W
związku z tym, że nadchodzi nowy porządek w którym i wszystko co stare ma ulec
zagładzie, chrześcijanie mają przylgnąć do nowych Bożych wartości, pielęgnować
to, co ma wartość przed Bogiem.
4,8
Pierwsza
rzecz, którą powinien kierować się nowonarodzony chrześcijanin, to „żarliwa miłość” do innych chrześcijan.
Piotr
na określenie żarliwej miłości stosuje greckie słowo, które oznacza
„naciągnięty” lub „napięty”. Używane ono było w stosunku do biegacza, który
biegnie z maksymalną prędkością i w ten sposób naciąga swoje siły do maksimum.
To więc gdy Piotr mówi o żarliwej miłości jednych do drugich ma na myśli
wysiłek niemalże ponad swoje siły, przedłożenie dobra bliźniego nad swoje
własne. Miłość taka wymaga od nas zapierania się samych siebie, nie przychodzi
nam naturalnie, ale konieczne jest podejmowanie świadomych wyborów, by taką
miłość okazywać. Miłość tą opisał ap. Paweł 1 Liście do Koryntian 13 rozdz.
Okazywana
miłość musi także założyć, że może spotkać się z niezrozumieniem, a nawet
odrzuceniem lub z wrogim potraktowaniem. Ale chrześcijanin nawet w takich
sytuacjach nie może okazywać wrogości, mścić się w jakikolwiek sposób. Wciąż
powinien szukać zgody, porozumienia i dobra z drugą osobą.
Jak myślisz w jaki sposób możesz
okazywać żarliwą miłość innym w kościele?
Jak myślisz co to znaczy, że miłość
zakrywa mnóstwo grzechów?
Oczywiście
wiemy, że tu nie może chodzić o nasze zbawienie, czy oczyszczenie z naszych
grzechów. Biblia wyraźnie naucza, że to co oczyszcza z grzechów grzesznika, to
zastępcza ofiara Pana Jezusa złożona za nasze winy (1 Jana 1,7).
Chodzi
o to, że żarliwa miłość nie jest prędka do osądzania drugiego człowieka,
potrafi wiele wybaczyć, przymyka oko na wady których każdy z nas ma wiele.
Żarliwa miłość nie wyciąga grzechów na wierzch i nie mówi, a ty jesteś „taki i
owaki”, stara się nie dostrzegać złego. Nie chodzi o to, że przymyka oko na
grzech, ale miłość akceptuje człowieka z jego słabościami i wadami. Przede
wszystkim wierzący stara się przebaczać grzechy, które ktoś popełnił przeciw niemu
Oczywiście to nie przeczy dyscyplinie w zborze, tych którzy grzeszą i nie chcą
się upamiętać te osoby mamy dyscyplinować, (Mat
18,15-18).
4.9
Kolejna
praktyczna zasada to okazywanie gościnności bez szemrania. Miłość wyraża się w
tym, że świadczymy innym dobro.
W
czasach Piotra gościnność wyrażała się w tym, że otwierano swój dom dla innych
chrześcijan, którzy wymagali pomocy, opieki lub byli w drodze i nie mieli
noclegu oraz strawy. Inną formą gościnności były sytuacje kiedy otwierano swój
dom na spotkania biblijne i nabożeństwa. (Hebr
13,1-2) (Rzym 16,15).
Musimy
mieć świadomość, że okazywanie gościnności, czy pomoc wierzącym, którzy takiej
pomocy od nas potrzebują jest okazywaniem miłosierdzia samemu Panu Jezusowi,
ani jeden dobry uczynek, choćby
najmniejszy wyświadczony wierzącym nie będzie zapomniany (Mat
25,40) . Bóg tym, którzy świadczą dobro braciom i sistrom w zborze da
wspaniałą nagrodę za ich poświęcenie i okazane miłosierdzie.
Jak myślisz dlaczego mamy okazywać
gościnność bez szemrania, narzekania?
Chodzi
o to, że nie powinniśmy narzekać, że komuś pomagamy i okazujemy gościnność.
Wiemy że gościnność jest związana z dodatkowymi kosztami i wysiłkiem. Czasami
niektórzy oferują swoją gościnność, a później tego żałują lub czują się w jakiś
sposób do gościnności przymuszeni. Niekiedy gościnność może być bardziej z
poczucia obowiązku i brakuje entuzjazmu w jej okazywaniu. Wtedy ludzie
zazwyczaj nie mówią wprost lecz pokątnie narzekają. Zdarzyło się mi też być
zaproszonym do domu przez jednego ze współmałżonków, a drugi był z tego faktu
niezadowolony, co było dosyć stresujące i niekomfortowe.
4.10
Kolejne
praktyczne okazywanie miłości, to usługiwanie sobie nawzajem darem Bożej łaski,
który każdy z nas otrzymał od Ducha Św.
Wszyscy
wierzący w Chrystusa otrzymali jakieś Boże obdarowanie, którym powinni usługiwać
w zborze. Zauważmy, że duchowe dary nie są nam dane w tym celu byśmy się nimi
chwalili lub z powodu nich wywyższali jak np. miało to miejsce w kościele w korynckim
do którego Paweł napisał 2 listy.
Duchowe
dary otrzymaliśmy, by budować innych, by budować Kościół Jezusa Chrystusa i w
takim celu powinny być używane. Inne wykorzystywanie duchowych darów np. do
budowania własnego autorytetu, czy w celach gromadzenia dóbr materialnych jest
sprzeniewierzeniem się Bożym zamierzeniom.
Mamy
być dobrymi szafarzami, zarządcami powierzonych nam przez Boga darów, dobre
szafowanie, które Bogu się podoba, to wykorzystywanie swojego obdarowania na
budowanie w wierze innych.
Biblia
wymienia wiele darów łaski jakie może otrzymać chrześcijanin od Boga. Zauważmy,
że dary te są darami łaski Boga. Bóg udziela każdemu jak chce za darmo. Żaden z
nas na żaden dar łaski nie zapracował i nie zasłużył własną gorliwością,
mądrością, czy czymkolwiek jeszcze innym. Dlatego wykluczone wszelkie
chlubienie się darami duchowymi.
1 Kor 12,7-11.
Zwróć
uwagę że Duch Boży daje dary jak sam uważa za stosowne. Człowiek nie ma wpływu
na to jaki dar otrzyma. Oczywiście może prosić Boga o konkretne dary, ale
decyzja zawsze należy do Boga.
Biblia
wymienia różne dary łaski, które możemy otrzymać od Boga i każdy chrześcijan powinien dążyć do
odkrycia swojego obdarowania i służenia nim (1 Kor 12,7-13; Rzym 12,3-8).
Czy wiesz jaki ty otrzymałeś/aś dar od
Boga?
4,11
Jeśli
ktoś jest obdarowany w jakieś dary przemawiania, nauczania, wykładnia, to ma to
czynić zgodnie ze Słowem Bożym. Dar wykładania słowa nie upoważnia człowieka,
do przekazywania treści, których w Słowie Bożym nie ma lub jemu są przeciwnie 2 Tym 2,15. Kaznodzieja nie może
również mówić tego co chce i co ślina mu na język przyniesie, ale ma zwiastować
Boże Słowo dla pouczenia i zbudowania wiernych. Dlatego kazanie musi być
osadzone w tekście biblijnym i tego też tekstu ma być wykład. Nie może być tak,
że kazanie jest na temat polityki, artykułu z gazety, czy wczorajszego odczucia
lub osobistych przemyśleń, czy doświadczeń kaznodziei. Oczywiście usługujący
słowem może podawać różne przykłady, ale one wszystkie mają wspierać przekaz
biblijnego przesłania. Czasami usługujący Słowem mówią same historyjki, ale w
ogóle nie przekazują pouczenia biblijnego tekstu. Dary mogą mieć różny
charakter, mogą objawiać się w wykładzie słowa, napomnieniu, mowy mądrości w
doradzeniu i inne.
Paweł
ostrzegała że wielu posługujących słowem to puste gaduły (2 Tym 2,16; Tyt 1,10). Chodzi o taki którzy gadają byle co i nie
przekazują żadnych treści, a ich zwiastowanie nie ma ani ładu, ani składu.
Inną
grupą darów są dary posługiwania, pomocy, działalności charytatywnej. Ci którzy
posiadają te dary mają czynić służbę posługiwania z mocą. Chodzi tutaj o
zaangażowanie, nie unikanie z naszej strony wysiłku dla tych którzy takiej
posługi wymagają. W ten sposób możemy okazać moc Bożą dla osób, które są słabe,
strapione i potrzebują opieki.
Wszystko
zaś ma być czynione na chwałę Bożą, by Bóg był uwielbiony przez Pana Jezusa
Chrystusa. To właśnie przez miłość i wzajemne usługiwanie Bóg będzie uwielbiony
w Kościele (Rzym 11,36; Efez 3,21; 1 Kor
10,31).
1 komentarz:
Pięknie, ale trzeba pamiętać że najpierw musimy czerpać z Bożej miłości, musimy czuć że Bóg nas kocha najcudowniejsza miłością, wtedy pomoc innym czy goscinnosc będą z nas wyplywaly w naturalny sposób bez jakiego kolwiek szemrania.
Pozdrawiam Julia
Prześlij komentarz