3.01.2019

Ewangelia przez którą jesteśmy zbawieni 1 Kor 15,1 – 8



Apostoł Paweł pisząc do Koryntian czuł się zaniepokojony zmianami lub sceptycznym nastawieniem z jakim koryntianie podchodzili do niektórych części ewangelii. Wiemy, że część z nich przestało wierzyć w zmartwychwstanie i kwestionowali to, że Pan Jezus wstał z martwych. Dlatego Paweł musiał im przypomnieć jaka jest ewangelia, czym jest ewangelia i w co mają wierzyć. Z jednej strony ewangelia jest porasta, a z drugiej musimy wciąż dbać i pilnować, by nie stracić z oczu tego co najbardziej istotne. Ewangelia jest najbardziej istotna, bo przez to proste przesłanie o Chrystusie jesteśmy zbawieni jak mówi Paweł w 2 wierszu. Diabeł wie, że jeśli tylko trochę zmodyfikuje ewangelię, jeśli coś do niej doda lub coś z niej ujmie, to straci ona swoją zbawczą moc i stanie się jedną z wielu martwych religii. To naprawdę jest wielka łaska, że Bóg dał nam Słowo Boże przez które wciąż możemy sobie przypominać czym jest ewangelia. Wielokrotnie przez wieki próbowano zniszczyć Biblię, zakazywano jej czytać, pozbawiano majątków i życia tych, którzy ją czytali, bo diabłu zależy i zależało na tym żeby ewangelia została całkowicie pogrzebana. Nawet kościół jest zagrożony tym, że utraci przesłanie dobrej nowiny, bo składa się z grzesznych ludzi. Bóg będąc tego świadomym ciągle każe nam wracać do źródła do Słowa Bożego i przypominać sobie o co chodzi w ewangelii.
A widzimy, że ewangelia zasadza się na Jezusie Chrystusie, Paweł mówi że przekazał Koryntianom wcześniej, a teraz im przypomina, że Zbawienie jest możliwe, bo Chrystus umarł za nasze grzechy.
Ludzie mogą dostąpić przed Bogiem przebaczenia, mogą się z nim pojednać i mogą doświadczać Bożej bliskości jedynie przez ofiarną śmierć Pana Jezusa Chrystusa.
Gdyby Chrystus nie umarł za nasze grzechy, Zbawienie nie byłoby możliwe. Dlatego oprócz Niego, oprócz wiary w zbawczą moc Jego śmierci. Oprócz wiary w to, że On zapłacił wszystkie nasze długi i trzeciego dnia zmartwychwstał nic nie potrzebujemy.
Jak wiemy „Jeden jest pośrednik między Bogiem, a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus” (1 Tym 2,5)
List do Hebrajczyków mówi nam tak:
Hebrajczyków 10:14  Albowiem jedną ofiarą uczynił na zawsze doskonałymi tych, którzy są uświęceni.
Pan Jezus złożył jedną ofiarę z siemię samego, jedną i skuteczną na wieki przez którą na zawsze spłacił wszystkie nasze grzechy i winy. To co my musimy zrobić to jedynie upamiętać się i uwierzyć, uwierzyć w swoim sercu, że Bóg uczynił Jezusa Chrystusa ofiarą przebłagalną za winny ludzkości skuteczną przez wiarę. I przyjąć zbawienie które Chrystus chce nam ofiarować za darmo z łaski.       Pomimo tak prostego przesłania wiele osób nie jest pewnych swojego zbawienia, bo nie dowierzają Chrystusowi, i Jego złożonej ofierze na Krzyżu, a także nie zaufali Mu w swoim sercu. Będąc nieufnym wobec skuteczności ofiary Pana Jezusa i braku zaufania do Niego jako swojego Pana i Zbawiciela możemy wierzyć nadaremnie jak Paweł ostrzega Koryntian.
Wiara na daremno to wiara, która może zmieniać przesłanie ewangelii jak wierzy dzisiaj wiele osób, że za grzechy sami muszą zapłacić przez swoją religijność, sakramenty, modlitwy, dobre uczynki, czy jakkolwiek jeszcze inaczej zastępując Chrystusa swoimi staraniami. Wiara na daremno to też wiara jaką ma diabeł, bo Biblia mówi że demony również wierzą w Boga i drżą (Jak 2,19). Wiara diabła to jakieś intelektualne przekonanie o istnieniu Boga, ale nie wyrażające się w posłuszeństwie Mu. Wiele osób wierzy w sposób płytki, powierzchowny, nie trwają w Słowie Bożym, nie idą za Chrystusem i nie są Jego uczniami. Słowo Boże mówi, że jeśli nie znamy Bożej drogi zbawienia, lub nie przyjmujemy jej, to własną próbujemy ustanowić. Jakoś tak jest w życiu człowieka, ze jeśli nawet odrzuca Chrystusa lub próbuje Go ominąć, to w to miejsce wymyśla swoją drogę zbawienia.
Wiara w Ewangelię dotyczy również wiary w zmartwychwstanie. Pan Jezus nie tylko umarł, nie tylko został pogrzebany, ale zmartwychwstał trzeciego dnia i żyje dzisiaj, by dopomóc tym którzy szczerze Go wzywają. Apostoł Paweł wymienia wielu świadków, którzy widzieli zmartwychwstałego Pana, to byli apostołowie, apostoł Paweł i nawet 500 uczniów. My którzy również świadczmy, my którzy uwierzyliśmy w Niego i doświadczyliśmy oraz doświadczmy mocy zmartwychwstałego Chrystusa każdego dnia. To on przemienił nasze życie i dał nadzieje zmartwychwstania w dzień Jego powrotu. To nam obiecał, że każdy kto w Niego wierzy, choćby i umarł żył będzie, a nadzieja ta mocno rozlała się w naszym sercu. Tak mocno, że powtarzamy za Nim, Jego obietnice, że przeszliśmy ze śmierci do żywota, a Słowo Boże mówi wobec tych którzy mają nadzieję w Chrystusie „Gdzież jest, o śmierci zwycięstwo twoje ? Gdzież jest, o śmierci, żądło twoje (1 Kor 15,55)?
Dzisiaj na nowo wspominając śmierć naszego Pana mówimy, że wciąż czekamy na nasze pełne odkupienie, na Jego powrót i na nasze zmartwychwstanie. Dla nas, którzy nadzieję w Nim pokładamy śmierć jest pokonana, a prawdziwe życie które w Nim mamy przybliża się każdego dnia. Amen   

Brak komentarzy:

Łączna liczba wyświetleń