Przez
długi czas zastanawiałem się jak ludzka decyzja o wyborze Pana Jezusa ma się do
Bożego powołania. Zastanawiałem się, czy to ja wybieram Pana Jezusa, czy to Bóg
mnie wybiera? I wydaje mi się, że z tym pytaniem zmaga się wielu chrześcijan. Często
akcent jest przesuwany albo w jedną albo w drugą stronę. Z jednej strony całkowicie
na Boga pozbawiając odpowiedzialności człowieka, albo całkowicie kładziony na
człowieka pozbawiając Boga Jego suwerennej decyzji o zbawieniu tych których chce.
Ale w Słowie Bożym znajdziemy fragmenty które mówią o tym, że to Bóg wybiera
człowieka i znajdziemy również fragmenty, że to człowiek ma podjąć decyzje o
tym, by iść za Chrystusem i wobec tej decyzji ponosi odpowiedzialność.
Ktoś
może zapytać jak to możliwe, że Bóg wybiera i człowiek jest odpowiedzialny.
Jest to możliwe, bo w Bożej arytmetyce te dwie rzeczy się nie wykluczają.
Teraz
zwróćmy uwagę na kilka fragmentów, które mówią o tym, że Bóg nas zbawia bez
udziału człowieka.
Jan 6:44
Nikt nie może przyjść do mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który
mnie posłał, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
Efezjan 1:3 Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana
naszego Jezusa Chrystusa, który nas ubłogosławił w Chrystusie wszelkim duchowym
błogosławieństwem niebios;
4
W nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i
nienaganni przed obliczem jego; w miłości
5
Przeznaczył nas dla siebie do synostwa przez Jezusa Chrystusa według
upodobania woli swojej,
6
Ku uwielbieniu chwalebnej łaski swojej, którą nas obdarzył w Umiłowanym.
Dzieje Ap 13:48 Poganie słysząc to, radowali się i wielbili
Słowo Pańskie, a wszyscy ci, którzy byli przeznaczeni do życia wiecznego,
uwierzyli.
Rzymian 8:29 Bo tych, których przedtem znał, przeznaczył
właśnie, aby się stali podobni do obrazu Syna jego, a On żeby był pierworodnym
pośród wielu braci;
30
A których przeznaczył, tych i powołał, a których powołał, tych i
usprawiedliwił, a których usprawiedliwił, tych i uwielbił.
Widzimy
wyraźnie, że to Bóg pociąga człowieka do Zbawienia, Bóg czyni to przez swoje
Słowo i Ducha Św. Bóg też na tej drodze człowieka prowadzi, wzmacnia jak mówi
List do Filipin, sprawia chcenie i wykonanie (Fil 2,13). Nie ma co do tego żadnych wątpliwości, że zbawienie
człowieka to całkowicie Boże dzieło. Reformacja podsumowała to w słowach „Sola
Gratia” – tylko łaska i Soli Deo Gloria – tylko Bogu chwała.
Jednak
to nie zdejmuje z nas odpowiedzialności przyjścia do Chrystusa, upamiętania się,
nawrócenia i trwania w Chrystusie. Te dwie prawdy, że Bóg nas zbawia i my
podejmujemy decyzje by kroczyć za Chrystusem są w Piśmie Św. obok siebie i
jedna nie wyklucza drugiej. W naszych umysłach mogą sobie one przeczyć jak np. to,
że Bóg jest miłością, a jednocześnie wylewa swój gniew i wrzuci wszystkich
tych, którzy nie uwierzyli w Chrystusa do piekła.
Teraz
zwróćmy uwagę na kilka fragmentów mówiących o tym, że mamy podjąć decyzje
pójścia za Chrystusem.
Mateusza 11:27 Wszystko zostało mi przekazane przez Ojca
mego i nikt nie zna Syna tylko Ojciec, i nikt nie zna Ojca, tylko Syn i ten,
komu Syn zechce objawić.
28
Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja
wam dam ukojenie.
Jan 1:12
Tym zaś, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym,
którzy wierzą w imię jego,
Jan 5:39
Badacie Pisma, bo sądzicie, że macie w nich żywot wieczny; a one
składają świadectwo o mnie;
40
Ale mimo to do mnie przychodzić nie chcecie, aby mieć żywot.
Mamy
również całą przypowieść Pana Jezusa, że zaproszeni na ucztę nie chcieli przyjąć
zaproszenia (Łuk 14,16-24) i stali
się odpowiedzialni za swoją decyzje.
Tak
więc z jednej strony, to Bóg nas zbawia i Bóg nas pociąga do zbawienia i na
drodze zbawienia nas prowadzi. Ale z drugiej strony, człowiek musi przyjąć Pana
Jezusa, musi uwierzyć, musi przyjść do niego, musi pokutować i to On musi
uczynić, nikt za niego tego nie zrobi.
I
wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie tego do końca zrozumieć jak nie
jesteśmy w stanie zrozumieć tego, że Bóg jest jeden w trzech osobach Ojciec,
Syn i Ducha Św. Ale nie mamy trzech Bogów mamy jednego Boga w trzech osobach. Tak
i tu, Bóg nas zbawia z łaski przez wiarę, ale człowiek musi podjąć decyzje, decyzja
ta jednak jest w granicach suwerennej Bożej woli, to Bóg wybiera.
Za
taki klasyczny przykład w Biblii weźmy Judasza. Biblia mówi, że Judasz wydał
Pana Jezusa tak jak było postanowione, ale był odpowiedzialny przed Bogiem za
swoją decyzje.
Mat 26:24 Syn Człowieczy wprawdzie odchodzi, jak o nim
napisano, ale biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie
wydany! Lepiej by mu było, gdyby się ów człowiek nie urodził.
Podobnie
z wieloma innymi przykładami w Biblii np. z narodami, które Bóg posyła na
Izraela jako bat na lud wybrany, a później te same narody karze za ich
okrutność i grzeszność. Podobnie z Faraonem o którym Słowo Boże mówi że Bóg
zatwardził Jego serce
Wyjścia 4:21 I rzekł Pan do Mojżesza: Gdy wrócisz do
Egiptu, bacz, byś dokonał przed faraonem wszystkich tych cudów, do których
udzieliłem ci mocy, Ja zaś znieczulę serce jego, tak że nie wypuści ludu.
Ale
też mówi, że Faraon sam zatwardził swoje serce
Wyjścia 9:34 Faraon zaś widząc, że deszcz, grad i grzmoty
ustały, zaczął grzeszyć na nowo i zaciął się w sercu swoim, on i jego słudzy. (Wyj
8,15; 8;32)
Tak
więc mamy mówić o dwóch rzeczach, o tym że Bóg zbawia i że Bóg pociąga do
zbawienia wybranych. A druga rzecz, że człowiek musi podjąć decyzje, musimy
wzywać do upamiętania, do pójścia za Chrystusem. W nauczaniu Pana Jezusa te
dwie rzeczy się nie wykluczały. On nie miał z tym problemów, by mówić o tym i o
tym, dlatego że te dwie prawdy są równie ważne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz