Drodzy
dzisiaj zajmiemy się kolejnym fragmentem Słowa Bożego z Ew. Mateusza
2,13 – 23. Ostatnio mówiliśmy o tym jak
Bóg zatroszczył się o to, by do Jezusa przybyli pogańscy mędrcy, żeby
oddać Mu hołd i złożyć królewską cześć. Wiemy, że owi mędrcy szczęśliwie
znaleźli Jezusa i pokłonili się Jemu.
Odeszli do swojego kraju nie idąc do Heroda i nie powiadamiając go o miejscu
przebywania dziecięcia, było to
spowodowane wcześniejszą interwencją Bożą (w. 12). Jak już mówiliśmy
herod wcale nie chciał pokłonić się dziecięciu, ale chciał go zgładzić . Obawiał się o swoją władzę i w proroctwach
dotyczących Króla Izraelskiego widział zagrożenie. Ale zaraz po odejściu
mędrców Bóg ostrzegł w cudowny sposób
Józefa o tym że herod będzie chciał zabić dziecię.
Pierwszą
rzecz jaką chciałem podkreślić w dzisiejszym zwiastowaniu to, to że Bóg cudownie wyprzedza fakty. Czy
dostrzegasz to w dzisiejszym fragmencie? Widzieliśmy to już w wcześniej w
przypadku z mędrcami, widzimy w cudownym ostrzeżeniu Józefa, widzimy to w
powrocie Jezusa do Izraela , ale także dostrzegamy to w całej Biblii. W całej
służbie Jezusa i wszelkich Jego działaniach. Bóg zna przyszłość i ją kształtuje
nic nie jest w stanie pokrzyżować Bożych planów. Zobaczcie, że Boży plan nie jest nigdy zagrożony, z
Bogiem nie jest tak jak z nami, że wynikły jakieś nieprzewidziane
okoliczności. Coś się stało o czym nie
wiedzieliśmy i teraz musimy zmienić swoje zamierzenia. Nie, Bóg jest pełen mocy
i wie wszystko, zna przyszłość na wskroś i zna myśli i serca wszystkich synów ludzkich. Bóg też
zna przyszłe, życie każdego człowieka, zanim jeszcze cokolwiek się w jego życiu wydarzy.
Zwróćcie
uwagę na teksty psalmu 139
Psalmów 139:4 Jeszcze bowiem nie
ma słowa na języku moim, A Ty, Panie, już znasz je całe.
Psalmów 139:16 Oczy twoje widziały
czyny moje, W księdze twej zapisane były wszystkie dni przyszłe, Gdy jeszcze
żadnego z nich nie było.
Izajasza 46:10 Ja od początku
zwiastowałem to, co będzie, i z dawna to, co jeszcze się nie stało. Ja
wypowiadam swój zamysł, i spełnia się on, i dokonuję wszystkiego, czego chcę.
Pewnie
słyszeliśmy to, nie jeden raz, ale często oswajamy się z tym i jakoś ta wiedza
nie przenika nas i nie zachwyca, nie prowadzi nas do wniosku, że skoro Bóg
wszystko wie i wszystko zna, to wspaniale jest powierzyć mu swoje życie, wtedy
ono jest naprawdę bezpieczne. Skąd wynikają te wszystkie nasze lęki, obawy,
strach i troska? Czy nie są spowodowane tym, że zbyt mało znamy naszego Boga,
że zbyt rzadko dostrzegamy, że nic nie jest w stanie przeciwstawić się
Jego woli, że Bóg działa dużo wcześniej i nie zaskakują Go okoliczności.?
Zobaczmy
też na podstawie dzisiejszego fragmentu Słowa, że Bóg dużo wcześniej
przygotowuje ratunek, przygotowuje wyjście. Herod planuje zabić Jezusa, ale czy
może mu się to udać? Gdyby wiedział z kim ma do czynienia nigdy by nie
próbował. Jeszcze raz chce podkreślić, żadna siła i żadna moc nie jest w stanie pokrzyżować Bożych planów do
naszego życia. Nie są w stanie zrobić tego ludzie, świat, grzech i szatan, te
siły mogą stwarzać nam pewne problemy, mogą próbować, ale z definicji kim jest Bóg są skazane na
przegraną. Czy nie jest dla was to pocieszające, że jesteście całkowicie
bezpieczni w rękach naszego Boga? Możemy być spokojni o naszą przyszłość jeśli
znajduje się ona w Bożych rękach.
Mateusza 10:30 Nawet wasze włosy na
głowie wszystkie są policzone. Drodzy
nie wiem co jutro będzie, nie wiem co się stanie się za najbliższą godzinę, ale znam
Boga, który to wszystko wie, i z tego powodu moje serce przepełnione jest prawdziwą radością i spokojem o moją
przyszłość.
Trzeba
także powiedzieć, że z tego powody iż przyszłość jest pewna w rękach Boga, nie
mogą czuć się bezpiecznie wszyscy
grzesznicy, wszyscy którzy łamią Boże prawo, odwracają się od niego, lub
bluźnią mu. Nie ma nadziei dla nikogo kto
nie wzywa imienia Pańskiego. Dla tych ludzi przeznaczony jest największy
mrok (2 Piotra 2:17), sąd i piekło.
Nie zrobią nic jeśli się nie upamiętają,
żeby tego uniknąć. Ludzie bez Boga są zdani na ślepy los, na okoliczności, na łaskę
i niełaskę przyszłości.
Zwróćcie
uwagę że, Bóg we śnie mówi do Józefa „Bądź
tam do czasu kiedy ci nie powiem, że masz wrócić”. Znajdujemy w Biblii
przykłady tego gdy Bóg ratował swoich wybranych w różnych okolicznościach. Uratował Noego przed potopem (Rodz. 6:14), Jakuba przed głodem w Kanaanie (Rodz. 42) Józefa po tym jak bracia go sprzedali, Daniela w jaskini
lwów i wielu innych. Dzisiaj czytamy w naszym dzisiejszym tekście jak Bóg
ratuje Józefa, Marie i swojego Syna. Uratował także i nas przed konsekwencjami grzechu,
przed swoim gniewem i sądem i ratuje nas w różnych sytuacjach naszego życia gdy
modlimy się do Niego i gdy Go wzywamy. Bóg ratuje nas skutecznie w odróżnieniu
od ratunku obiecywanego przez ten świat czy ludzi, dobrobyt, lub własną
zapobiegliwość. To co widać w całym
Słowie Bożym i w dzisiejszej historii, że Bóg jest w 100% skuteczny.
Daniela 4:32 …... Nie
ma takiego, kto by powstrzymał jego rękę i powiedział mu: Co czynisz?
Skuteczność
Boga dla wierzących jest wspaniałym oparciem, nie musimy mieć obaw, że coś się
Bogu nie uda lub będzie musiał zmienić swoje plany ze względu na okoliczności. Nigdy tak się nie stanie jak
zauważył Nebukadnesar czyni co chce i nikt nie może nic uczynić. Herod chciał
zabić Jezusa, ale nie mógł nic uczynić.
Nie
wiemy dokładnie jak długo Rodzina Jezusa wraz z nim przebywała w Egipcie
możliwe, że był to okres kilku tygodni lub miesięcy, bo Herod zmarł w 4 roku
p.n.e. Bóg zamierzał przyprowadzić rodzinę Józefa do Izraela dopiero wtedy gdy
będzie bezpiecznie.
Ewangelista
Mateusz w powrocie Jezusa z Egiptu dostrzega wypełnienie się proroctwa z Ks.
Ozeasza:
Ozeasza 11:1 Gdy Izrael był młody,
pokochałem go i z Egiptu powołałem mojego syna.
To
prowadzi nas do drugiej lekcji z dzisiejszego fragmentu,
a mianowicie Biblia jest Chrystocentryczna. W centrum całej Biblii znajduje się
osoba Chrystusa. Ktoś kiedyś powiedział,” że
historia istnieje tylko dlatego, że Chrystus miał przyjść”. I ja w pełni
się z tym zgadzam. Zauważcie, że zaraz po upadku Adama i Ewy Bóg objawia cień swojego przyszłego planu (rodz. 3,15). To jest to, proroctwo
gdzie Bóg mówi, że potomstwo z kobiety zdepcze głowę węża. Chociaż stworzenie
upadło, to Bóg od razu informuje je o planie ratunkowym. To właśnie Przyjście
Jezusa, jego śmierć za grzechy, możliwość odnowienia wszechrzeczy przez Jego
ofiarę nadaje sens historii ludzkości. Nie
byłoby sensu kontynuować kolejnych dni, miesięcy i lat gdyby nie było
żadnej nadziei. Więc ze względu na swojego Syna i odkupieńczą Jego misje Bóg
nie zniszczył tego świata. Dlatego zarówno Stary Testament jak i Nowy należy
czytać pod kątem zbawienia w Jezusie Chrystusie. Chce powiedzieć, że od samego
początku do końca jest, to jedna historia. Historia upadłej ludzkości i historia Bożego ratunku. Stary Testament jest przesiąknięty
wieloma typami czy zapowiedziami Nowego Przymierza. Dlatego tak trudno
zrozumieć co Bóg uczynił dla nas w Jezusie
Chrystusie jeśli nie czytamy w ogóle Starego Testamentu. Nowy Testament jest komentarzem do Starego. Stary Testament
natomiast jest zapowiedzią Nowego
Testamentu. Czasami pojawiają
się ludzie, którzy uważają, że nas interesuje tylko Nowy Testament i szkoda
czasu na czytanie Starego. Jest, to błędne rozumowanie, nie da się w pełni
zrozumieć historii zbawienia bez znajomości Starego Testamentu. Właściwe
rozumienie Pism Starego Testamentu, praktyk, przymierzy i typów zapowiadających
przyszłe zbawienie jest nieocenione i pozwala nam w dużo
szerszym stopniu rozumieć wspaniały Boży plan zbawienia. (zachęcam do książki
na temat świątyni pod tytułem „Przybytek” wydawnictwo „Słowo prawdy.)
Mateusz
cytuje proroctwo, z Ks. Ozeasza które pierwotnie odnosiło się do Izraela. Ale w
Biblii często tak się zdarza, że proroctwa mają podwójne dno lub wypełniają się
więcej niż raz. Tak jak i w tym
przypadku (w. 15).
Wielu
biblistów uważa, że pobyt Jezusa w Egipcie jest związany z Izraelem, który był
typem Chrystusa z tą różnicą, że Izrael jako „syn” nie okazał posłuszeństwa. Chrystus został powołany z
Egiptu jak Izrael następnie przebywał na pustyni 40 dni będąc doświadczanym i
próbowanym, podobnie jak Izrael 40 lat. Tak więc pobyt Izraela w Egipcie,
wyprowadzenie ich jest zapowiedzią lub typem służby Bożego Syna. Można powiedzieć, że Bóg w wydarzeniach
Starego Testamentu, służbie kapłańskiej i służbie ofiarniczej, ukrywa lub
zapisuje Nowe Przymierze. Dzisiaj dzięki temu, że to się już dokonało możemy, to dostrzegać. Wszystko zmierza do finału, a tym jest Chrystus.
Apostoł Paweł napisał o Chrystusie:
1 Koryntian 15:27 Wszystko bowiem
poddał pod stopy jego…
Co z tego wynika? Bóg chce żeby w centrum naszego życia
był Jego Syn. Wszystko cokolwiek robię
czym się zajmuje ma służyć na Chwałę Bogu przez Jezusa Chrystusa. By tak się mogło stać Pan Jezus
musi być Panem naszego życia Musi
Panować w życiu każdego z was. Należy uczynić Go Panem naszej rodziny, naszego
wolnego czasu, naszego Hobby, naszych finansów i wszystkiego innego co dotyczy mnie i ciebie.
