12.01.2018

Znaki powtórnego przyjścia Pana Jezusa Ew. Mateusza 24,1-3


Drodzy, dzisiaj wkraczamy w 24 rozdz. Ew. Mateusza. Ten rozdział oraz następny są poświęcone powtórnemu przyjściu Chrystusa. Temat ten jest wielokrotnie pomijany w kazaniach, bo z powodu różnorakich spojrzeń teologicznych na eschatologię (czasy ostateczne) nie bardzo wiadomo jak się do niego zabrać. Jednak wierzę głęboko, że temat czasów ostatecznych zawarty w Słowie Bożym mimo wszystko nie jest tak skomplikowany jak się nam czasami wydaje. Musimy mieć świadomość, że nie został tam umieszczony przez Boga, by nam coś przysłonić, ale wprost przeciwnie, by odsłonić Boże plany dla jego ludu.
To z czym często zmagamy się przy studiowaniu tych zagadnień, to umiejętne połączenie wszystkich elementów układanki rozrzuconej po całej Biblii.
Musimy również pamiętać, że zajmując się czasami ostatecznymi nie robimy tego w tym celu, by zaspokoić naszą ciekawość. Wiele osób studiuje te tematy z powodów czysto akademickich, są ciekawi jak to wszystko będzie, chcą wiedzieć co się wydarzy, ale tak naprawdę Zbawiciel i zbawienie ich nie interesuje. Jeśli mamy wyłącznie takie podejście, to studiowanie tych tematów w ogóle nam nie pomoże.
Gdy Pan Jezus mówił o swoim powtórnym przyjściu, to często w tym kontekście wzywał do upamiętania, wiary i czuwania czym będziemy więcej się zajmować pod koniec 24 rozdz. i  25.
Celem nauki o eschatologii (ostatnich czasach)  w Biblii jest obudzić nas ze snu, potrząsnąć nami byśmy byli gotowi na powrót Pana Jezusa. Bóg chce też dać nam nadzieje i zbliżyć nas do siebie. Podobnie o tym mówi ap. Paweł w liście do Tytusa
Tytusa 2:11  Albowiem objawiła się łaska Boża, zbawienna dla wszystkich ludzi,
12  Nauczając nas, abyśmy wyrzekli się bezbożności i światowych pożądliwości i na tym doczesnym świecie wstrzemięźliwie, sprawiedliwie i pobożnie żyli,
13  Oczekując błogosławionej nadziei i objawienia chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Chrystusa Jezusa,
Więc, przyglądamy się powtórnemu przyjściu Pana Jezusa, by to mobilizowało nas do uświęcenia i wyrzeknięcia się bezbożności oraz światowych pożądliwości. Przyglądamy się powtórnemu przyjściu Pana Jezusa, by to mobilizowało nas do sprawiedliwego i pobożnego życia. W ten sposób mamy „oczekiwać błogosławionej nadziei i objawienia chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Chrystusa Jezusa”
Wszyscy dobrze wiemy, że kwestia przyszłości jest bardzo ciekawa, nie tylko dla nas, ale dla wszystkich - całego świata. Stąd tak dużą popularnością cieszą się wróżki, różnego rodzaju wizjonerzy, tajemnicze objawienia dotyczące przyszłości, czy prorocy przepowiadający, co ma się wydarzyć.
Jednak ich scenariusze często są wątpliwego pochodzenia w przeciwieństwie do Słowa Bożego. Na marginesie, zawsze dziwiło mnie, że większość ludzi, która jest zainteresowana przyszłością nie jest zainteresowana tym, co ma na ten temat do powiedzenia Pismo Św., które jest najbardziej potwierdzonym źródłem traktującym o przyszłości. Biblia nigdy nie bała się jutra. W rzeczywistości jest jedyną księgą religijną, która w wielu szczegółach przepowiada przyszłe wydarzenia na dziesiątki, setki i tysiące lat zanim się one wydarzyły. To świadczy o Boskim natchnieniu Pisma Św. Wprawdzie pisali ją ludzie, ale z Bożego natchnienia.
Setki biblijnych proroctw już ujrzało swoje spełnienie, chociażby starotestamentowe zapowiedzi pierwszego przyjścia Mesjasza. Również wiele innych dotyczących królów, narodów oraz Izraela.  
Gdybyśmy wzięli tylko pod uwagę 10 głównych proroctw dotyczących pierwszego pojawienia się Jezusa Chrystusa, a jest ich ponad trzysta, to ktoś obliczył prawdopodobieństwo wypełnienia się ich w postaci liczby 10 do 43 potęgi. Przekładając to z języka matematycznego na nasz otrzymalibyśmy 1 z 43 zerami co oznacza że mielibyśmy liczbę miliard razy miliard razy miliard razy miliard razy dziesięć milionów. Teraz wyobraźmy sobie jakie prawdopodobieństwo matematyczne byłoby wypełnienia się wszystkich ponad trzystu proroctw?
Teraz przechodząc do naszego fragmentu, pamiętacie skończyliśmy na tym, że Pan Jezus definitywnie potępił ówczesnych  przywódców Izraela słowami „biada” i zapowiedział sąd dla narodu Żydowskiego za odrzucenie Mesjasza w wierszach 23,13-38.
Następnie w 39 wierszu mówi do nich, że nie ujrzycie mnie odtąd, aż powiecie: Błogosławiony, który przychodzi w Imieniu Pańskim.
Chodzi o to, że publiczna służba Pana Jezusa zakończyła się. Nie będzie już im więcej dane jako narodowi przyjąć Mesjasza na którego przez cały czas czekali, aż do chwili, gdy uznają oni w Jezusie Zbawiciela, Chrystusa, jako naród. Aż powiedzą o Nim, błogosławiony który przychodzi w Imieniu Boga. Dopiero wtedy obietnice odbudowy królestwa dla Izraela wypełnią się. Zapowiedź Pana Jezusa dotyczy właśnie czasów ostatnich i Jego drugiego przyjścia.
Prorok Zachariasz mówił o tym w ten sposób
Zachariasza 12:10  Lecz na dom Dawida i na mieszkańców Jeruzalemu wyleję ducha łaski i błagania. Wtedy spojrzą na mnie, na tego, którego przebodli, i będą go opłakiwać, jak opłakuje się jedynaka, i będą gorzko biadać nad nim, jak gorzko biadają nad pierworodnym.
Czyli Pan Jezus mówi, że pomimo odrzucenia Go przyjdzie dzień łaski dla Izraela, przyjdzie dzień, kiedy będą żałować że ukrzyżowali swojego Mesjasza i będą jako naród z tego powodu w wielkim smutku. List do Rzymian także o tym wspomina w 11 rozdz. że gdy poganie w pełni wejdą do zbawienia (Rzym 11,25), to Bóg wypełni swoje obietnice dane Izraelowi i również dla nich przyjdzie Zbawiciel oraz czas upamiętania. Jak dotąd nie miało to jeszcze miejsca i dotyczy czasów ostatnich.  
Teraz czytamy, że Pan Jezus po tych wszystkich rozprawach z faryzeuszami i uczonymi w piśmie wychodzi ze świątyni. Apostołowie zaczęli zachwycać się jej pięknem i wskazywać na wspaniałe zabudowania. Musimy pamiętać, że byli prostymi ludźmi, rybakami, niektórzy z nich nigdy nie widzieli tak wspaniałych budowli majestatycznych. A świątynia rzeczywiście była wspaniała w Talmudzie Żydowskim komentarzu do pięcioksięgu jest wzmianka, że kto nigdy nie widział świątyni Heroda, ten nigdy nie widział wspaniałej budowli. Świątynia   znajdowała się na szczycie góry i  zbudowana była z białych bloków marmurowych pokrytych złotem i błyszczała w słońcu tak oślepiająco, że trudno było na nią patrzeć. Źródła historyczne podają że te kamienie z których była postawiona miały około 12 metrów długości i 3,5 metra wysokości, ważyły kilkadziesiąt ton jeden, a niektóre były nawet większe i miały około 100 ton, 40 lat poświęcono na jej budowę. Z daleka to wszystko wyglądało bardziej jak jakaś twierdza lub fort.
To więc po słowach Pana Jezusa, że ich dom pusty zostanie uczniowie zastanawiają się jak to się wszystko zakończy, patrzą na tą wspaniałą świątynie i nie rozumieją, że coś takiego miałoby kiedykolwiek opustoszeć, a tym bardziej zostać zniszczone.
Pan Jezus rozumie ich rozterki i odpowiada na pytania, które mają w sercu, że przyjdzie dzień kiedy z tych wspaniałych budowli, które oglądają nie zostanie kamień na kamieniu. I dokładnie tak się stało jak Pan Jezus powiedział. Około czterdzieści (40) lat po Jego słowach 70 r.n.e Rzymianie spalili świątynie w odpowiedzi na powstanie Żydowskie, a później między latami 70-135 r.n.e świątynia została całkowicie zniszczona. Ostała się jedynie zachodnia ściana wewnętrznego muru nazywana powszechnie dzisiaj Ścianą Płaczu.
Gdy Pan Jezus powiedział uczniom, że świątynia zostanie zniszczona i nie zostanie na niej kamień na kamieniu, który by nie był zwalony, to musiało ich zaszokować i wzbudziło jeszcze więcej pytań.
Przecież czekali na Mesjasza który odbuduje Królestwo Izraela i zwycięży Jego wrogów. Stąd takie niezrozumienie z ich strony słów Pana o Jego śmierci. W myśli Żydowskiej Mesjasz nie mógł zostać zabity. W pismach Starotestamentowych Mesjasz jawi się jako zwycięski Król na wzór Dawida, który przychodzi i ustanawia Królestwo. Gdy czytacie 9 rozdz. Izajasza o tym, że dziecię narodziło się nam, syn jest nam dany i spocznie władza na Jego ramieniu. To również w tym samym fragmencie czytacie, że on zniszczy wojnę, że będzie pokój bez końca, że wszystko oprze na sprawiedliwości i na wieki będzie sprawował władzę. Wygląda to tak jakby między Jego pierwszym przyjściem, a ustanowieniem Królestwa była ciągłość. Nie widać tej przerwy czasów pogan i wydaje się że zaraz jak przyjdzie, to pełny plan zbawienia dokona się. Bóg jednak celowo ukrył przerwę między pierwszym, a drugim przyjściem mesjasza, by odsłonić tą tajemnice w odpowiednim czasie. A teraz uczniowie słyszą od Pana Jezusa, że świątynia miałby być zniszczona, o co tutaj chodzi - zastanawiają się?
Po całym dniu, gdy udali się na górę oliwną na odpoczynek, po szokującej wypowiedzi Pana Jezusa o zniszczeniu świątyni uczniowie postanawiają dowiedzieć się coś więcej o tych wydarzeniach. Pytają Pana w 3 wierszu „powiedz nam kiedy się to stanie i jaki będzie znak twego przyjścia i końca świata. Zaczynają trochę rozumieć, że może z królestwem na które czekają, nie jest do końca tak jak myśleli, ale nie wiedzą jeszcze że po śmierci i zmartwychwstaniu Pana Jezusa nastanie dłuższy okres tzw. czasu pogan. Jest to czas łaski od Boga, by wszystkie narody mogły słyszeć ewangelię i nawrócić się.
I jest ważne byśmy to zrozumieli, bo cały 24 i 25 rozdz. jest wyjaśnieniem Pana Jezusa, kiedy nadejdzie królestwo. Pan Jezus wcale nie powiedział uczniom, że królestwo na które czekają nie nadejdzie, ale w 24  rozdziale wyjaśnił co musi się stać zanim królestwo nadejdzie.
Stąd nawet po zmartwychwstaniu Pana Jezusa uczniowie czekali na nadejście królestwa
Dzieje Ap 1:6  Gdy oni tedy się zeszli, pytali go, mówiąc: Panie, czy w tym czasie odbudujesz królestwo Izraelowi?
7  Rzekł do nich: Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec w mocy swojej ustanowił,
Czyli Pan Jezus powiedział, słuchajcie, to wszystko jeszcze nie teraz, to jest kwestia przyszłości, teraz to idźcie na cały świat i głoście ewangelię w Jerozolimie w Judei w Samarii i aż po krańce ziemi.
I tego chcą się dowiedzieć apostołowie na górze oliwnej, kiedy nadejdzie spełnienie obietnic, kiedy Mesjasz obejmie swoje rządy, kiedy zapanuje pełnia Jego władzy i nastąpi koniec znanego im wieku i jakie znaki temu będą towarzyszyć i kiedy przyjdzie sąd?
W związku z tym wierze, że ten 24 rozdział Ew. Mateusza rzeczywiście dotyczy czasów ostatnich i Pan Jezus mówi o tym, co się stanie niedługo przed Jego powtórnym przyjściem. Wspominam o tym dlatego, że spotkałem się z różnymi interpretacjami i część z nich mówiła, że te znaki o których czytamy w tym rozdziale mówią o całej erze kościoła. Czyli jak Pan wspomina o fałszywych prorokach to znaczy, że zawsze tacy byli i nie mówi tutaj o jakimś szczególnym czasie. Jak mówi o wojnach, to też, to samo ma na myśli, podobnie z prześladowaniami, kataklizmami, chorobami, czy głodem.
Ja jednak wierzę, że gdy Pan Jezus odpowiada uczniom na pytanie o znaki i nadejście królestwa, to ma na myśli szczególny okres nasilenia się tych wszystkich negatywnych zjawisk. Gdyby miał na myśli, że te znaki będą występowały przez cały okres kościoła, to trudno mówić o tym, że byłyby jakimiś znakami.
Spójrzcie na 8 wiersz, co Pan Jezus mówi o znakach w postaci fałszywych mesjaszów, wojnach i wieściach wojennych, głodzie, trzęsieniach ziemi i chorobach.
Mat 24:8  Ale to wszystko dopiero początek boleści.
Dokładnie w tym 8 wierszu jest napisane, że to wszystko, to początek bólów porodowych. A kiedy pojawiają bóle porodowe? Na początku ciąży, w środku? Nie, każdy choć trochę zorientowany wie, że bóle porodowe pojawiają przed samym poczęciem dziecka i nasilają swoją częstotliwość do samego porodu.
Podobnej ilustracji w kontekście powtórnego przyjścia Chrystusa używa ap. Paweł
1Tesaloniczan 5:2  Sami bowiem dokładnie wiecie, iż dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy.
3  Gdy mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy przyjdzie na nich nagła zagłada, jak bóle na kobietę brzemienną, i nie umkną.
Powtórne przyjście Pana Jezusa będzie nagłe. Przez długi czas będzie całkiem normalnie, pokój i bezpieczeństwo i niewiele będzie się zmieniać, a naraz spadnie na nich zagłada, przyjdą bóle porodowe i Chrystus powróci.
Kolejna wskazówka, która utwierdza nas, że te znaki dotyczą czasów ostatnich znajduje się w 13 wierszu kiedy Pan Jezus mówi, „że kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony”.
Jaki koniec mógł mieć na myśli Pan? Wydaje się jasne, że końcem o jakim mówi jest jego powtórne przyjście, o to pytali apostołowie „jaki znak będzie końca świata” w 3 wierszu. Czyli Pan Jezus chce powiedzieć, że ludzie, którzy będą przechodzić przez te ostatnie wydarzenia, te bóle porodowe, jeśli je przetrwają, zostaną uratowani przez Jego powrót. Wszystko wydarzy się w tym ostatnim okresie bardzo szybko. Gdy już ludzkość wejdzie w ten ostatni okres końca, wydarzenia historyczne potoczą się lawinowo.
Niektórym ten fragment sprawia trudność z tego powodu, że gdy się go czyta, to wskazuje jakby Pan Jezus mówił o apostołach i jemu współczesnych, że oni to wszystko będą przechodzić. Mówi do nich „potem usłyszycie” (w.6), następnie (w.9)  mówi „wydawać was będą„zabijać was” „nienawidzić was” (w.15) „gdy więc ujrzycie”.
Z tego powodu niektórzy mówią, nie rozumiem tego, on mówił do nich, ale w ich czasach to się nie wypełniło.
Musimy wiedzieć, że Pan Jezus używa tutaj pewnego prorockiego stylu. Gdy Bóg wkładał w usta proroka proroctwo, to choć mógł zwiastować o odległych czasach lub osobach, to jednak mówił tak, jakby współcześni mieli być odbiorcami tego co mówił prorok np.  Izajasza 33,17-24 ; Izajasza 66, 10-14 ; Zachariasz 9: 9.  
Ja zacytuje tutaj tylko Zachariasza 9,9
Zchariasza 9:9  Wesel się bardzo, córko syjońska! Wykrzykuj, córko jeruzalemska! Oto twój król przychodzi do ciebie, sprawiedliwy on i zwycięski, łagodny i jedzie na ośle, na oślęciu, źrebięciu oślicy.
Wiemy że to proroctwo zostało wygłoszone przez Zachariasza na około 500 lat przed Chrystusem. Ale brzmi tak, jakby przyszły Król Izraela już w tym czasie kiedy mówił prorok miał się pojawić.

Zmierzając powoli do końca, chce zaznaczyć kilka punktów
1.      Po pierwsze przyglądamy się temu co ma się wydarzyć w czasach ostatnich, nie po to, by zaspokoić naszą ciekawość, ale przede wszystkim, by to mobilizowało nas do uświęcenia i dawało nadzieje.
2.      Po drugie 24 rozdz. Ew. Mateusza jest odpowiedzią Pana Jezusa dla uczniów, kiedy nadejdzie czas odbudowy Królestwa Izraela, którego się spodziewali w czasie pierwszego Jego przyjścia.
3.      Po trzecie Pan Jezus wyjaśnia uczniom, że odbudowa Królestwa nastąpi w przyszłości podczas Jego drugie przyjścia, ale zanim to się stanie będzie zniszczona świątynia i będą wyraźne zwiastuny Jego nadejścia.
4.       I Po czwarte znaki które są zawarte w tych rozdziałach, rzeczywiście dotyczą czasów ostatnich i pojawią się one w sposób bardziej natężony przed samy przyjściem Pana Jezusa.  
Drodzy zbliża się koniec świata, zbliża się dzień powtórnego przyjścia Pana Jezusa, dzień naszego spotkania z Nim. Pan Jezus często ostrzegał nas byśmy byli przygotowani na to spotkanie np. w 44 wierszu 24 rozdziału Mateusza; dlatego i wy bądźcie gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie.

Czy jesteśmy gotowi na spotkanie z Chrystusem, czy nasze życie świadczy o miłości do Niego, czy mamy żywą prawdziwą wiarę  w to, że On zmarł na krzyżu za moje grzechy, bo tylko to może nas ocalić.

Brak komentarzy:

Łączna liczba wyświetleń