Czy można zniszczyć to, co Bóg zaplanował? Czy przez ludzki grzech i złość całego piekła plan Boży może być powstrzymany? Nie, diabeł i człowiek nie są w stanie zmienić Bożych zamierzeń choćby nie wiem jak mocno się starali. Wchodząc w kolejny rok możemy być pewni, że wydarzy się w Nim tylko to nad czym Bóg ma cały czas kontrolę. Dokładanie to, widzimy na podstawie naszego dzisiejszego fragmentu. Mamy tutaj odpowiedź Boga na złość Heroda po tym, gdy mędrcy wystawili go do wiatru i nie przyszli do niego poinformować go gdzie znajduje się dziecię. Herod poprosił ich o to, gdy przyszli pokłonić się Jezusowi jako Królowi trafiając do Jerozolimy. Podstępem chciał dowiedzieć się o narodzeniu Pana Jezusa twierdząc, że też chce mu się pokłonić, a tak naprawdę miał zamiar Pana Jezusa zabić, bo obawiał się o swoją władzę.
Choć
Herod nie dzielił się swoimi planami z innymi i ukrywał je w swoim sercu, to
Pan Bóg wiedział o nich i nie dopuścił, do zrobienia krzywdy swojemu Synowi.
Najpierw Bóg cudownie ostrzegł mędrców, by nie wracali do Heroda i nie
informowali Go, gdzie znajduje się dziecię, a następnie Pan ostrzegł we śnie
Józefa, by udał się do Egiptu, bo Herod czyha na Jego życie.
Jest kilka rzeczy w tej historii na które chciałem zwrócić uwagę, a które wierzę, że pomogą odnaleźć się nam w tym nowym roku.
Po pierwsze Bóg wypełnia swoje słowo
przez trudności
Kolejny
raz możemy zobaczyć, a taki scenariusz często pojawia się w Biblii, że Bóg
wypełnia swoje słowo przez doświadczenia. Ewangelista Mateusz informuje nas, że
ucieczka Pana Jezusa z rodziną do Egiptu jest wypełnieniem proroctwa z Ks. Ozeasza 11,1 w którym czytamy „gdy Izrael był młody, pokochałem go i z Egiptu powołałem mojego syna”.
Ozeasz był prorokiem, który pełnił swoją służbę w I połowie 8 wieku krótko
przed tym, gdy Asyria miała najechać północne Królestwo i podbić Samarię. Prorok
mówiąc o miłości Boga do Izraela mówi o Bożej trosce jak Pan ich wyprowadził z
Egiptu, bo ich umiłował. Ale jak mówi ewangelista Mateusz w tych słowach jest
zawarte również proroctwo, że kiedyś Boży Syn – Jezus Chrystus będzie musiał
uciekać do Egiptu, by się w nim schronić jak niegdyś Izrael osiedlił się w
Egipcie, by ocalić życie. Wiemy bowiem z Ks. Rodzaju, że Jakub z synami wyemigrował
do Egiptu - do Józefa uciekając przed głodem, który nawiedził Kaanan. Tam w
Egipcie Żydzi rozrośli się w wielki naród aż w końcu Bóg wyprowadził ich za
sprawą wielkiej swojej mocy. Wielu biblistów uważa, że pobyt Jezusa w Egipcie
jest związany z Izraelem, który był typem Chrystusa z tą różnicą, że Izrael
jako „syn” nie okazał Bogu
posłuszeństwa. Chrystus został powołany z Egiptu jak Izrael, następnie
przebywał na pustyni 40 dni będąc doświadczanym i próbowanym, podobnie jak
Izrael 40 lat. Tak więc pobyt Izraela w Egipcie oraz wyprowadzenie ich jest
zapowiedzią lub typem służby Bożego
Syna. Można powiedzieć, że Bóg w wydarzeniach Starego Testamentu,
służbie kapłańskiej i służbie ofiarniczej, ukrywa lub zapisuje Nowe Przymierze.
Dzisiaj dzięki temu, że to się już dokonało możemy dostrzegać zrealizowany Boży
plan. Wszystko zmierza do finału, a tym
jest Chrystus. Apostoł Paweł napisał o Chrystusie:
1 Koryntian 15:27 Wszystko bowiem poddał pod stopy jego…
Ale
zauważcie jak dochodzi do wypełnienia tego proroctwa. Czy sam Józef znając
Stary Testament planuje, że teraz spełni proroctwo zapisane w Ks. Ozeasza żeby
wszyscy w Jezusie mogli zobaczyć Bożego Syna, czy tak się to dzieje? Nie,
widzimy, że do wypełnienia Bożego Słowa dochodzi za sprawą Boga trochę
naturalnie, a trochę cudownie. Z jednej strony Józef musi uciekać, bo życie
dziecka jest zagrożone, a z drugiej Bóg cudownie ostrzega go przez anioła, że
powinien schronić się w Egipcie. Muszą uciekać, bo Herod powziął plan
zamordowania Jezusa i nawet nie ma pojęcia, że Jego nienawiść i grzech
przyczyni się do wypełnienia Bożego Słowa. Znając historię Heroda nie
powinniśmy się dziwić, że chce to uczynić, bo był okrutnym i przebiegłym władcą
często wietrzącym spiski wokół siebie i obawiającym się o swoją władzę. Znany
był ze swojej bezwzględności zwłaszcza wtedy, gdy stwierdził, że ktoś mu
zagraża. Cecha ta potęgowała się w miarę upływu lat nawet określano go mianem
„krwiożerczy starzec”. Zamordował własną żonę Mariamne i jej matkę Antypater
oraz dwóch swoich synów. Cesarz August powiedział uszczypliwie na temat Heroda,
„że lepiej być jego świnią niż synem”. Jak umierał nawet wydał rozkaz zamordowania w chwili swojej śmierci
obywateli Jerozolimy myśląc, że w ten sposób upamiętni dzień swojego odejścia. Ale tak naprawdę za Herodem stał
Szatan, który posłużył się nim, by doprowadzić do zgładzenia Pana Jezusa o czym
informuje nas Ks. Objawienia
Objawienie 12:4 a ogon jego zmiótł
trzecią część gwiazd niebieskich i strącił je na ziemię. I stanął smok przed
niewiastą, która miała porodzić, aby, skoro tylko porodzi, pożreć jej dziecię.
5 I porodziła syna, chłopczyka,
który rządzić będzie wszystkimi narodami laską żelazną; dziecię jej zostało
porwane do Boga i do jego tronu.
W
tym fragmencie znajdujemy, krótki i
treściwy przegląd przyjścia Chrystusa na świat. Czytamy, że zaraz po narodzeniu
smok czyli szatan chciał pożreć narodzone dziecko, ale wiemy, że to się nie
udało.
Zobaczmy,
że wypełnienie Bożego planu dzieje się przez trudności i doświadczenia, a nawet
Bóg wykorzystuje do tego ludzki grzech i siły ciemności. Nie wiem czego się
spodziewamy po tym nowym roku, ale patrząc na tą historię, patrząc na to jak
działa Bóg, a jednocześnie wiedząc, że czekają nas różne wyzwania i
doświadczania powinniśmy spodziewać się, że właśnie przez nie Bóg będzie
wypełniał swoje plany. Będzie wypełniał swoje plany w świecie i w naszym życiu
przez, lockdowny jeśli takie będą, być może przez chorobę niektórych z nas,
przez utratę pracy i znalezienie nowej, przez przeprowadzki, przez naszą służbę
i głoszenie ewangelii, przez poznanie nowych osób, a nawet przez nasze upadki,
grzech świata, czy ataki Szatana. Będzie wypełniał swoje plany często w sposób
naturalny, czyli będzie się wydawało, że życie toczy się zwykłym torem, ale w
tej zwykłości Bóg kieruje wydarzeniami historii, by działa się Jego wola. Świat
nigdy tego nie zauważy i nigdy nie zobaczą w tym cudownej ręki Boga, ale będą
ją widzieć Ci, którzy Go znają. Innym
razem znowu Bóg, gdy uzna to za słuszne będzie dział w sposób cudowny
odpowiadając na nasze modlitwy i prowadząc nas według swego upodobania.
Wiedząc, że nasz Bóg może działać i działa w każdych okolicznościach życia
powinniśmy wchodzić w ten nadchodzący rok z nadzieją wiedząc, że jeśli tylko
wierzymy w naszego Pana Jezusa Chrystusa, to zawsze zwyciężamy, bo Bóg zawsze
zwycięża, a nasze zwycięstwo jest w Nim. Co powiedział apostoł Paweł wobec
różnych trudności i okoliczności życia w 8
rodz. listu do Rzymian
Rzymian 8:35 Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? Czy
utrapienie, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy
niebezpieczeństwo, czy miecz?
36
Jak napisano: Z powodu ciebie co dzień nas zabijają, Uważają nas za owce
ofiarne.
37
Ale w tym wszystkim zwyciężamy przez tego, który nas umiłował.
38
Albowiem jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie,
ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce,
39
Ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas
odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.
Zobaczmy,
że mówi, że choć z powodu Jezusa cały dzień znoszą doświadczenia w sensie
ciągle są prześladowani, a nawet zabijani, to i tak zwyciężają, bo nigdy nie
tracą Chrystusa i nie są odłączeni od Jego obietnic nawet po śmierci. To
właśnie przez śmierć obietnice Chrystusa staja się jeszcze bardziej
rzeczywiste, bo namacalne.
Bóg chce działać przez ludzi
Kolejna
rzecz jest taka, że Bóg chce działać przez ludzi, chce działać przeze mnie i
przez ciebie w tym nowym roku w planie swego zbawienia. Nie wiem jak myślimy o
nadchodzącym roku, ale mam nadzieje, że jesteśmy otwarci na to, że Bóg coś
przez nas uczyni, że w jakiś sposób użyje nas do rozbudowy swojego Królestwa i
pomnożenia swojej Wielkiej Chwały. Takie myślenie pozwala mi spojrzeć na moje
chodzenie z Bogiem jako na przygodę z Panem w której On mnie prowadzi.
Zwróćmy
uwagę na to, że Bóg mógłby ocalić Pana Jezusa w jakiś zupełnie niezwykły
cudowny sposób. Mógłby przecież wysłać swoich aniołów, którzy przenieśliby
Józefa z rodziną w bezpieczne miejsce jak np. uczynił to Pan z ewangelistą
Filipem w 8 rozdz. Dziejów
apostolskich.
Ale
Bóg nie zrobił tak, przemówił do Józefa, by wziął dziecko i Jego matkę i
uciekali do Egiptu. Gdy spojrzymy na mapę, to zobaczymy, że z Betlejem do
granic Egiptu jest około 120 km, a prawdopodobnie Józef z Marią udali się w
głąb Egiptu, do Aleksandrii, gdzie w czasach Jezusa żyło około miliona Żydów o
czym wspomina starożytny historyk Filon z Aleksandrii. Znaczyłoby to, że
jeszcze podróżowaliby około 160 km w głąb kraju, więc razem musieliby przebyć
około 300 km. Podróż taka z małym dzieckiem w tamtym czasie w tak trudnych
warunkach mogła im zając kilka tygodni – minimum dwa.
Zauważmy,
że Bóg posłużył się ludźmi, by ochronić swego Syna. Zaangażował Józefa i Marię,
prostych, słabych, grzesznych ludzi, by w tym czasie, gdy Pan Jezus potrzebował
ochrony dali Mu ją. Historia Zbawienia uczy nas, że Bóg w swoim dziele, chce
posługiwać się nami, działać przez nas wspierając nas mocą swego Ducha św. Całe
Dzieje Apostolskie są księgą, która ukazuje nam, że Bóg do budowy swojego
kościoła używał i używa ludzi takich jak ty i ja. W związku z tym powinniśmy
być otwarci na działanie Pana Boga w naszym
życiu i dostępni, by mógł nas użyć w swoim dziele. Apostoł Paweł w
kontekście swej służby apostolskiej mówi, że współpracownikami Bożymi jesteśmy 1 Kor 3,9. Cóż za przywilej nas
spotkał, że Pan przez ewangelię uczynił nas nie tylko swoimi dziećmi, ale też
swoimi współpracownikami powierzając nam dzieło głoszenia pojednania ludzi z
Bogiem przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Bóg angażuje nas również przez różne
obdarowanie i chęci do budowania Bożego królestwa jak czytamy w liście do
Efezjan
Efezjan 4:11 I On ustanowił jednych apostołami, drugich
prorokami, innych ewangelistami, a innych pasterzami i nauczycielami,
12
Aby przygotować świętych do dzieła posługiwania, do budowania ciała
Chrystusowego,
Możemy powiedzieć, że zostaliśmy zaangażowani
do najwspanialszej firmy na świecie. Firmy w której szefem jest sam Bóg i nasz
Pan Jezus Chrystus. Nie tylko zostaliśmy zaangażowani, ale firma ta stała się
nasza firmą przez to, że zostaliśmy włączeni do rodziny Bożej i Boże Królestwo
nie jest już tylko Boże, ale jest również naszym Królestwem – Dom naszego Ojca
stał się naszym domem.
Gdy myślisz o rozwoju Bożego Królestwa o dziele Bożym, to czy widzisz w tym siebie? Czy wchodząc w ten nowy rok 2022, czy rozumiemy, że Bóg chce użyć nas do budowania swojego kościoła? A dlaczego chce użyć nas, skoro mógłby sam wszystko zrobić? Czemu chce użyć mnie i ciebie wiedząc, że często jesteśmy słabi i grzeszni? Drodzy, chce użyć nas, by Jego imię zostało uwielbione w jeszcze większym stopniu. Ileż większa chwała będzie dla Boga, gdy okaże się, ze Królestwo Boże trwa i rozrasta się za sprawą służby grzesznych ludzi wspieranych mocą Bożą. Bóg również chce użyć nas byśmy czuli się częścią Jego Królestwa oraz mogli lepiej Go poznać i doświadczyć Jego mocy w naszym życiu. W związku z tym w nowym roku bądźmy otwarci na działanie Pana Boga, na służbę dla Niego, na poświęcenie do którego nas wzywa, na stratę naszego życia dla Jego chwały, bo czym więcej dla Niego stracimy, tym więcej zyskamy.
Józef był posłuszny
Jeśli
chcemy być błogosławieni i używani w nowym roku przez Pana Boga, to musimy być
Mu posłuszni. Gdy Bóg przemówił do Józefa żeby wziął dziecię i Jego matkę i
udał się do Egiptu, to Józef nie zastanawiał się, nie kłócił się z Panem
Bogiem, nie uważał że to jest zbyt daleko i podróż jest zbyt trudna, nie
ociągał się, ale jeszcze tej samej nocy zrobił to, do czego Bóg go wzywał.
Czytamy, „że wstał więc wziął dziecię
oraz matkę Jego w nocy, i udał się do Egiptu”. Miał również mieszkać w
Egipcie tak długo, aż Bóg powie mu kolejny raz, kiedy powinien się
przeprowadzić. Możemy powiedzieć, że Pan Jezus zrobił wiele zamieszania w życiu
Józefa i Marii, byli zmuszeni z powodu zaangażowania ich w dzieło zbawienia
całkowicie przeorganizować swoje życia. Podobnie będzie z każdym z nas w
którego życie wkroczy Jezus. On będzie chciał całkowicie je przeorganizować, byśmy
już nie służyli sobie samemu, ale Jemu. Na tyle na ile będziemy gotowi być Mu posłuszni,
być posłusznymi Jego Słowu, tak będzie nas używał w tym nowym roku.
Gotowość
do posłuszeństwa Bogu jest kluczowa, by Bóg mógł przez nas działać. W
rzeczywistości Pan nie chce działać przez tych, którzy nie chcą być Mu
posłuszni. Tak długo jak nie chcemy podać naszego Życia Chrystusowi, tak długo
On nie będzie nas używał. Wiele osób chciałby, żeby Bóg powierzył im wielkie
rzeczy, ale Biblia mówi, że najpierw Pan chce żebyśmy byli posłuszni w małym.
Chce byśmy wywiązywali się z odpowiedzialności, które już nam powierzył. Jeśli
dał mi żonę, lub męża to mam troszczyć się o moje małżeństwo. Jeśli powierzył
mi dzieci, to mam je wychowywać dla Pana. Jeśli powierzył nam służbie w koście,
to sumiennie mamy się z niej wywiązywać, jeśli powierzył nam ludzi, to mamy się
o nich modlić i głosić im ewangelię, jeśli umieścił mnie w jakimś zborze to mam
się o niego troszczyć. I oczywiście Bóg może powierzyć nam jeszcze większe
odpowiedzialności i większe rzeczy, a nawet chce tak uczynić. Jednak Paweł mówi
w 2 Liście do Tymoteusz, że dzieje się to przez posłuszeństwo.
2 Tymoteusza
2:21 Jeśli tedy kto siebie czystym
zachowa od tych rzeczy pospolitych, będzie naczyniem do celów zaszczytnych,
poświęconym i przydatnym dla Pana, nadającym się do wszelkiego dzieła dobrego.
Jeśli
nie troszczymy się o to, co już mamy od Boga, a nadto nie trzymamy się z dla od
grzechów i nie pilnujemy, by nie zanieczyszczać się tym, co Bogu nie podoba się,
to nie liczmy na to, że Bóg będzie wielce nas używał i powierzy nam wielkie rzeczy.
Apostoł Paweł powiedział wyraźnie, że jeśli chcemy działania Boga w naszym
życiu, to mamy oddzielić się od tego, co nieczyste – pospolite, a wtedy Bóg przeznaczy
nas do celów zaszczytnych. Być może jest coś takiego w twoimi życiu o czym
wiesz, że Bogu się nie podoba. Może ciągnie się za nami jakieś nieprzebaczenie,
złe pragnienia, chciwość, nieczystość, czy jeszcze coś innego? Jeśli chcemy być
używani przez Pana w tym nowym roku, to należy to porzucić, a On przeznaczy nas
do celów wielkich wedle swojej łaski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz