuje w całym Piśmie Świętym. Oznacza ona oddzielenie Boga od
swego stworzenia i oddzielenie Boga od tego co złe, grzeszne, plugawe. To
właśnie świętość Boga powoduje, że grzeszny człowiek nie może mieć z nim
społeczności. Bóg brzydzi się grzechem i nie może z nim przebywać. W Starym
Testamencie niemal na każdym miejscu znajdujemy określenia o tym że Bóg jest
święty, nieskazitelny i wezwania do świętości.
Kapłańska
19:2 Mów do całego zboru synów izraelskich i powiedz im: Świętymi
bądźcie, bom Ja jest święty, Pan, Bóg wasz.
Na innym miejscu Bóg mówi:
Izajasza 6:1
W roku śmierci króla Uzjasza widziałem Pana siedzącego na tronie wysokim
i wyniosłym, a kraj jego szaty wypełniał świątynię.
2 Jego
orszak stanowiły serafy, z których każdy miał po sześć skrzydeł, dwoma zakrywał
swoją twarz, dwoma zakrywał swoje nogi i na dwóch latał.
3 I
wołał jeden do drugiego: Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów! Pełna jest
wszystka ziemia chwały jego.
W Nowym testamencie także mamy wezwania do świętości
na wzór świętego Boga.
1 Piotra
1:15 lecz za przykładem świętego, który was powołał, sami też bądźcie
świętymi we wszelkim postępowaniu waszym,
16
ponieważ napisano: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty.
Kosciół w Filadelfii przez postępowanie w oddzieleniu
od świata odznaczał się czystością i świętością przez co utożsamiał się z Chrystusem.
Każdy na nowo narodzony Chrześcijanin powinien rozumieć, że Bóg jest Święty i
powinien posiadać pragnienie życia w świętości, czystości. Chociaż chrześcijanie
sami z siebie nie są święci to, jednak Biblia nazywa ich „świętymi”. Poprzez wiarę
w Chrystusa otrzymują świętość Chrystusa, która jest świętością przypisaną. Dlatego
w wielu miejscach Nowego Testamentu chrześcijanie nazwani są świętymi.
Jezus
mówi także o sobie, że jest „prawdziwy”
w Biblii Tysiąclecia oddano to słowem „prawdomówny”. Oznacza to, że na
Chrystusie i Jego słowie możemy polegać. On jest prawdziwy w odróżnieniu od
wszechobecnego nas fałszu, nieprawdy. Dla chrześcijan z Filadelfii prawdziwość
Chrystusa była szczególnie ważna. Domy w których mieszkali, dobytek, który
zdobyli mógł w każdej chwili zginąć pod gruzami w wyniku trzęsienia ziemi.
Jednym Słowem Jezus mówi: zaufajcie Mi, a na pewno się nie zawiedziecie. Ludzie
z powodu tego, że pokładają swoje nadzieje w fałszu lub czymś nietrwałym
doznają zawodu i rezygnacji. Ale ci którzy zaufali Chrystusowi nigdy się
zawiodą oni trwają na wieki. Jezus także posiada „klucz Dawiada” którym jest
nam w stanie otworzyć wszelkie drzwi. Ale „klucz Dawida” przede wszystkim dotyczy
autorytetu Chrystusa i zbawczej Jego roli. On jako jedyny może nam otworzyć drzwi
do Królestwa Bożego
Nie ma zbawienia
po za Chrystusem, po za nim nie ma skutecznego ratunku „On jest drogą prawdą i życiem i nikt nie
przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przez niego” (Jana 14:6).
Tylko Chrystus może umożliwić nam życie wieczne, możliwość
zbawienia, przebaczenia grzechów. Większość ludzi zrównuje wszystkie religie
uważając, że każda jest równie dobra jeśli tylko zachęca do czynienia dobrych
uczynków, ale jest to straszne diabelskie kłamstwo. Ludzie pokładający nadzieje
w innej osobie niż Jezus Chrystus ostatecznie zostaną potępieni na wieki.
Dlatego kościół chrześcijański nigdy nie może zrezygnować z głoszenia
ewangelii.
Dzieje
Apostolskie 4:12 I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma
żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być
zbawieni.
Wiele tradycyjnych kościołów i letnich chrześcijan odchodzi
od jedyno zbawczości Chrystusa. Chcą być poprawni, nikogo nie urazić przez głoszenie,
że zbawienie jest jedynie w Chrystusie. Ale chrześcijańskim obowiązkiem jest głoszenie
Chrystusa ukrzyżowanego dla religijnych zgorszenie dla mądrych głupstwo (1
Koryntian 1:23).
W Starym Testamencie czytamy że Hiskiasz posiadał
wiernego sługę Eljakima, który zarządzał całym domem królewskim i decydował o
tym, kto może stanąć przed królem. W obecności Izajasza Bóg tak powiedział o tym
wiernym słudze. „I położę na jego
ramieniu klucz domu Dawida, i gdy on otworzy, to nikt nie zamknie, a gdy on
zamknie, to nikt nie otworzy” (Izajasza 22:22). Obraz ten Jan ma na uwadze.
Tylko Jezus może umożliwić wstęp do nowej Jerozolimy, nowego miasta Dawida.
Dawid w proroctwach biblijnych występuje jako typ Mesjasza, zbawiciela Izraela.
W obliczu tych słów Chrystus przedstawia się nam jak
Pan każdej sprawy w naszym życiu. Nie ma sprawy której z pomocą Chrystusa nie
moglibyśmy rozwiązać, nie ma problemu z którym nie moglibyśmy sobie poradzić,
nie ma człowieka który, mógłby mu się przeciwstawić. Drodzy potrzebujemy więcej
wiary i zaufania do naszego Pana On jest w stanie otworzyć nam każde drzwi lub
je zamknąć. Nie ma nic bardziej żałosnego jak wiecznie narzekający
chrześcijanie na swój los na swój byt w obawie o swoją przyszłość. Przez taką
postawę pokazujemy, że nie ufamy Chrystusowi i nie wierzymy w Jego autorytet.
Taj jak w poprzednich przypadkach Jezus doskonale zna
ten zbór i ludzi wie z czym się zmagają i jaki jest stan ich serca. Może zbór w
Filadelfii nie był jakiś prężny, liczny, mocny. Prawdopodobnie nie był zbyt
znaczący w tym mieście, a do tego przeżywał jakieś doświadczenia z Żydami,
którzy atakowali wiarę w Jezusa Chrystusa. Ale był kościołem wiernym i oddanym
słowu Bożemu.
Drodzy gdy zastanawiamy się nad Bożymi oczekiwaniami
wobec nas to, jakie wnioski przychodzą nam do głowy. Czego Bóg pragnie od
naszego kościoła? Czego Bóg oczekuje od ciebie jako osoby?
Pierwszą rzeczą jakiej Bóg od nas oczekuje to, to
byśmy zachowywali Jego Słowo. By Słowo
Boże nie tylko było czytane na naszych nabożeństwach, grupach biblijnych. Ale
pragnie by Słowo To, było częścią naszego życia. Byśmy pamiętali o Nim chodząc
do pracy, szkoły, gdy spędzamy wolny czas, gdy zasiadamy do posiłków, gdy
kładziemy się spać. Byśmy pamiętali o Nim gdy wychowujemy nasze dzieci i
załatwiamy swoje prywatne sprawy, byśmy pamiętali o Nim gdy dobieramy sobie
przyjaciół i wybieramy ścieżki naszego życia. Słowo Boże ma być naszym przewodnikiem
jak to mówi Dawid:
Psalmów 119:105 Słowo twoje jest
pochodnią nogom moim I światłością ścieżkom moim.
Drugą rzeczą której oczekuje od nas Bóg to,
świadectwo. Bóg pragnie byśmy byli świadectwem dla tego zgubionego świata.
Byśmy odważenie stawali po stronie prawdy, po stronie Chrystusa. Byśmy mieli
odwagę przyznać się do tego, że jesteśmy Jego uczniami i nie zgadzamy się na
kłamstwo, obłudę, niemoralność i wszelki fałsz właśnie ze względu na Chrystusa.
Mateusza 10:32 Każdego więc, który mię
wyzna przed ludźmi, i Ja wyznam przed Ojcem moim, który jest w niebie;
33 ale
tego, kto by się mnie zaparł przed ludźmi, i Ja się zaprę przed Ojcem moim,
który jest w niebie.
Kościół w Filadelfii może nie wyglądał okazale, ale
robił to co trzeba, był wierny Słowu i był wierny w świadectwie także i od
ciebie tego Bóg oczekuje.
Pan nagradza ich postawę i obiecuje im zwycięstwo nad
ich przeciwnikami. „Ci z synagogi szatana", ich przeciwnicy - Żydzi muszą
przyjść i pokłonić się im. Nie znamy dokładnie okoliczności tej sprawy. Ale
jasne jest dla nas, że Chrystus obiecuje im, że ich prześladowcy będą zmuszeni
upokorzyć się przez zborem w Filadelfii. Znamy takie sytuacje z historii kiedy
to Bóg wywyższał wierne swoje sługi i poniżał ich prześladowców. Przeczytajcie
Ks. Estery i zobaczycie w jaki cudowny sposób Bóg jest w stanie wyrwać swój
kościół z najtrudniejszego położenia. Haman nienawidził Żydów i uknuł plan
zabicia ich. Podstępem wymusił na królu Achaszweroszu dekret zagłady wszystkich
Żydów. Wydawało się, że nie ma żadnej nadziei. Boży lud pościł i modlił się, a
Bóg sprawił że ostatecznie wrogowie Izraela ponieśli klęskę. Haman zawisł na
szubienicy, którą sam kazał zbudować by powiesić Mordechaja, który nie oddał mu
pokłonu ze względu na pierwsze przykazanie. Na pamiątkę tego wydarzenia do
dzisiaj obchodzone jest święto w Izraelu „Purim”.
Otwórzcie Biblie i przeczytajcie o Królu Hiskiaszu 2 Królewska 18 i 19 rozdz. A zobaczycie
w jaki cudowny sposób Bóg wyrwał Hiskiasza z rąk króla Asyryjskiego uśmiercając
całą Jego armie. Przeczytacie tam o królu Dawidzie i Goliacie i wielu innych
Których Bóg wyrwał z ręki ich wrogów. Spójrzcie na historię kościoła i
popatrzcie na Lutra tego mało znaczącego zakonnika, który przeciwstawił się
całemu światu. Tylko cudem nie spłonął na stosie będąc pod Bożym parasolem.
Jest Bóg w mocy wyrwać nas z ręki naszych przeciwników pod warunkiem, że
jesteśmy mu wierni, pokładamy w nim swoją nadzieje i wzywamy jego pomocy. Psalmów 50:15
I wzywaj mnie w dniu niedoli, Wybawię cię, a ty mnie uwielbisz!
Inna nagrodą dla tego kościoła były otwarte drzwi do
owocnej służby dla Pana. Prawdopodobnie były to drzwi misyjne, które Bóg
zamierzał otworzyć dla zboru w Filadelfii. Może miały pojawić się nowe
możliwości zwiastowania Słowa lub mogli dotrzeć do nowych środowisk. Rozwój
kościoła jest zależny od Pana bez niego nic uczynić nie możemy (Jana 15:5). Możemy się starać być
bardzo mocno zaangażowani i podejmować się wielu działań, ale jeśli Pan nie
otworzy nam drzwi do owocnej służby, to pozostanie ona tylko „działactwem”,
jałowym wysiłkiem. Zanim podejmiemy się jakichkolwiek przedsięwzięć dla Boga
musimy przedstawić Panu to co chcemy uczynić na kolanach w modlitwie i prosić
Go o błogosławieństwo i prowadzenie.
Ap. Paweł zachęcając kościół w Kolosach do modlitwy
pisze:
Kolosan 4:3 a módlcie się zarazem i za
nas, aby Bóg otworzył nam drzwi dla Słowa w celu głoszenia tajemnicy
Chrystusowej, z powodu której też jestem więźniem,
Gdy Paweł udał się do Troady stwierdza:
2 Koryntian
2:12 Gdy przybyłem do Troady dla zwiastowania ewangelii Chrystusowej, a
drzwi zastałem otwarte w Panu,
Bóg ma klucz do owocnej służby do serca każdego
człowieka do każdej ewangelizacji. Być może zbyt często skupiamy się na samym
przedsięwzięciu zamiast skupiać się na Osobie naszego Pana ku chwale którego
podejmujemy nasze wysiłki.
Bóg także obiecuje, że tych którzy pozostaną mu wierni
zachowa do czasu, który będzie szczególnie trudny dla całego świata. Biblia
nazywa ten czas wielkim uciskiem jest to czas Bożego sądu nad mieszkańcami
ziemi.
U Mateusza czytamy:
Mateusza
24:21 Wtedy bowiem nastanie wielki ucisk, jakiego nie było od początku
świata aż dotąd, i nie będzie.
22 A
gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota, lecz ze względu na
wybranych będą skrócone owe dni.
Prawdopodobnie wielki ucisk z jednej strony będzie
mocno związany z działalnością antychrysta i wybuchu fałszywych mesjaszy i
proroków a z drugiej strony będzie nasilenie naturalnych kataklizmów, chorób,
brak żywności, powszechna nienawiść i konflikty zbrojne. Oczywiście w historii
zawsze następowały te wydarzenia, ale Słowo Boże wyraźnie uczy, że czas końca
będzie szczególnie trudny i niespokojny. Ale ci którzy wiernie trzymają się
Chrystusa mają obietnice zachowania od tej próby.
Pan Jezus zwycięzcą obiecuje zaszczytne miejsce w
świątyni Boga w nowym niebiańskim Jeruzalem. Filar, kolumna w symbolice
biblijnej w znaczeniu jaki jest użyty w naszym tekście oznacza „trwałe miejsce w Bożej budowli” gdzie
będziemy bezpiecznie mieszkać bez strachu przed trzęsieniami ziemi, chorobami,
powodziami, wydarzeniami losowymi. Dla kościoła w Filadelfii w miejscu gdzie
często następowały trzęsienia ziemi symbol kolumny oznaczał trwałość, piękno i
bezpieczeństwo. Solidne budowle z kolumnami miały dużo większe szanse przetrwać
trzęsienie ziemi niż o wiele słabsze budynki.
Nowe imię oznacza przynależność do Chrystusa do Boga
Ojca i do Nowego Jeruzalem. To nowe imię niesie ze sobą nową jakość wspaniałego
wiecznego życia. Nawet trudno określić szczegóły tej nowości „teraz widzimy w zagadce i jakby w
zwierciadle” (1 Koryntian 13:12). Ale jednego możemy być zupełnie pewni nagroda
przewyższa wszystko cokolwiek dzisiaj znamy. W oczekiwaniu na powrót Pana nie
spocznijmy na laurach „trzymajmy mocno
to co posiadamy” mówi Pan. Czy posiadasz pragnienie zachowywania Bożego
słowa? Czy czynisz tak w swoim życiu? Czy dajesz świadectwo o tym kim Chrystus
stał się dla ciebie? Jeśli czynisz tak trzymaj to mocno dbaj o swoją
społeczność z Panem i nie pozwól by cokolwiek przyćmiło Jego blask w twoim
życiu. Nie pozwól by miłość do Chrystusa została przygaszona przez rzeczy tego
świata przez próżną chwałę, modę, miłość do pieniędzy, grzech czy lęk lub
strach przed ludźmi lub zapatrzenie w siebie samego. Jeśli masz to, to trzymaj!
On przyjdzie wkrótce, bądź stały, bądź wierny i słuchaj co Duch mówi do zborów.
Amen
2 komentarze:
Witam . Prawie całe swoje Życie poszukiwałam wiary ,Boga ale bez Jezusa . Czytałam Biblię ale tak ,że nie rozumiałam jak widać o co w niej chodzi?! Teraz powoli zaczynam na nowo rozumieć . Właśnie dzięki takim portalom jak ten . Bo wcześniej o mały włos a znalazłbym się u JW - organizacji i popełniłabym błąd . Widać , że Kościoły w Filadelfii i Smyrnie najbardziej odbiowiadają temu czego oczekuje Bóg od wiernych. A takim wiernym zostaną otwarte wszelkie drzwi przez Jezusa Chrystusa .
Bardzo się cieszę, że mogłem pomóc. Nie ma dla mnie większej radości, gdy słyszę że ktoś przez moją pracę, którą wykonałem z łaski Bożej może przybliżyć się do naszego Pana Jezusa Chrystusa. Pozdrawiam serdecznie.
Prześlij komentarz