8.06.2018

Studium 1 Listu Piotra 3,8-12 Pobożne życie



Teraz Piotr przechodzi do ogólnej postawy chrześcijan wobec siebie nawzajem i wszystkich. Po prostu chrześcijanin ma prowadzić pobożne, zgodne, pełne poświęcenia dla innych życie.
3.8
Piotr wzywa chrześcijan w zborze do jednomyślności.
Jak myślisz co Piotr chce powiedzieć wzywając nas do jednomyślności?
Piotrowi nie chodzi o to, że wszyscy we wszystkich sprawach musimy myśleć tak samo i nie możemy mieć żadnego innego zdania i żadnych swoich poglądów na różne tematy. Chodzi o to, by nie powodować rozłamów, odszczepieństwa, zamieszania i dążyć do jednomyślności i do zgody gdy zdarzają się różnice. Nowy Testament jedności poświęca bardzo wiele uwagi. Setki kościołów rozpadło się, bo diabłu udało się podzielić Zbór. Nawet ostatnio byłem świadkiem podobnej sytuacji, gdzie zbór podzielił się z powodu pastora, jedni byli za nim, inni przeciw.
Pan Jezus wzywał nas, być dbać w zborze o jedność, uciekać od konfliktów, podziałów, występowaniu jedni przeciw drugim.
Pan Jezus w modlitwie arcykapłańskiej modlił się dla swojego kościoła o jedność. Pragnieniem Pana Jezusa dla nas jest trwanie w jedności, trwanie w zgodzie. Nawet w naszych odmiennych poglądach na różne sprawy mamy poszukiwać zgody i jedności.
 (Ew. Jana 17,21-23; 1 Kor 1,10; 2 Kor 3,11; Rzym 15,5, Dz Ap 4,32; Filipian 1,27)
W moim przekonaniu brak jednomyślności w kościołach jest jednym z najbardziej powszechnych grzechów w kościołach i niewiele innych grzechów tak niszczy kościoły jak właśnie ten.  Biblia przestrzega nas przed tymi, którzy powodują rozłamy i charakteryzują się odszczepieństwem
Tytusa 3,10, 1 Kor 11,19; Rzymian 16,17; 2 Jana 1,110

Mamy być wobec siebie współczujący, a na innym miejscu jest powiedziane, że mamy radować się z radującymi i płakać z plączącymi (Rzymian 12,5). Chrześcijanin nigdy nie powinien dawać odczuć swoim braciom, czy siostrom że ich problemy go nie obchodzą. Wprost przeciwnie, chrześcijaństwo polega na tym, że pochylamy się nad życiem innych, nie myślimy tylko o sobie, o własnych sprawach, własnych interesach. Taki właśnie jest sposób życia tego świata, zajmują się sobą i inni ich nie obchodzą. Ale Bóg taki nie jest, gdyby Bóg zajął się wyłącznie sobą nikt z nas nie otrzymałby przebaczenia grzechów i nigdy nie posłałby swojego Syna jako ofiarę za nasz grzech. Bóg dał swego Syna, Bóg wyszedł naprzeciw naszej nędzy, naszym problemowym i trudnościom i zawsze tak czyni. Zawsze ratuje nas w naszych cierpieniach i smutkach pocieszając tych, którzy do Niego wołają. Pan Jezus płakał i współczuł, gdy działa się komuś  krzywda (Jana 11,35; Łuk 19,41).

Mamy być również braterscy wobec siebie.
Co to znaczyć być braterskim wobec siebie?
Słowa o braterstwie często pojawiają się w liście Piotra 1 Ptr. 1,22; 2,17; 4,8; 5,14. Braterstwo dotyczy ciepłego, miłego usposobienia jednych wobec drugich, dotyczy gotowości pomocy, wsparcia i opieki.

Mamy być miłosierni wobec siebie. Chodzi o to, żebyśmy nie byli bezduszni, osądzający siebie nawzajem, cyniczni, niechcący sobie przebaczyć i noszący urazę. Mamy pamiętać, że każdy z nas jest grzeszny i każdy z nas może upaść, zawieść, zachwiać czyjeś zaufanie. W takich sytuacjach nie możemy od razu skreślić człowieka, ale starać się pomóc.

3,9
Tu musimy pamiętać, ze kontekstem listu Piotra są prześladowania. Wielu skrzywdzonych chrześcijan mogło mieć pokusę, odpłaty lub zemsty na swoich prześladowcach. Ale Piotr mówi, że wierzący w Chrystusa, to ktoś kto się nie mści, nie odpłaca tym samym swoim prześladowcom Rzym 12,19.
Dlaczego nie jest łatwo nie oddawać złem za zło?  
Jak myślisz czy wezwanie Piotra, by nie oddawać złem za zło dotyczy też tego, by nie reagować na zło, nie korzystać z opieki policji, czy nie wnosić spraw do sądu, gdy zostaniesz oszukany lub napadnięty?
Przede wszystkim dotyczy osobistej zemsty, która prowadziłaby chrześcijanina do grzechu, czy nienawiści. Mamy hamować w sobie chęć odwetu. W to miejsce mamy błogosławić naszych nieprzyjaciół, taką postawę Bóg wielce wynagradza (Mat 5,12; Łuk 6,27-30)   
Nie dotyczy to wymierzenia sprawiedliwości np. przez państwo wobec przestępców. Władza jest na służbie u Boga i Bóg prześladowcom może odpłacić przez organy ścigania lub w inny sposób.
Jest kilka przejawów błogosławieństwa z naszej strony wobec naszych przeciwników:
1.      Znajdować sposoby służenia naszym prześladowcom
2.      Modlitwa o ich zbawienie i duchowy wzrost
3.      Dobre wyrażanie się o naszych przeciwnikach, nie ubliżamy naszym wrogom, nie oddajemy obelgą za obelgę.
4.      Pomimo wszystko chrześcijanin powinien pragnąc dobra swoich wrogów, nie żywić do nich nienawiści.
5.      Dziękować za nich Bogu.

3,10-12
Piotr w tych wierszach cytuje psalm 34,13 – 17
Psalmista wymienia cechy Bożego człowieka. Rzeczy które przynoszą do naszego życia błogosławieństwo i z których Bóg jest zadowolony. Zawsze pojawiają się pytania pośród ludzi jak mieć szczęśliwe błogosławione życie, tutaj Piotr odpowiada jaka jest recepta na szczęście.
1.      Powstrzymywanie swojego języka od zła. Chodzi o czyste i szczere wypowiedzi, uciekanie od plotkarstwa, oczerniania, złej obmowy i złej nieczystej mowy. Kol 4,6; Jakuba 3,1-12.
2.      Druga rzecz, której Bóg nienawidzi i która świadczy o braku nawrócenia, to nie stronienie od grzechu, szukanie kłótni zwady itp. Odwróć się od złego, czyń dobrze -  mówi Boże słowo. Ktoś kto naprawdę kocha Boga walczy z grzechem w swoim życiu i porzuca go. Takim którzy porzucają grzech Bóg błogosławi, Bóg pomaga, Bóg ich wspiera. Ci którzy tak czynią mogą liczyć na zbawienie, bo swoimi uczynkami dowodzą że są prawdziwie odrodzeni.  Miłość do Boga zawsze połączona jest z upamiętaniem, tam gdzie nie ma upamiętania i porzucenia grzechu, tam nie ma wiary i miłości do Boga. Miłość do Boga przynosi pokój. Przynosi pokój z Bogiem w życiu człowieka. Wszystkie frustracje, napięcia, złość, niezadowolenie, to wszystko w świecie wynika z braku pokoju z Bogiem i braku z Nim społeczności. Człowiek mający pokój z Bogiem staje się człowiekiem pokoju, niesie pokój dla innych i dąży do pokoju z innymi. Wcześniej żyliśmy w złościach, zazdrości i kłótni, pragnieniu odwetu, nienawiści, teraz jednak dzięki Bogu pragniemy pokoju.
Bóg w szczególny sposób jest zwrócony wobec modlitwy tych, którzy wiernie podążają Jego drogą będąc posłusznym Słowu Bożemu (Jak 5,16-18). Ale też w szczególny sposób Bóg jest przeciw tym, którzy aktywnie z premedytacją czynią zło, nie ujdą oni kary.
Szczególnie kwestie nagrody i kary należy rozważać w sensie sądu, kiedy spotkamy się z Bogiem (1 Ptr 5,4)

 

Brak komentarzy:

Łączna liczba wyświetleń