Drodzy
dzisiaj porozmawiamy sobie o walce duchowej, którą czy chce, czy nie chce, musi
staczać każdy chrześcijanin. Od chwili gdy wypowiedzieliśmy diabłu poddaństwo i
przeszliśmy na stronę Pana Jezusa Chrystusa bierzemy udział w odwiecznym
duchowym konflikcie. Konflikcie miedzy światłością a ciemnością, konflikcie
między tym co dobre i Boże, a między tym co złe i diabelskie.
Nie
jest to walka o rzeczy tego świata, ale walka o dusze ludzkie, czystość,
świętość, dobre świadectwo i godne reprezentowanie Pana Jezusa w świecie.
Możemy powiedzieć, że jest to walka na śmierć wieczną lub wieczne życie. Jest
to o wiele ważniejsza walka niż ta, którą toczą ludzie tutaj na ziemi np. o
byt, pracę, władzę i inne. Jeśli jakąś ziemską wojnę przegramy, to co najwyżej
stracimy jakieś ziemskie dobra. Ale jeśli przegramy duchową wojnę, to, to ma
wieczne konsekwencje.
Jak
Słowo Boże uczy nas, prawdziwy wierzący w Pana Jezusa nie przegrywa tej walki,
bo Bóg wspiera go i daje mu odpowiednie narzędzia do jej wygrania, co najwyżej może
przegrać bitwę.
Teraz
powiemy sobie o tej walce, a następnym razem powiemy o narzędziach do wygrania
tej wojny.
6,10
Paweł
duchową walkę zaczyna od słów „w końcu”
są to słowa w rodzaju, a teraz chciałbym byście wiedzieli o czymś ważnym, coś
co dotyczy każdego chrześcijanina. Mamy przed sobą strasznego duchowego
przeciwnika, szatana, który za wszelką cenę stara się zniszczyć, wszystkich
chrześcijan i Boże dzieło. Zwycięstwo nasze jest możliwe tylko w jeden sposób,
poprzez chodzenie z Bogiem.
Żaden
człowiek nigdy nie wygrał bez Bożego wsparcia
z szatanem. Szatan powalił największych Bożych mężów. Pokonał Adama i Ewę –
pierwszych ludzi. Pokonał później kolejnych. Szatan też pokonał Dawida kusząc
go do grzechu 1 Kronik 21,1.
Chciał
również pokonać Pana Jezusa Chrystusa, by nie mógł nas zbawić i by poniósł
klęskę w swojej misji odkupienia ludzkości od grzechu i gniewu Bożego.
Diabeł
ciągle chciał zabić Chrystusa. Próbował to uczynić zaraz na początku po Jego
narodzinach, gdy Herod próbował zgładzić Go w Betlejem. Później kusił Go na
pustyni, przez uczonych w piśmie i faryzeuszy, później przez przyjaciół, a
później przez Judasza osiągnął swój cel. Jednak Bóg przez śmierć Chrystusa
przyniósł wielkie zwycięstwo i Jego śmierć okazała się śmiercią zbawczą,
śmiercią odkupieńczą, śmiercią za nasze grzechy, tak że Chrystus zatriumfował
przez zmartwychwstanie.
I
jak mówi Paweł do chrześcijan, Szatana można pokonać tylko w jeden sposób. Poprzez umacnianie się w Chrystusie.
Tam
gdzie chrześcijanin jest słaby nie utwierdzony, tam Diabeł ma ułatwione
zadanie. Diabeł nie boi się święconej wody, sakramentów, rytuałów, chodzenia do
kościoła, tupania na niego, krzyczenia w jego stronę, mówienia jaki on jest
brzydki i ohydny.
Diabeł boi się tylko jednego czego? Jak
2,19
Diabeł
boi się tylko Boga, nie straszny mu żaden człowiek. To więc jeśli odczuwa
jakieś obawy wobec jakiegoś człowieka, to tylko takiego który chodzi z Bogiem,
który ma Bożą ochronę, człowieka w którego sercu mieszaka Chrystus. Tylko tacy
mogą mu się przeciwstawić i tylko od takich ucieknie.
1 Piotra 5:8 Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz,
diabeł, chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając kogo by pochłonąć.
9
Przeciwstawcie mu się, mocni w wierze, wiedząc, że te same cierpienia są
udziałem braci waszych w świecie.
Co robi diabeł?
Diabłu
zależy na tym, by osłabić nas duchowo, byśmy zaczęli polegać na sobie, na własnej
sile, na własnych umiejętnościach i zdolnościach. Byśmy polegali na swojej wiedzy
i przekonaniu że jesteśmy silni. Biblia mówi że mamy polegać na Panu, umacniać
się w Panu.
Mamy
przeciwstawić się wiarą diabłu ufając w Boże obietnice.
Mamy
nie poddawać się nawet wtedy, gdyby było tak ciężko, że wydawałoby się nam, że
już dłużej nie damy rady, nawet wtedy mamy ufać Bogu i przeciwstawiać się
atakom diabelskim.
Czyli jakim? niechęci, problemom, krytyce,
wyśmianiu, braku zaangażowania, duchowej apatii, pokusom do grzechu, diabelskim
sidłom.
Diabeł pragnie by człowiek zajął się przede
wszystkim życiem na wzór tego świata w pogoni za rzeczami tego świata i stracił
wrażliwość duchową.
Pragnie
również skłonić człowieka do grzechu i zatrzymać Boże błogosławieństwo w Jego
życiu.
Kościół
jest atakowany przez szatana na kilka sposobów. Diabeł używa świata na zewnątrz i fałszywych nauczycieli wewnątrz.
2 Koryntian 11:13 Bo oni są fałszywymi apostołami, nieuczciwymi
pracownikami. Podszywają się tylko pod apostołów Chrystusa.
14
I nic dziwnego. Przecież sam szatan podszywa się pod anioła
światłości.
Słowo
Boże obiecuje nam, że jeśli oprzemy się na Panu na Jego Słowie ufając mu
całkowicie nasze zwycięstwo w starciu z szatanem jest postanowione 1 Jana 4,4
Diabeł
nie może tknąć tych, którzy wierzą w Pana Jezusa Chrystusa i trzymają się Jego
obietnic 1 Jana 5,18
Pismo
Św. mówi że Pan Jezus już pokonał szatana na Krzyżu, a my będąc w Chrystusie
mamy udział w tym zwycięstwie Hebrajczyków
2,14
Podaj przykłady jak możemy umacniać się w
Panu, by odeprzeć ataki złego?
Co
ma Bóg czego nie mamy my, by pokonać szatana? Bóg ma potężną moc, moc przez
którą stworzył wszechświat, ziemię i wszystko co na niej. Potęga tej mocy jest
dostępna dla chrześcijan będących w Chrystusie.
Filipian 4:13 Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia.
2Tm 2:1
Ty zatem, mój synu, wzmacniaj się w łasce, której źródłem jest Chrystus
Jezus.
6,11
Teraz
Paweł mówi, że do ostania się przed podstępnymi atakami diabelskim potrzeba
jest Zbroja Boża. Apostoł korzysta tutaj z analogii rzymskiego żołnierza
którego poszczególne elementy zbroi chroniły go przed atakiem. O tej zbroi będziemy
mówili następnym razem.
Paweł
mówi też, że diabeł działa podstępnie, jak wcześniej czytaliśmy przychodzi jako
anioł światłości, jest mistrzem w zwodzeniu.
Pan
Jezus o szatanie powiedział, że jest Ojcem kłamstwa, oszustwa i podstępu Jana 8,44.
Diabeł
też ma tysiące lat doświadczenia jak skutecznie zwodzić ludzi. Diabeł ma też
wielu pomocników, aniołów ciemności, demonów (Obj 12,3-4) z pomocą których zniewala ludzi.
Jak
myślisz na czym polega podstęp diabła?
Diabeł
się podszywa pod pozornie coś dobrego, ustala porządek tego świata, wprowadza
ludzi we wszelką niemoralność, fałszywe doktryny, tworzy fałszywą religę,
ziemskie pokusy.
Diabeł
kiedyś był w niebie, był wysoko postawionym aniołem cherubem Ezechiela 28,14; Izajasza 14,12-15
W
Ew. Łuk 11,15 jest nazwany władcą
demonów, bogiem tego świata, zaślepiając ludzi na ewangelię 2 Kor 4,4; władca sił powietrza Efez 2,2 przeciwnik Bożego dzieła,
oskarżyciel wierzących Zah 3,1.
Diabeł
także przeszkadza w pracy sługom Bożym i tym którzy wykonują Boże zadania jak
zwiastowanie ewangelii, umacnianie kościoła, 1 Tes 2,18.
Jeśli
nie jesteśmy dostatecznie czujni diabeł może nawet złapać w jakieś sidła
sprawiedliwych 1 Tym. 3,7. Więc chce
zniszczyć liderów, pastorów, misjonarzy.
Diabeł
też w swojej mocy trzyma cały świat 1 J
5,19; Jana 14,30; Obj 12,9
6,12
Tu
Paweł uświadamia wierzących że ich walka dla sprawy ewangelii nie toczy się z
ludźmi, ale za przeciwnikami stoją duchowe siły. Ludzie natomiast są
diabelskimi narzędziami, by zwalczać ewangelię i jej sługi. Jednak
chrześcijanie mają moc burzenia warowni diabelskich przez Ewangelię 2 Kor 10,4.
Te
warownie to wszelkie diabelskie przeszkody, szczególnie fałszywe religie,
fałszywe doktryny, wierzenia. Mamy to wszystko obnażać przez Boże Słowo, przez
Ewangelię i wtedy dzięki mocy prawdy za sprawą Boga te warownie upadają.
Często
chrześcijanie patrzą zbyt krótkowzrocznie nie widząc duchowych sił za
przeciwnikami. Tak więc nie powinniśmy złościć się na ludzi, musimy wiedzieć że
oni są również ofiarami i niewolnikami diabła. Będą nimi tak długo, aż Bóg nie
wyzwoli ich przez ewangelię.
Musimy
wiedzieć, że Królestwo diabła to nie żaden chaos, ale uporządkowana organizacja
mająca na celu niszczyć Boży plan jak najbardziej skutecznie (Mat 12,26).
Apostoł
Paweł mówi o różnych strukturach diabelskiego królestwa, nadziemskie władze,
zwierzchności, władcy świata ciemności, złe duchy w okręgach niebieskich Efez 3,10. 1 Piotra 3,22.
Być
może są to struktury władzy podobnie jak na ziemi Ks. Daniela 10,3
Być
może poszczególne rodzaje demonów są
odpowiedzialne za najbardziej ohydne grzechy, okultyzm, dewiacje seksualne,
fałszywe religie i inne. Jednak Biblia nigdy nie mówi o walce z szatanem w
sensie bezpośredniego atakowania go, związywania, szukania i łapania, czy coś w
tym rodzaju. Biblia zawsze mówi, że mamy okazywać posłuszeństwo Słowu Bożemu i
w ten sposób zwyciężamy diabła.
6,13
I
znowu Paweł wraca do duchowej Zbroi, którą powinien założyć chrześcijan. W
wielu naszych upadkach problemem jest to, że nasza duchowa zbroja jest
niekompletna.
Czasami
właśnie diabeł przypuszcza atak i wtedy przychodzą dni złe jak na Pana Jezusa. Innym
razem jest spokój (Łuk 4,13). I
wtedy potrzebujemy całkowicie oprzeć się na Bogu, użyć naszej duchowej zbroi,
by odeprzeć pociski złego.
A
co to są te pociski?
Wszelkie
pokusy do nieczystości, czy innych grzechów, złe myśli, podważanie Słowa
Bożego, podsycanie niechęci do braci sióstr, pokusy rezygnacji z podążania za
Chrystusem, prześladowania, pokusy zaniedbywania społeczności z Chrystusem,
wierzącymi i służby dla Chrystusa. Diabelskie pokusy podczas trudnych
doświadczeń życiowych, że Bóg nas opuścił, że mu na nas nie zelży, że nas nie
kocha, że to wszystko fikcja.
Gaszenie
pocisków złego jest wynikiem umiłowania prawdy Ewangelii i żuciu według jej
norm. To życie według prawdy, sprawiedliwe postępowanie, trzymanie się z całego
serca Bożych obietnic, umiłowaniu ich i oddania się w pełni Zbawicielowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz