Ap.
Paweł Pisząc do Tymoteusza, swojego młodego wychowanka daje mu ważne zalecenia,
co do organizacji pracy i służby w kościele. Jednym z najważniejszych wezwań
dla kościoła jest wezwanie do modlitwy. Mam wrażenie od dłuższego czasu, że
modlitwa jest jednym z najbardziej niedocenianych narzędzi przez kościół danych
nam przez Boga. Z jednej strony jest bardzo prosta, nie wymaga od nas wielkiej
wiedzy, wielkich umiejętności, wielkiej mądrości, czy wielkich zasobów, wymaga
od nas jedynie wiary i zaufania do Boga. A z drugiej strony jest dla nas
wyzwaniem, bo należy poświęcić swój czas na wołanie do Pana i wymaga duchowego
wysiłku, walki z samym sobą, przezwyciężenia duchowych oporów. Duchowe opory
powstrzymujące nas przed modlitwą nie tylko obejmują naszą grzeszność, ale
również siły złego, któremu zależy, by kościół nie modlił się, a przez to był
nieskuteczny.
Paweł
pisząc do Tymoteusza mówi, że kościół przede wszystkim, w pierwszej kolejności
w sposób priorytetowy powinien skupiać się na modlitwie.
Gdy
czytamy Dzieje Ap. widzimy że apostołowie rozumieli wagę modlitwy, gdy
ustanowili diakonów, by pilnowali służby przy stołach, by oni mogli zajmować
się służbą słowa i modlitwą.
Dzieje Ap 6:2 Wtedy dwunastu, zwoławszy wszystkich uczniów,
rzekło: Nie jest rzeczą słuszną, żebyśmy zaniedbali słowo Boże, a usługiwali
przy stołach.
3
Upatrzcie tedy, bracia, spośród siebie siedmiu mężów, cieszących się
zaufaniem, pełnych Ducha Świętego i mądrości, a ustanowimy ich, aby się zajęli
tą sprawą;
4
My zaś pilnować będziemy modlitwy i służby Słowa.
Znany
kaznodzieja Charles Spurgeon powiedział kiedyś, „że woli nauczyć jednego
człowieka modlić się niż dziesięciu głosić”.
Innym
razem, gdy został zapytany przez pewnego pastora jak to się dzieje, że
ewangelia ma taki wielki wpływ na ludzi w jego kraju Spurgeon odpowiedział „mój
kościół modli się za mnie”
Rozumiał,
że jeśli ludzie przychodzą do Chrystusa, to dzieje się to, bo ktoś się o nich
modlił i do tego wzywa nas ap. Paweł. Wzywa nas do modlitwy wstawienniczej o
rządzących, przełożonych i wszystkich ludzi. Często mówimy o skuteczności
służby Ap. Pawła, jak wiele kościołów założył i jak wielkich rzeczy dokonał dla
Boga, ale musimy być świadomi, że poza wielką pracą ewangelizacyjną jakiej
zespół misyjny ap. Pawła dokonał, było wiele godzin modlitwy, którą nie zawsze
widzimy. Jest to podobne do tego, gdy widzimy wielkiego muzyka i słuchamy jego
pięknej gry zachwycając się nią, ale często nie pamiętamy że nabyte
umiejętności są poprzedzone wieloma godzinami ćwiczeń.
O
apostole Pawle w kontekście modlitwy czytamy np. w liście do Efezjan, gdy mówi
Efezjan 1:16 Nie przestaję dziękować za was i wspominać
was w modlitwach moich,
Lub
w liście do rzymian
Rzymian 1:8 Najpierw dziękuję Bogu mojemu przez Jezusa
Chrystusa za was wszystkich, że wiara wasza słynie po całym świecie.
9
Świadkiem bowiem jest mi Bóg, któremu służę w duchu moim przez
zwiastowanie ewangelii Syna jego, że nieustannie o was pamiętam
10
Zawsze w modlitwach moich, prosząc, żeby mi się wreszcie udało za wolą
Bożą przyjść do was.
Bóg
upodobał sobie działanie i zbawianie ludzi przez modlitwę, a kościół ma być
zaangażowany w to dzieło podejmując się jej.
Często
zastanawiamy się o co i jak mamy się modlić, wszak modlitwa skuteczna, to
modlitwa zgodna z Bożą wolą.
Tu
ap. Paweł daje nam odpowiedz, przede wszystkim modlić się o zbawienie ludzi, o
naszą rodzinę, sąsiadów znajomych, rodaków. Modlić się również o rządzących,
pracodawców, wszystkich przełożonych, aby mogli poznać Boga i nie sprzeciwiali się pracy
Bożej jeśli go nie znają, a także by Bóg dał im mądrość podejmować właściwe
decyzje. Wszak decyzje rządzących mają wpływ na nasze życie jak czytamy w 2 wierszu, że od tego zależy, czy
będziemy mogli w sposób spokojny pełnić naszą służbę. A z kolei na ich decyzje
mają wpływ nasze modlitwy, więc gdy kościół się modli choć aktywnie może nie
uczestniczyć w życiu politycznym, to może mieć realny wpływ na podejmowane
rozstrzygnięcia.
Modlitwa
powinna mieć różny charakter jak mówił Paweł, czasami są to żarliwe błagania,
innym razem prośby, wstawiennictwa, a także dziękczynienia za okazane nam łaski
i wysłuchane modlitwy.
Nasza
motywacją w modlitwie powinno być to, że jest to rzecz dobra i miła przed
Bogiem. Często wielu ludzi zastanawia się, co jest Bożą wolą, jak mogę lepiej
służyć Bogu, tu mamy odpowiedź, módl się, wstawiaj się do Boga o zbawienie
ludzi i Jego kościół. Módl się o władze świeckie i przełożonych w kościele, by
byli wierni Bogu i wspierani w tej służbie przez Niego. Bóg chce by wszyscy
ludzie doszli do poznania prawdy, dlatego wzywa wszystkich dzisiaj do
zbawienia, a my mamy przywilej brać w tym udział.
Jednym
z takich przykładów gorliwej modlitwy może być reformator i kaznodzieja John
Knox, który modlił się i pościł regularnie, a królowa Szkocji tzw „Krwawa Maria”, która chciała umocnić w
Szkocji katolicyzm i prześladowała ewangelicznie wierzących mawiała, że nie boi
się żadnej armii, ale modlitw Johna Knoxa.
Módlmy
się by obecna sytuacja została wykorzystana przez Boga, by więcej ludzi się do
Niego przybliżyło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz