5,7
Apostoł
Paweł mówi, że Galacjanie zaczęli dobrze swój bieg wiary, ale w trakcie tego
biegu pojawiły się przeszkody w postaci fałszywych nauczycieli, którzy
odwodzili ich od prawdziwej ewangelii.
Widzimy
że wiara chrześcijańska jest porównywana przez Pawła do olimpijskiego biegu
sportowego (Gal 2,2; 1 Kor 9,24).
Jak myślisz dlaczego ap. Paweł porównuje
wiarę do zawodów sportowych w biegach, w jakim sensie takie zawody dobrze
oddają wiarę w Chrystusa?
·
Bieg w zawodach
wymaga wysiłku
·
Treningu
·
Dyscypliny
·
Wytrwałości
·
Uczciwej
rywalizacji
·
Samozaparcia
·
Należy dopiec do
celu nie będąc zdyskwalifikowanym
Porównanie
do biegu apostoła jest użyte w kontekście bycia posłusznym prawdzie.
W
ten sposób ap. Paweł komunikuje Galacjanom, że wiara, to nie jest wyłącznie
tylko jakieś intelektualne zaakceptowanie doktryn.
Zauważ
że wiele osób jest gotowa przyjąć i zaakceptować chrześcijańskie rozumienie
prawdy, a może nawet już to zrobili, jednak nie są w stanie kierować się prawdą
w swoim życiu. Intelektualnie zgadzają ze wszystkim, ale nie wpływa to na ich
postępowanie, zachowanie i wybory moralne.
Wiara
w Chrystusa nie jest też jedynie przyjęciem jakiś zasad moralnych bez
intelektualnej refleksji z czego one wypływają. Dość często wiele osób uważa że
chrześcijaństwo to wyłącznie przykazania: nie kłam, nie zabijaj, nie cudzołóż,
nie kradnij i inne. Prawdą jest że chrześcijaństwo przestrzega tych przykazań,
ale one w tedy mają sens przed Bogiem kiedy wypływają z wiary w Chrystusa.
Tak więc Zbawienie to posłuszeństwo
prawdzie. To wiara we właściwą doktrynę z której wypływa stosowanie tego w co
się wierzy. Takie życie chrześcijanina
tworzy jedną całość, Bóg daje mu moc i wpływ.
Z
kolei życie samą doktryną bez postępowania jest zaprzeczeniem ewangelii i
przyczynia się do ośmieszania Imienia Bożego. Samo zaś postępowanie moralne bez
Biblijnej doktryny prowadzi do legalizmu.
5,8
Dalej
Paweł wyjaśnia skąd pochodzi fałszywe nauczanie które przyjęli Galicjanie i
jakie są Jego skutki.
Fałszywe
nauczanie nigdy nie pochodzi od Boga, ale zawsze od złego. Bóg powoływał
Galacjan, ale fałszywi nauczyciele chcieli ich odwieść od Prawdy.
Diabeł
posługuje się fałszywymi nauczycielami głoszącymi fałszywe doktryny, by zwieść
wierzących i skupić ich uwagę na czymś innym niż ewangelia Pana Naszego Jezusa
Chrystusa. To co zbawia człowieka, to proste przesłanie ewangelii, to wiara w
Chrystusa, to w niej jest moc (Rzym
1,16). Diabłu zależy na tym, by stawiać dodatkowe warunki i w ten sposób
umniejszać ofiarę Chrystusa i pozbawić ewangelię mocy oczyszczenia z grzechów.
A nacisk kłaść na człowieka i jego uczynki (2
kor 11,3-4; 2 kor 11,13-15; Jana 8,44; 1 Tym 4,1-5).
W
rzeczywistości jest tak, że fałszywych nauczycieli w kościele nigdy nie
brakowało i część listów Nowego testamentu powstała z powodu działalności
fałszywych nauczycieli, którzy chcieli odwieść chrześcijan od prawdy ewangelii.
(Judy 1,4; 2 Ptr 2,1-2)
5,9
Jakie skutki powoduje zgoda na głoszenie
fałszywych nauk, fałszywej doktryny?
Paweł
powiedział że odrobina kwasu całe ciasto zakwasza. Jeśli nie reagujemy w zborze
na fałszywe nauczanie i pozwalamy na to, by się rozprzestrzeniało to w końcu
ogarnie cały Zbór, a może nawet całą denominacje.
Dlatego
odrobina fałszywej nauki jest tak niebezpieczna. Tak naprawdę wystarczy kropla
trucizny by zatruć całą wodę.
Jak myślisz co należy zrobić w zborze
gdy pojawi się fałszywa nauka, co powinien zrobić pastor i starsi?
Jak myślisz czy należy przestrzegać
przed fałszywą nauką i fałszywymi doktrynami oraz fałszywymi nauczycielami? (2
Tym 2,17 – 18; 3 Jan 1,9-10; Filp 3,2)
Tak,
należy przestrzegać nie tylko ogólnie, ale jeśli pojawi się jakieś zagrożenie wokół
nas trzeba nazywać fałszywą naukę po imieniu. Pokazać jej błędy i z nazwiska
wymienić ludzi którzy ją głoszą i w ten sposób przestrzec braci i siostry.
Czasami pojawiają się pytania, czy aby
takie personalne wymieniane z nazwiska fałszywych nauczycieli nie jest
osądzaniem przed jakim przestrzega na Słowo Boże?
Objawiając
fałszywą naukę i fałszywych nauczycieli nie osądzamy, nie oczerniamy człowieka,
nie rzucamy na niego fałszywych oskarżeń, ale mówimy zgodnie z prawdą,
przestrzegamy.
5,10
Czego ap. Paweł jest całkowicie Pewny?
Ap.
Paweł jest pewny że ostatecznie błąd i herezja wobec prawdziwie wierzących nie
zwycięży, bo są pod Bożą ochroną i Bóg nie pozwoli by jego dzieci uległy
zwiedzeniu. (J 6,39-40; J 10,27-29;
Filipian 1,6)
Jakie konsekwencje spotkają fałszywych
nauczycieli?
Jednak
fałszywi nauczyciele którzy są sługami diabła poniosą zasłużoną karę i
podlegają sądowi Bożemu. Bóg bardzo surowo osądzi każdego człowieka, który w
jakikolwiek sposób niszczy Jego kościół, przez wprowadzanie zgubnych nauk lub
zachęcanie do niemoralnego grzesznego życia.
U
Boga nie ma znaczenia jaką pozycje w kościele lub w społeczeństwie ktoś
zajmuje. Żadne wpływy, żadna ziemska władza, choćby najwyższa w kościele czy w
społeczeństwie nie uchroni zwodziciela przed Bożym sądem. (Judy 1,4; 2 Ptr 2,3; 1 Kor 3,7)
5,11
Fałszywi
nauczyciele w Galacji w swej arogancji powoływali się na Pawła i mówili, że on
też obrzezanie głosi więc oni głoszą to samo co Paweł apostoł. Teraz Paweł
wyjaśnia że to absolutne kłamstwo ze strony fałszywych nauczycieli. Jeśliby
obrzezanie głosił to z pewnością spotkałby się z akceptacją ze strony
Judaizujących, a tak jest przez nich prześladowany.
W
ten sposób Paweł wyjawia naturę fałszywego nauczania, że zawsze jest to
nauczanie przez które ustaje zgorszenie Krzyża. Fałszywe nauczanie bowiem
podoba się ludziom i podoba się światu. Jest łatwe do przyjęcia i nie wiąże się
z kosztami dla ewangelii, a sprzyja jedynie i buduje cielesnego człowieka.
Jest
tak dlatego, że fałszywe nauczanie schlebia słuchaczom, nie godzi w ludzką
pychę i nie potępia grzechu. Fałszywi nauczyciele wola unikać kwestii które
mogłyby im zaszkodzić 2 Tym 4,3-4.
Głoszenie
Krzyża zaś Pana Jezusa Chrystusa spotyka się zawsze z prześladowaniem i tacy
kaznodziejowie muszą liczyć się z prześladowaniami Gal 4,29: 2 Tym 3,12.
Boży
słudzy w tym świecie zawsze spotykali się z odrzuceniem, bo świat nie miłuje
tego co nie jest jego. Wprawdzie Boży ludzie są na świecie, ale nie ze świata (Jan 15,19; Jan 17,15 – 16)
5,12
Ap.
Paweł tą część kończy sarkazmem, lub nawet przekleństwem, że ci którzy
nakłaniają Galacjan do obrzezania niechby uczynili się kastratami.
W
ten sposób Paweł nawiązuje do kultu Kybele frygijskiej bogini płodności której
to kapłani kastrowali się czyniąc eunuchami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz