20.03.2012

Rozważanie Listu Pawła do Kolosan 2,11 - 15

 2,11 – Dalej apostoł Paweł wyjaśnia, że w Jezusie Chrystusie zostaliśmy obrzezani. Obrzezanie w  Starym testamencie było przymierzem między Bogiem, a człowiekiem.
(Rodzaju 17:12) Oznaczało, że człowiek, który jest obrzezany wstąpił w przymierze z Panem i jest Jego szczególną własnością. Apostoł Paweł chce nam powiedzieć, że zaufanie pokładane w Chrystusie jest obrzezaniem na wzór starotestamentowego przymierza. Poprzez wiarę w Chrystusa stajemy się szczególną własnością Boga i wstępujemy z nim w osobistą i wyjątkową społeczność.
  Filipian 3:3  My bowiem jesteśmy obrzezani, my, którzy czcimy Boga w duchu i chlubimy się w Chrystusie Jezusie, a w ciele ufności nie pokładamy. Rzymian 2:28
Chociaż wszyscy Żydzi byli obrzezani na ciele, to jednak często serce ich nie było w prawdziwym przymierzu z Panem. Bo Bogu nie chodzi o puste rytualne praktyki ale o szczerą miłość i postępowanie w prawdzie Słowa Bożego. Człowiek do tego przymierza nic nie może dodać od początku do końca, to nowe przymierze w Jezusie Chrystusie jest z inicjatywy Boga. Nie ręką ludzką ale Bożą. W tym obrzezaniu zostaliśmy też uwolnieni od konsekwencji upadku i mocy grzechu nad nami.

2,12 – Wraz z Chrystusem także umarliśmy i powstaliśmy na nowo do życia  przez Nowe narodzenie, które pochodzi całkowicie z inicjatywy Bożej. W momencie kiedy człowiek uwierzy w Chrystusa i postanawia się ochrzcić wyraża bardzo ważną prawdę. Chrzest pokazuje śmierć starego człowieka i powstanie z martwych Nowego człowieka. Chociaż narodzenie dokonało się przed chrztem, to jednak człowiek poprzez chrzest wiary ogłasza i wyraża swoja nową naturę. Chrzest symbolem  naszego pogrzebu. Śmiercią Starego człowieka i jego Adamowej natury wraz z jego buntem i powstaniem nowego człowieka na wzór Boga. Wraz z Chrystusem powstajemy żeby prowadzić nowe życie. Nie takie jakie prowadziliśmy przed nawróceniem żyjąc dla świata i pożądliwości. Gdy człowiek narodzi się na nowo ma upodobanie w świętości, prawości, czystości.
Rzymian 6:4  Pogrzebani tedy jesteśmy wraz z nim przez chrzest w śmierć, abyśmy jak Chrystus wskrzeszony został z martwych przez chwałę Ojca, tak i my nowe życie prowadzili.
5  Bo jeśli wrośliśmy w podobieństwo jego śmierci, wrośniemy również w podobieństwo jego zmartwychwstania,
6  wiedząc to, że nasz stary człowiek został wespół z nim ukrzyżowany, aby grzeszne ciało zostało unicestwione, byśmy już nadal nie służyli grzechowi;

2,13 – Grzech przyniósł do naszego życia śmierć. Zapłatą za grzech jest śmierć Rzymian 6:23 Efezjan 2:1-2. Ludzie z powodu swoich grzechów są duchowo martwi jest, to straszny stan w którym znajduje się każdy człowiek. Chodząc daleko od Boga i żyjąc dla siebie i własnych pożądliwości. Ten stan wyraża się także w tym, że ludzie ze swej grzesznej natury nie są w stanie poznać Boga i zbliżyć się do niego. Ale Bóg nie pozostawił nas w takiej sytuacji w swoim synu Jezusie Chrystusie ożywił nas i odpuścił nam wszystkie grzechy. Grzech przynosi śmierć, ale wiara w Jezusa Chrystusa przynosi życie. Och jak wspaniała jest Ewangelia ona daje nam prawdziwa nadzieje, oczyszcza nas, ożywia i odpuszcza nam grzechy. Byliśmy martwi, ale Bóg przez wiarę ożywił nas skłaniając nasze serce w swoim kierunku.

2,14 - Dalej Paweł opisuje prawo, (10 Przykazań) które wymagało od nas właściwego postępowania. Prawo domaga się sprawiedliwości jeśli je zachowałeś, to otrzymasz nagrodę jeśli je przekroczyłeś, to będziesz ukarany. Problem polega na tym, że żaden człowiek nie może sprostać wymogom prawa. Nie mogli tego uczynić Żydzi, a tym bardziej poganie, którzy często nie znali prawa, ale mieli go zapisane w swoim sumieniu. Więc prawo domaga się wymierzenia sprawiedliwego wyroku. Apostoł Paweł, tez mówi o prawie obrzędowym, które wskazywało na przyjście Jezusa Chrystusa. Prawo obciążało nas i z powodu słabości ciała było nie do udźwignięcia. Bóg w Jezusie Chrystusie przybił do Krzyża te wymogi prawa, przybił do krzyża nasze grzechy ten obciążający nas list dłużny. Usunął wymagania prawa względem nas i obdarzył nas swoja sprawiedliwością.
W czasach starożytnych praktykowano przybijanie w miejscu publicznym gwoździami dowodu unieważnionego długu. Pan Jezus Chrystus spłacił za nas wszelkie długi dając nam nowe życie.

2,15 – Przez swoją śmierć na krzyżu, powstanie z martwych i wniebowstąpienie Pan Jezus pokonał wszelką złą moc. Pokonał diabła i wszelkie demoniczne siły. Prawdopodobnie Apostoł Paweł odnosi się do tego z powodu wiary jaka towarzyszyła pogańskiemu światu. Często byli zdani na łaskę i nie łaskę duchów, demonów, fałszywych bogów w które wierzyli. Ale teraz już nie musi tak być, Bóg objawił łaskę dla wszystkich w wierze w Chrystusa. Ta łaska zwycięża wszelką złą moc (Efezjan 4:8). Warto wspomnieć, że działalność szatana w Starym Testamencie owiana jest pewna tajemnicą. Co prawda pojawia się w kilku sytuacjach, ale nie znamy w pełni jego natury. Nowy Testament przynosi nam przez Chrystusa objawienia o działalności diabła i jego sposobu działania. Dzisiaj nie musimy już obawiać się żadnych złych duchów, bo w Chrystusie mamy nad nimi pewne zwycięstwo

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Czy istnieje, coś takiego jak opętanie przez demony i nawiedzanie przez szatana (duchy) na seansach spirytystycznych.

Chrześcijanin pisze...

Tak istnieje coś takiego, a szczególnie na seansach spirytystycznych. Gdy człowiek bierze udział w tego typu praktykach, to zaprasza te duchy do angażowania się w jego życie. W niektórych przypadkach dochodzi do opętania,a dosyć często do manifestacji demonów. Cel tych duchów jest zawsze jeden, zniewolić człowieka, mieć na niego wpływ, przysłonić chwałę Chrystusa. Pozdrawiam serdecznie Jarek.

Unknown pisze...

Judasz Iszkariota jest tego przykładem.

Łączna liczba wyświetleń