Następnie gdy Herod zobaczył, że mędrcy nie
powiadomili go o miejscu przebywania dziecięcia, to się wściekł (w. 16). Ostatnio mówiliśmy o tym, że
był podejrzliwy i okrutny, zamordował swoja żonę, teściową, swoich synów. Nawet
jak umierał wydał rozkaz zamordowania w chwili swojej śmierci obywateli
Jerozolimy myśląc, że w ten sposób upamiętni dzień swojego odejścia. Tak więc nie dziwi nas, że powziął
taki zamiar zgładzenia przyszłego konkurenta. Nie wiemy Dokładnie jaka była
skala tych morderstw, żadne źródła historyczne nie odnotowują tego postępku
Heroda. Ewangelista Mateusz jest też jedynym autorem Nowego Testamentu, który o
tym wspomina. Na pewno nie było to, tysiące
czy setki dzieci, ale od 10 wzwyż max do 50. Betlejem nie było dużym miastem, a brak rozgłosu o tym wydarzeniu świadczy, że skala tego nie
była ogromna. Dlatego niekiedy możecie się spotkać z krytyką autentyczności
tych wydarzeń. Można zadawać sobie pytanie dlaczego tylko w Ew. Mateusza czytamy o tych
wydarzeniach? Prawdopodobnie dlatego, że Mateusz pisał do Żydów i kładzie
szczególny nacisk na wypełnienie starotestamentowych proroctw. A w tym
wydarzeniu widzi wypełnienie słowa z Ks. Jeremiasza
Jeremiasza 31:15 Tak mówi Pan:
Słuchaj! W Ramie słychać narzekanie i gorzki płacz: Rachel opłakuje swoje
dzieci, nie daje się pocieszyć po swoich dzieciach, bo ich nie ma.
Fragment
ten pierwotnie dotyczył Izraela, który poszedł na wygnanie do Babilonu około
roku 585 p.n.e. Dopiero Duch Święty objawił, że w słowach tych jest zawarty
smutek po zamordowanych dzieciach w Betlejem.
Jest bardzo ciekawy fragment, który znajduje się w Ks. (Obj. 12,4 – 5 )
Objawienie
12:4 a ogon jego zmiótł trzecią część gwiazd niebieskich i strącił je na
ziemię. I stanął smok przed niewiastą, która miała porodzić, aby, skoro tylko
porodzi, pożreć jej dziecię.
5 I porodziła syna, chłopczyka,
który rządzić będzie wszystkimi narodami laską żelazną; dziecię jej zostało
porwane do Boga i do jego tronu.
W tym fragmencie
znajdujemy, krótki i treściwy przegląd przyjścia Chrystusa na świat. Czytamy,
że zaraz po narodzeniu smok czyli szatan chciał pożreć narodzone dziecko.
Zobaczcie że, my widzimy działającego Heroda ale,
Biblia mówi że, za Herodem stał szatan, diabeł który od początku chciał
zniszczyć Chrystusa. Herodem stał się jego narzędziem do zgładzenia dzieci w
Betlejem. Widzimy, że w całej misji
Chrystusa diabeł próbuje na różne sposoby zniszczyć działo, którego On ma dokonać.
Diabeł kusi Jezusa na pustyni, później próbuje kusić Go przez
uczniów (Mateusza 16:23). Potem stoi za uczonymi w Piśmie i faryzeuszami (Jana 8:44) gdy krytykują Go i atakują
jego działalność. Następnie Diabeł posługuje się judaszem żeby wydać Chrystusa (J 13,2 J 13,27) a ostatecznie
doprowadza do śmierci Chrystusa. W tym wszystkim myśli, że triumfuje ponosząc
ostateczną klęskę. I tu mamy trzecią
lekcje, że nawet przeciwnicy Boga w nieświadomy sposób przyczyniają się
do wypełniania Bożego planu.
Zobaczcie jaki Bóg jest wielki. Herod próbując zabić
dzieci w Betlejem wypełnia Boże proroctwa, diabeł który za nim stoi próbując
zgładzić Chrystusa ostatecznie przyczynia się do Jego Triumfu. Czasami widzimy
jakby zło triumfowało, widzimy grzech i niesprawiedliwość, widzimy, że przeciwnicy
Jezusa chełpią się ze swojej niewiary, a prześladowcy kościoła szydzą z niego i
wydaje się że, odnoszą zwycięstwo. Niekiedy nawet chrześcijanie wpadają z tego
powodu w duchową depresje będąc przybitymi i smutnymi z powodu milczenia Boga. Wydaje się im jakby Bóg nie działał. Ale czy rzeczywiście tak
jest?
Chce wam powiedzieć, że Bóg działa cały czas, nawet
wtedy gdy grzech się mnoży, a diabłu się wydaje że właśnie zwyciężył. Często
nie widzimy w pełni Bożych planów, ale możemy być pewni jednego: „Bramy piekielne Kościoła nie przemogą” (Mateusza
16:18). Bóg jest w stanie uwielbić się
w najbardziej beznadziejnych przypadkach i okazać swoją moc. Posługuje
się nawet swoimi przeciwnikami podczas gdy oni zupełnie nie są tego świadomi i
myślą, że realizują swój plan.
Paweł w liście do Rzymian przedstawia nam moc Bożych
możliwości gdy mówi:
Rzymian 8:28
A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga
miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani.
Józef powraca z Egiptu za sprawą działania Boga gdy
przeciwnicy Jezusa umarli (w. 20)
,ale nie
poszedł do Judei bo obawiał się syna
Heroda Archelausa. Bóg potwierdza jego obawy i Józef udaje się w okolice
Galilei i zamieszkał w mieście Nazaret z tego powodu był nazwany Nazarejczykiem (w. 23) Więc Jezus znany był
pod nazwą Jezus Nazareński (Dzieje
Apostolskie 2:22) taki napis umieścił też Piłat nad krzyżem (Jana 19:19) również demony tak nazywały Jezusa (Łukasza 4:34).
Ewangelista
Mateusz mówi, że w ten sposób wypełniło się słowo prorockie, ale problem
w tym, że nie znajdujemy w Biblii żadnego dosłownego proroctwa odnosnie
zamieszkania Jezusa w Nazarecie.
Nazaret było dosyć mrocznym miastem i
nie cieszyło się dobrą sławą, czego
wyraz daje Natanael, któremu O Jezusie
powiedział Filip. Natanael odp. „Czy z
Nazaretu może być coś dobrego”? (Jana
1:46) Co ciekawe Nazaret nie jest
też wspomniany na żadnym miejscu w
Starym Testamencie. Więc Gdy ewangelista Mateusz mówi o wypełnieniu proroctwa (w. 23) to nie ma na myśli dosłownej
nazwy. Raczej odwołuje się do tego jak traktowano mieszkańców Nazaretu, uważano
ich za ludzi drugiej kategorii gardzono nimi. Najwyraźniej Mateusz mówiąc o
Jego nazareńskim pochodzeniu odnosi do
Jezusa proroctwa o obrzydliwości i wzgardzeniu nim:
Izajasza 53:3 Wzgardzony był i
opuszczony przez ludzi, mąż boleści, doświadczony w cierpieniu jak ten, przed
którym zakrywa się twarz, wzgardzony tak, że nie zważaliśmy na Niego.
Psalmów 22:7
Ale ja jestem robakiem, nie człowiekiem, Hańbą ludzi i wzgardą
pospólstwa.
8
Wszyscy, którzy mnie widzą, szydzą ze mnie, Wykrzywiają wargi, potrząsają
głową:
Tak więc Jezusa gdy przyszedł na ziemię świat ochrzcił wyrzutkiem. Podobnie będzie
z nami,
jeśli mu prawdziwie zaufamy i w niego uwierzymy nie liczmy na to świat
będzie nas kochał, Jezus powiedział:
Jana 16:33
To powiedziałem wam, abyście we mnie pokój mieli. Na świecie ucisk mieć
będziecie, ale ufajcie, Ja zwyciężyłem świat.
Podsumowując: Bóg wszystko wie i zna przyszłość dlatego ci
którzy Mu zaufali kładąc swoje życie w Nim
uczynili najlepszą możliwą inwestycje. Jeśli znasz Boga możesz czuć się
całkowicie bezpiecznie, bo twoja wygrana jest postanowiona, ale jeśli nie znasz
Go, niczego nie możesz być pewny poza tym, że któregoś dnia będziesz musiał
przed nim stanąć i zostaniesz potępiony. Kolejną rzecz którą powiedzieliśmy to,
to że
Biblia jest księgą która opowiada jedną historię, a w
jej centrum jest Jezus Chrystus więc pragnieniem każdego z nas powinno być żeby Chrystus stał w centrum naszego
życia ku chwale Boga Ojca.
I ostatecznie
nawet przeciwnicy Boga nieświadomie służą mu i przyczyniają się do rozgłaszania
Jego Chwały co jest dla nas potwierdzeniem, że Bóg jest końcowym i Jedynym zwycięzcą
Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz