31.08.2023

Amilenializm jako system teologiczny - John F. Walvoord


 Rosnące znaczenie millenaryzmu

Podczas gdy kontrowersja milenijna nie jest niczym nowym, dopiero niedawno uznano, że odgrywa ona tak ważną rolę w określaniu formy teologii jako całości. Zamiast być po prostu sposobem interpretacji proroctw, millenaryzm jest obecnie postrzegany jako decydujący czynnik w każdym systemie teologicznym. Premillennializm, amillennializm i postmillennializm wpływają na system teologii, którego każdy z nich jest częścią. Z tego powodu kontrowersja między amilenializmem a premilenializmem nabrała nowego i ostrzejszego antagonizmu, a jej wynik przybiera obecnie znaczące rozmiary. 

Celem niniejszej dyskusji jest prześledzenie niektórych wpływów amilenializmu na systemy teologiczne. Ze względu na charakter sprawy konieczne będzie raczej zbadanie dużego pola niż analizowanie jego części i sformułowanie raczej ogólnych niż szczegółowych wniosków. Chociaż nie zawsze łatwo jest określić czynniki przyczynowe w doktrynie, można przynajmniej wykazać, że podejście amilenialne jest w harmonii z pewnymi ideami teologicznymi i sprzyja pewnym trendom. Ważnym faktem, który wyróżnia się na tym polu badań, jest to, że amillennializm jest czymś więcej niż zaprzeczeniem przedmillenijnej eschatologii; jest to podejście do interpretacji teologicznej, które ma swoje własne cechy i trendy. 

Bibliologia amillennialna

Chociaż wpływ teorii amillennializmu na biblistykę rzadko był dostrzegany przez jej własnych zwolenników, w rzeczywistości jest to jeden z ważnych rezultatów, które wynikają z jej związku z interpretacją Biblii. W poprzedniej dyskusji na temat amillennializmu jako metody interpretacji stwierdzono, że stosowanie przez amillenistów obrazowej interpretacji Biblii jest podstawową koncepcją ich systemu i tym, co odróżnia go od premillennializmu. Chociaż amille iści odrzucają figuratywną metodę interpretacji Biblii jako metodę ogólną, jest ona szeroko stosowana nie tylko w interpretacji proroctw, ale także w innych dziedzinach teologii. Wykazano, że jedyną możliwą zasadą, której mógł przestrzegać amillenarianin, była beznadziejnie subiektywna - metoda figuratywna była stosowana za każdym razem, gdy amillenarianin uznał za konieczne zmienić dosłowne znaczenie Pisma Świętego, aby dostosować je do swoich pomysłów. 

Niebezpieczeństwa wynikające z tego typu interpretacji powinny być oczywiste dla każdego, kto szanuje natchnienie Pisma Świętego. W ten sposób każdy fragment Biblii może być interpretowany jako coś innego niż jego zwykłe, dosłowne znaczenie. Niebezpieczeństwo to jest dobrze rozpoznane przez samych amillenarystów, o czym świadczy ich usilne odrzucanie metody alegorycznej i żarliwe próby zabezpieczenia swojej metody za pomocą różnych reguł i zasad przewodnich. 

Wykazano już, jak niemożliwe jest stworzenie bezpiecznych granic dla stosowania metody spirytualistycznej. Modernista, który uduchawia zmartwychwstanie Chrystusa, robi to za pomocą niemal tych samych technik, których używa amillennialista B.B. Warfield , który znajduje niebo opisane w Objawieniu 20:1-10. Co więcej, historia współczesnego liberalizmu pokazała, że jego zwolennicy wywodzą się niemal w całości z szeregów amillenarystów. 

Jaki jest zatem wpływ amillennializmu na biblistykę jako całość? Odpowiedź jest już widoczna, gdy okazuje się, że różne systemy teologiczne pisarzy rzymskokatolickich, współczesnych liberałów i współczesnych konserwatystów stosują zasadniczo tę samą metodę. Z pewnością współcześni liberałowie, którzy nie są już zwolennikami werbalnego natchnienia, nie muszą uduchawiać Pisma Świętego, aby dojść do swojej interpretacji. Mogą po prostu ogłosić, że Pismo Święte jest w błędzie i iść dalej. Jednak pierwszym krokiem liberalizmu w Kościele, historycznie od czasów Orygenesa, a także w czasach współczesnych, było obalenie znaczenia poprzez uduchowienie słów. Chociaż bez wątpienia w tych trzech znacznie różniących się stanowiskach teologicznych można znaleźć inne błędy, ich teologie nie mogłyby mieć takiej rozbieżności, jaka istnieje, gdyby każda z nich interpretowała Pismo dosłownie. Jedynym czynnikiem, który skorygowałby wszystko, byłby powrót do dosłownego znaczenia Biblii. 

Wprowadzenie metody spirytualistycznej w biblistyce otworzyło drzwi dla każdej odmiany fałszywej doktryny, w zależności od kaprysów interpretatora. 

Amillennializm nie oferuje zatem żadnej obrony przed współczesnym liberalizmem. Chociaż ten wniosek może być kwestionowany przez amillenarystów, powszechne odejście amillenarystów do liberalizmu jest oczywistym faktem we współczesnej teologii. Staje się to tym bardziej znaczące, gdy zdamy sobie sprawę, że praktycznie nie było odejścia do modernizmu od tych, którzy byli konsekwentnie premillennialni. W rzeczywistości we współczesnej teologii premillenializm jest niemal synonimem utożsamiania się z wierzącymi w Biblię konserwatystami, którzy oparli się nowoczesnemu trendowi w teologii. Premillenializm idzie w parze z konserwatywną wiarą w natchnione Słowo Boże, podczas gdy amillenializm nie ma spójnego świadectwa w tym względzie. 

Jednym z oczywistych problemów amilenializmu w dziedzinie biblistyki jest to, że ich metoda interpretacji pozostawia duże obszary, szczególnie Starego Testamentu, bez żadnego ogólnie przyjętego znaczenia. Ponieważ metoda spirytualistyczna jest ze swej natury prawie całkowicie subiektywna, niemożliwe jest znalezienie jakiejkolwiek znaczącej zgody co do uduchowionej interpretacji wielkich proroctw Starego Testamentu, które są traktowane dosłownie przez premillenarystów. 

Podchodząc do trudniejszego zadania interpretacji księgi Nowego Testamentu, takiej jak Objawienie, oczywiste staje się całkowite bankructwo powszechnej interpretacji historycznej tej księgi. Istnieją dosłownie dziesiątki interpretacji księgi Objawienia dokonanych przez amillenarystów, którzy próbowali interpretować tę księgę w kontekście historycznym, który był im współczesny. Historia interpretacji jest usiana szczątkami zwielokrotnionych schematów interpretacyjnych, z których każdy jest sprzeczny z pozostałymi. Autor osobiście zbadał około pięćdziesięciu historycznych interpretacji Objawienia, z których wszystkie zostałyby dziś odrzucone przez każdą inteligentną osobę. Literalna metoda, która traktuje większość Objawienia jako przyszłość, jest jedynym możliwym spójnym podejściem. Uduchowiająca metoda interpretacji jest zarazą dla zrozumienia Pisma Świętego i stanowi istotną przeszkodę w studiowaniu Biblii. 

Biblistyka Amillennial poprzez zastosowanie metody spirytualistycznej odeszła od właściwej obiektywnej interpretacji Pisma Świętego zgodnie ze zwykłym gramatycznym znaczeniem terminów na rzecz metody subiektywnej, w której znaczenie jest do pewnego stopnia na łasce interpretatora. Jej subiektywny charakter podkopał teologię amilenarystyczną jako całość. W takim stopniu, w jakim stosowana jest metoda spirytualistyczna, teologia ta traci wszelką jednolitość i spójność. W rzeczywistości, jeśli chodzi o sam amillennializm, nie ma ani zasady, ani metody, aby stworzyć spójny system teologiczny. Jedynymi spójnymi teologiami amillennialnymi, jakie obecnie istnieją, są te, które w największym stopniu oparły się uduchowionej metodzie interpretacji i w największym stopniu odizolowały się od jej stosowania. Szeregi współczesnych amillenarystów są niemal całkowicie zdominowane przez teologicznych liberałów. Podczas gdy amillennializm nie może być obwiniany za destrukcyjną wyższą krytykę, która podkopała wiarę w Biblię, można również powiedzieć, że nie miał przed nią obrony, jeśli chodzi o jego metodę i postawę. W końcu, jeśli Pismo Święte, które naucza czegoś sprzecznego z wcześniej przyjętą teorią, może zostać zmienione poprzez jego uduchowienie, to jakie znaczenie ma koncepcja nieomylności? Jeśli amilenializm nie dostarczył materiału współczesnemu liberalizmowi, to przynajmniej zapewnił mu atmosferę. Chociaż było wielu wybitnych konserwatywnych teologów, którzy byli amillennialistami, instytucje, w których nauczali, i denominacje, których byli częścią, w większości opuściły owczarnię konserwatystów. Uduchowiająca metoda interpretacji okazała się piętą achillesową amillennialnego konserwatyzmu. Amillenarysta, który chce porzucić konserwatyzm na rzecz liberalizmu, nie potrzebuje zmiany metody, a przejście nie jest trudne. Z drugiej strony, premillenarysta zakochany we współczesnym liberalizmie musiałby porzucić wszystko, za czym wcześniej się opowiadał, aby przyjąć liberalizm. 

Właściwa teologia Amillennial

Amillennializm jako taki nie wywiera głębokiego wpływu na obszar właściwej teologii, z wyjątkiem pośredniego pocieszania współczesnego liberalizmu. Konserwatywni amillenaryści niewiele różnili się od premillenarystów w kwestii zasadniczych doktryn odnoszących się do Boga. Główne różnice w doktrynie w odniesieniu do Bóstwa nadal stanowią kontrowersje między kalwinistami, arminianami i socynianami oraz ich współczesnymi przedstawicielami. 

Porównanie teologii amillennialnej i premillennialnej ujawni jednak ważną różnicę w ich poglądach na znaczenie wcielenia. Podczas gdy pogląd amillennialny ogranicza się do ograniczonej perspektywy wypełnienia soteriologicznych celów Boga, premillenarysta zauważa częste przypomnienia w Ewangeliach, że Chrystus przyszedł także, aby wypełnić przymierze Dawidowe, obiecując króla i tron na zawsze oraz spełnienie ściśle żydowskiej nadziei mesjańskiej. Podobnie koncepcje drugiego przyjścia Chrystusa, a także znaczenie obecnego orędownictwa Chrystusa są nieco inne. Amillenaryści kładą mniejszy nacisk na obecną służbę Chrystusa w niebie i upraszczają znaczenie proroctw dotyczących drugiego przyjścia. Wśród niektórych amillenarian uduchowiająca metoda interpretacji pozbawiła drugi adwent jego proroczego znaczenia jako pojedynczego przyszłego wydarzenia. Stał się on jedynie procesem lub symbolem Bożej opatrzności w codziennym chrześcijańskim doświadczeniu. Historyczne wyznania wiary, choć zasadniczo amillennialne, oparły się tej tendencji. 

Zgadzając się co do osoby Ducha Świętego, nie ma zgody co do natury posługi Trzeciej Osoby w różnych dyspensacjach. Tendencją teologii amillennialnej jest traktowanie dzieła Ducha Świętego jako zasadniczo takiego samego we wszystkich wiekach. Z tego powodu amillenaryści zwykle odrzucają dyspensacyjne rozróżnienia w dziele Ducha Świętego, zwykle utrzymywane przez premillenarystów. Amillenaryści zwykle utrzymują, że Duch Święty zamieszkiwał świętych w Starym Testamencie, odradzał ich i upoważniał w taki sam sposób, jak w Nowym Testamencie. Natomiast premillenaryści zwykle postrzegają obecne dzieło Ducha Świętego w kościele jako odrębne od wszystkich innych wieków, a chrzest Duchem Świętym jako wyjątkowy. 

Można zatem powiedzieć, że wpływ amillennializmu na właściwą teologię jest stosunkowo nieistotny w porównaniu z innymi dziedzinami. Główna trudność pojawia się tutaj, podobnie jak gdzie indziej, gdy stosuje się uduchowiającą metodę interpretacji, a w stopniu, w jakim się temu przeciwstawia, trudności ustępują. 

Angelologia amillenarystyczna

Podczas gdy konserwatywni amillenaryści i premillenaryści zgadzają się ogólnie co do doktryny aniołów, w tym w dziedzinie satanologii i demonologii, tylko premillenaryści prezentują jednolity front w interpretacji Pisma Świętego w tym dziale teologii. Fakt, że amillenializm obejmuje różnorodne elementy teologii konserwatywnej i liberalnej, skutkuje ostrymi różnicami w ich nauczaniu dotyczącym aniołów. Liberalni amillennialiści mają tendencję do zaprzeczania istnieniu aniołów i sprowadzania wszystkiego do pogańskiej mitologii, zaprzeczając tym samym również objawieniu biblijnemu. 

Badanie konserwatywnych teologii zajmujących się angelologią pokaże jednak, że generalnie minimalizują one znaczenie aniołów w teologii, podczas gdy premillenaryści wywyższają tę doktrynę. Ważnym punktem wyjścia jest brak zgody co do związania szatana w czasie tysiąclecia. W tej kwestii amillenaryści nie zgadzają się sami ze sobą. Augustyn utrzymywał, że szatan został związany podczas pierwszego przyjścia Chrystusa. Jest to oczywiście rażąca spirytualizacja zarówno Objawienia 20, jak i wszystkich innych fragmentów dotyczących mocy szatana na świecie. Charakterystyczne dla współczesnych amillenarystów jest to, że nisko oceniają obecną moc i aktywność szatana. Oczywista niezgodność poglądu Augustyna z faktami z historii świata i kościoła przyczyniła się w ostatnich stuleciach do powstania nowego typu amillenializmu, który znajduje tysiąclecie w niebie i ogranicza związanie szatana do bezczynności w samym niebie, a nie na ziemi. Amillenaryści do dziś nie mają jednolitego świadectwa na temat prawdziwego znaczenia związania szatana i zwykle ignorują je, z wyjątkiem atakowania premillenializmu. 

Postawa amillenarystów wobec związania szatana jest kolejną ilustracją tego, jak metoda uduchowienia w odniesieniu do proroctw wpływa na inne obszary. Amillenarystyczna koncepcja obecnego związania szatana, które dla premillenarystów jest wydarzeniem przyszłym, skutkuje zdecydowanym niedocenianiem obecnej mocy szatana. Współcześni amillenaryści, tacy jak Allis i Berkhof, nadal zasadniczo przyjmują pogląd Augustyna, że szatan został związany podczas pierwszego adwentu. Ale jak można zharmonizować Pismo Święte z takim poglądem? Odpowiedź brzmi, że można je zharmonizować tylko poprzez uduchowienie prostych i faktycznych stwierdzeń Biblii, które oczywiście nie miały być uduchowione. Przegląd ważnych odniesień do Pisma Świętego czyni to jasnym. 

W Dziejach Apostolskich 5:3 zapisano słowa Piotra skierowane do Ananiasza: "Ananiaszu, dlaczego szatan napełnił twoje serce, aby okłamać Ducha Świętego i zatrzymać część ceny ziemi?". Ponownie w 1 Koryntian 7:5 mówi się o szatanie jako o "kuszącym" chrześcijan. W 2 Liście do Koryntian 4:3-4 szatan jest objawiony jako oślepiający umysł wszystkich niewierzących. Według 2 Listu do Koryntian 11:14, szatan jest często przedstawiany jako anioł światłości. Paweł mówi o posłańcu szatana, który go poturbował (2 Kor 12:7). Szatan przeszkodził Pawłowi w przybyciu do Tesaloniczan (1 Tes 2:18). O przyszłym bezprawiu mówi się, że przyjdzie "zgodnie z działaniem szatana z wszelką mocą i kłamliwymi cudami" (2 Tes 2:9). Hymeneusz i Aleksander zostali wydani szatanowi (1 Tm 1:20). 1 Jana 3:8 oświadcza jako aktualną prawdę: "Kto czyni grzech, jest z diabła". Dzieci Boże są przeciwstawione dzieciom diabła (1 Jana 3:10). W 1 Piotra 5:8 znajduje się bezpośrednie stwierdzenie i napomnienie: "Bądźcie trzeźwi, czuwajcie; przeciwnik wasz diabeł jako lew ryczący chodzi, szukając kogo by pożarł". Jak ktokolwiek może trzymać się niedorzecznej teorii, że Szatan jest teraz związany, skoro Pismo Święte wyraźnie stwierdza, że Szatan kusi, zwodzi, zaślepia, oszukuje, przeszkadza, czyni kłamliwe cuda i że chodzi wokoło, szukając kogo by pożreć? Taka teoria jest możliwa tylko wtedy, gdy w interpretacji jasnych i dosłownych stwierdzeń Pisma Świętego stosuje się metodę uduchowienia. 

Amillenaryści uniknęli części trudności, minimalizując i ograniczając znaczenie samego związania szatana. Na przykład Kalwin i Luter, będąc amillenarystami, należycie uznawali moc szatana w świecie. Utożsamiali związanie szatana z ideą, że Bóg jest suwerenny, a szatan ma jedynie ograniczony obszar, w którym może swobodnie działać. Berkhof, który starannie unika kwestii związania szatana w swoim rozdziale poświęconym angelologii, chwyta się wyjaśnienia Kalwina, że upadli aniołowie "ciągną za sobą swoje łańcuchy, gdziekolwiek się udają".W ten sposób przyjmuje się stanowisko pośrednie, które z jednej strony uznaje związanie szatana, a z drugiej strony unika trudności związanych z zaprzeczeniem jasnego znaczenia Pisma Świętego w odniesieniu do obecnej mocy szatana. Ogólnie rzecz biorąc, pozostaje faktem, że amillennialny pogląd na angelologię ma tendencję do posiadania doktryny grzechu i szatana, która jest mniej realistyczna niż doktryna premillenarystów. 

Antropologia Amillennialna

Antropologia Amillennialna, obejmująca konserwatywne, liberalne i rzymskokatolickie punkty widzenia, ma w sobie więcej rozbieżności niż antropologia premillennialna. Ten obszar teologii jest prawdopodobnie w mniejszym stopniu dotknięty kontrowersją milenijną niż jakikolwiek inny. Różnice, które istnieją, nie wydają się być bezpośrednio związane z kwestią tysiąclecia. Można jednak zauważyć pewne tendencje. 

W ciągu ostatnich dwóch stuleci konserwatywna teologia protestancka utożsamiła się z teologią przymierza, zawartą w przymierzu uczynków, przymierzu odkupienia i przymierzu łaski. Podczas gdy niektórzy premillenaryści próbują łączyć teorię przymierza z premillenaryzmem, premillenaryści częściej kładą nacisk na dyspensacjonalizm, opierając się na uznaniu biblijnych przymierzy. Teoria przymierza wpłynęła na antropologię w takim stopniu, że przymierze uczynków zostało powiązane z upadkiem. Jak zwykle wyjaśnia się, że przymierze uczynków sugeruje przymierze między Bogiem a Adamem, w którym za posłuszeństwo w próbie z zakazanym owocem Adamowi obiecuje się życie wieczne. Uznając rzeczywistość próby Adama i Ewy, premillenaryści mają tendencję do ograniczania swojego poglądu do bardziej wyraźnego stwierdzenia Pisma Świętego, kwestionując obietnicę życia wiecznego za posłuszeństwo, o którym Biblia nigdzie nie wspomina, i osłabiając siłę idei przymierza. W miejsce przymierza uczynków jako takiego, premillenaryści często proponują przymierze edeńskie. Przymierze to obejmuje wszystkie aspekty odpowiedzialności człowieka przed upadkiem, w tym zakaz spożywania zakazanego owocu. W rozumieniu premillenarystów przymierze to przestało istnieć wraz z upadkiem i zostało zastąpione przez przymierze Adamowe, zapewniające podstawowe warunki życia człowieka na ziemi po upadku, z których niektóre trwają do końca obecnego porządku świata. Chociaż kwestii tej nie należy minimalizować, można ją jedynie pośrednio powiązać z kontrowersjami dotyczącymi tysiąclecia. Wielu amillenarystów kwestionuje również przymierze uczynków. Wprowadza jednak teorię przymierza jako zasadniczo wpływ amillenarystyczny i jako przeciwieństwo dyspensacyjnego punktu widzenia Pisma Świętego, który jest normalnym premillenaryzmem. 

W odniesieniu do deprawacji człowieka, premillenaryzm zwykle przyjmuje koncepcję całkowitej deprawacji, poważnie traktując grzeszny stan człowieka i uznając go za całkowicie niezdolnego do polecania się Bogu lub dokonania własnego zbawienia. W tym względzie amillennializm ponownie nie ma pewnego głosu, konserwatyści generalnie akceptują doktrynę całkowitej deprawacji wyrażoną w kalwinizmie, ale rzymskokatoliccy i współcześni liberalni amillennialiści mają różne poglądy. Chociaż może to być związane z metodą uduchowienia Pisma Świętego, inne czynniki wydają się przeważać nad wpływami milenijnymi i ze względów praktycznych ten aspekt antropologii nie pojawia się w kontrowersji milenijnej. Jako całość, antropologia nie jest bezpośrednio związana z kwestią Tysiąclecia. 

Soteriologia Amillenarystów

Kwestia wpływu tysiąclecia na doktrynę soteriologii została w ostatnich latach podniesiona przez samych amillenarystów, którzy próbowali odróżnić soteriologię premillenarystów od tej wyznawanej przez amillenarystów. W tej dziedzinie teologii, podobnie jak w poprzednich, amillenaryści zrobiliby dobrze, gdyby ujednolicili swoją własną teologię. Koncepcje teologii rzymskiej i nowoczesnej teologii liberalnej, obie amillennialne, uderzająco kontrastują z poglądami wyznawanymi przez protestanckich reformatorów. Zarówno w rzymskim, jak i nowoczesnym liberalnym poglądzie ludzkie uczynki odgrywają dużą rolę w zbawieniu. W obu przypadkach dzieło Chrystusa na krzyżu nie jest uważane za ostateczne rozprawienie się z grzechami lub "skończone" w reformowanym rozumieniu tego terminu. W konserwatywnym poglądzie amillennialnym, jak i przedmillennialnym, wieczne bezpieczeństwo, pewność zbawienia, całkowite usprawiedliwienie i odrodzenie wynikają z prostej wiary w Jezusa Chrystusa. Wynika z tego, że istnieje więcej różnic między różnymi szkołami myśli amillennialnej niż między konserwatywnym reformowanym amillennializmem a premillennializmem. 

Obecna kontrowersja między amillenarystami a premillenarystami nie dotyczy jednak wspomnianych czynników. Zamiast tego różnica zdań wynika ze sprzecznych systemów teologicznych wynikających z teologii przymierza w przeciwieństwie do teologii dyspensacyjnej. Odpowiednie zalety tych przeciwstawnych szkół interpretacji zostaną omówione w późniejszej dyskusji, która szczegółowo zajmie się tą kontrowersją. 

Dla celów niniejszego przeglądu te dwa podejścia do teologii można rozróżnić w kategoriach ogólnych. Teologia przymierza jest poglądem, że wszystkie dyspensacje od Adama do końca ludzkiej historii są aspektami Bożego programu soteriologicznego. Innymi słowy, dyspensacje są różnymi prezentacjami drogi zbawienia w stopniowo rozwijającym się postępie. Tendencją tego punktu widzenia jest postrzeganie ogólnego celu Boga jako zasadniczo zbawienia wybranych, łączenie różnych objawień biblijnych dotyczących Izraela, pogan i kościoła w jeden strumień oraz minimalizowanie różnic między różnymi dyspensacjami. W przeciwieństwie do tego, teologia dyspensacyjna, choć nie kwestionuje poglądu o jedności Bożego planu zbawienia, znajduje w różnych dyspensacjach okresy zarządzania, które nie są bezpośrednio związane ze zbawieniem. Jednym słowem, dyspensacjonalista nie uważa Bożego programu zbawienia za jedyny cel Boga i w rzeczywistości zaprzecza, że niektóre z dyspensacji mają charakter soteriologiczny. Prawo Mojżeszowe w podejściu dyspensacyjnym, choć jest sposobem na życie, nie jest uważane za sposób na zbawienie. Niebo nie było jedną z nagród, ani piekło jedną z kar. 

Amillenarysta, który podąża za teologią przymierza, będzie miał zdecydowanie inny punkt widzenia na znaczenie Pisma Świętego niż dyspensacjonalista. Istnieje różnica zdań co do zasadniczego znaczenia niektórych dyspensacji. Podczas gdy panuje zgoda co do podstaw i ogólnie warunków zbawienia, istnieje konflikt co do związku Bożego planu zbawienia z objawionym charakterem biblijnych dyspensacji. Znaczenie tej kwestii jest oczywiste i zasługuje na szersze omówienie, które nastąpi później. 

Eklezjologia amillennialna

Obok samej eschatologii, eklezjologia oferuje największy kontrast między poglądami amillennialnymi i premillennialnymi. Istnieją tu pewne podstawowe konflikty, które wynikają z natury sprawy z różnych poglądów na naturę obecnego wieku. Ponieważ kwestia ta zostanie omówiona później w specjalnym opracowaniu, wystarczy nakreślić ten problem. 

W eklezjologii kilka aspektów amilenializmu zbiega się, tworząc wyróżniającą się doktrynę kościoła. Z teologii przymierza zwykle przyjmowanej przez amillenarystów wywodzi się koncepcja zasadniczej jedności wybranych we wszystkich dyspensacjach. Fakt, że wszyscy święci wszystkich dyspensacji są zbawieni na podstawie śmierci Chrystusa, jest interpretowany jako słuszna podstawa do stwierdzenia, że termin kościół jest właściwie używany w odniesieniu do świętych zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie. Stąd Żydzi i poganie, którzy zostali zbawieni w okresie Starego Testamentu, są uważani za włączonych do kościoła Starego Testamentu na tej samej podstawie, na jakiej święci Nowego Testamentu są włączeni do kościoła Nowego Testamentu. W rzeczywistości zwykłą tendencją jest zaprzeczanie jakiejkolwiek zasadniczej różnicy w naturze ich zbawienia. 

Ponieważ amillenaryści zaprzeczają jakiejkolwiek przyszłej dyspensacji po obecnym wieku, zaprzeczają również jakiejkolwiek przyszłości Izraela jako narodu. Liczne obietnice dane Izraelowi są traktowane w dwojaki sposób. W tradycyjnym augustyńskim amillennializmie obietnice te są przenoszone przez uduchowioną interpretację na kościół. Dzisiejszy kościół jest prawdziwym Izraelem i dziedziczy obietnice, które Izrael utracił, odrzucając Chrystusa. Inny, bardziej nowoczesny typ amillennializmu utrzymuje, że obietnice sprawiedliwości, pokoju i bezpieczeństwa są poetyckimi obrazami nieba i wypełniają się w niebie, a nie na ziemi. Pogląd ten niekoniecznie identyfikuje Izrael i kościół. Niektórzy łączą oba punkty widzenia. Oczywiste jest, że szczególnie pogląd augustyński ma ogromny wpływ na eklezjologię. Kościół rzymski opiera większość swoich roszczeń do suwerenności na odziedziczeniu po Izraelu połączonej władzy politycznej i religijnej objawionej w Starym Testamencie. Koncepcja kościoła jako instytucji została wzmocniona, a organizacja kościelna i autorytet otrzymały sankcję biblijną. W ten sposób objawienie Nowego Testamentu o kościele jako zasadniczo duchowym organizmie, a nie organizacji, jest często lekceważone i w efekcie zaprzeczane. Wielki kontrast między legalizmem, jaki można znaleźć w dyspensacji Mojżeszowej, a łaską objawioną w obecnym wieku jest zwykle ignorowany. Efektem jest często powtarzanie błędu Galacjan. 

W przeciwieństwie do premillenializmu dyspensacyjnego, amillenializm ma tendencję do lekceważenia doktryny o ciele Chrystusa w eklezjologii, a także wyróżniającej się podstawy łaski jako podstawy chodzenia wierzącego przed Bogiem w tym wieku. Nawet pobieżny przegląd amillennialnych teologii ujawni tendencję do ograniczania dyskusji do kwestii organizacji kościoła, obrzędów kościelnych i środków łaski. W przeciwieństwie do tego, przedmillenijne podejście do eklezjologii ma tendencję do rozszerzania koncepcji kościoła jako ciała Chrystusa - organizmu, a nie organizacji - i szerszego traktowania duchowego życia wierzącego. Eklezjologia w naturze sprawy stanowi jeden z głównych obszarów niezgody w odniesieniu do kwestii tysiąclecia. Chociaż amillenaryści zdają sobie z tego sprawę dość powoli, są tego w pełni świadomi i podobnie jak niedawna praca Allisa, Prophecy and the Church, odnoszą kwestię tysiąclecia do doktryny kościoła. Z tego powodu uważa się za ważne przeanalizowanie amillennialnej doktryny kościoła, a uwaga zostanie poświęcona temu szczególnemu aspektowi doktryny w dalszej części. 

Eschatologia Amillennialna

W dziedzinie eschatologii występują główne różnice spowodowane kwestią tysiąclecia. Również tutaj amilenializm nie prezentuje jednolitego frontu i obejmuje prawie każdą odmianę, która nie jest wyraźnie sklasyfikowana jako postmilenijna lub przed -tysiącletnia. Współczesny liberał wyklucza jakikolwiek konkretny schemat eschatologii zgodnie ze swoimi własnymi ideami, zaprzeczając zwykle zwykłym doktrynom o drugim adwencie, zmartwychwstaniu i sądzie ostatecznym, które są utrzymywane przez historyczny kościół. Kościół rzymski ma oczywiście swoją własną skomplikowaną doktrynę o rzeczach przyszłych, która jest zupełnie obca protestantyzmowi. Niniejsza analiza będzie musiała ograniczyć się do zasadniczych cech konserwatywnego reformowanego amilenializmu. 

Doktryny reformowanego amilenializmu w odniesieniu do eschatologii są dość jasne. Zwykle obejmują one jako zasadnicze doktryny o drugim przyjściu Chrystusa, zmartwychwstaniu umarłych, sądzie ostatecznym wszystkich i stanie wiecznym. Okres ucisku odpowiadający przepowiedzianemu czasowi ucisku jest zwykle przypisywany okresowi tuż przed drugim adwentem, ale w kategoriach ogólnych. Zgodnie z amilenijnym punktem widzenia fragmenty Pisma Świętego dotyczące pochwycenia i sądu kościoła, zmartwychwstania sprawiedliwych, zmartwychwstania niegodziwych zmarłych, sądu pogan, sądu Izraela oraz sądu szatana i aniołów są połączone w ściśle powiązaną sekwencję wydarzeń związanych z samym drugim adwentem. Przed -tysiącletni sprzeciw wobec tej formy doktryny polega zasadniczo na odrzuceniu uduchowienia wielu fragmentów w celu dostosowania ich do wzoru pożądanego przez amillenarystów. Na przykład amillenarystyczny pogląd, że sąd pogan w Ewangelii Mateusza 25:31-46 jest ostatecznym sądem powszechnym, jest odrzucany przez premillenarystów na tej podstawie, że fragment ten dotyczy tylko żyjących pogan, a nie zmartwychwstałych narodów ani kościoła. Bez wątpienia kontrowersja dotycząca tysiąclecia jest w dużej mierze rozstrzygnięta poprzez odpowiedź na pytanie o ważność interpretacji tych wydarzeń w Piśmie Świętym. Doktryna amillennialna w tym obszarze wymaga starannej analizy, a szczególna uwaga zostanie poświęcona później głównym elementom studium. 

Podsumowanie

W tym ogólnym przeglądzie wpływu poglądu amillennialnego na teologię jako całość wykazano, że głównymi obszarami wpływu w kolejności ważności są eschatologia, eklezjologia i soteriologia. W tych trzech obszarach należy zwrócić szczególną uwagę na naturę wpływu amillennializmu, a dyskusja, która nastąpi, zajmie się kolejno tymi obszarami, zaczynając od soteriologii.

Brak komentarzy:

Łączna liczba wyświetleń