11.10.2018

Studium II listu Piotra 1,1-4 Wszystko co potrzebne do pobożności



Pierwszy list Piotra był napisany do chrześcijan w czasie prześladowań. Jego celem było zachęcić ich do trwania w Chrystusie pomimo cierpienia i doświadczeń. Drugi list Piotra natomiast jest zachętą , wezwaniem dla chrześcijan by przeciwstawili się fałszywym nauczycielom i fałszywym naukom, które zaczęły się szerzyć w zborach. To więc Piotr kładzie nacisk na niezachwiane trzymanie się Pisma Św., zwraca uwagę by się strzec fałszywych nauczycieli, wzywa do gotowości i cierpliwości na przyjście Jezusa Chrystusa.  Prawdopodobnie Piotr ten list pisze z więzienia w Rzymie o czym świadczy 1 Ptr. 1,14 i jego zapewnienie, że już niedługo będzie musiał rozstać się z życiem, co zresztą Pan Jezus mu przepowiedział w Ew. Jana 21,18-19. List ten został napisany kilka lat po pierwszym jego liście najprawdopodobniej w latach 67-68.

w.1
Piotr przedstawia się jako sługa Pana Jezusa Chrystusa i apostoł. Z jednej strony jest niewolnikiem Chrystusa, a z drugiej wybranym apostołem Jezusa. Tym, który ma paść Kościół Chrystusa.
Tu warto podkreślić, że to słowo sługa, którym przedstawia się Piotr, to greckie słowo „doulos” – niewolnik Jezusa Chrystusa.
Dla człowieka nawracającego się do Jezusa, Jezus staje się jego Panem, a chrześcijanin staje się sługą Pana Jezusa Chrystusa. Tak powinna być rozumiana wiara chrześcijańska. Gdy mówimy że wierzę w Chrystusa, to powinienem mieć świadomość, że z chwilą, gdy w Niego uwierzyłem, to Pan Jezus stał się naszym Panem, a my jego sługami. Czyli teraz już nie powinniśmy postępować w taki sposób jak wydaje się nam słuszny, ale mamy czynić to, czego Pan Jezus od nas oczekuje. Podobnie przedstawia się Paweł pisząc listy do swoich odbiorców (Rzym 1,1; Tyt 1,1).
A druga sprawa Piotr jest również apostołem Jezusa Chrystusa. Jest jednym z dwunastu, których Chrystus wybrał by utwierdzić kościół i wyłożyć doktrynę (Mk 3,16-19). Piotr przedstawia się jako apostoł podkreślając w ten sposób swój autorytet, by list ten chrześcijanie traktowali jako list natchniony.  Słowo Boże mówi, że wierzący mają się trzymać nauki apostolskiej (Dz Ap. 2,42). Apostolska nauka jest zapisana w Piśmie Św.
Coraz częściej możemy usłyszeć o osobach, którzy powołują się na apostolski autorytet, chcą pretendować do miana apostołów na wzór dwunastu. Również papież, głowa Kościoła Rzymskokatolickiego uważa się za zastępcę Piotra na ziemi. Mówi że piastuje swój urząd w jego miejsce, chce być apostołem.
Powoływanie się rzekomych apostołów na apostolski autorytet ma na celu przekonać odbiorców, że słowa i nauki nowych „wybrańców Chrystusa” są tak samo ważne jak te które są zawarte w Biblii. Chodzi o to, że mamy ich słuchać tak jak byśmy słuchali samego Chrystusa lub Piotra. Nowi apostołowie często powołują się na swoje objawienia, cuda, uzdrawianie, co rzekomo ma potwierdzać ich apostolski autorytet.
Ale musimy wyraźnie powiedzieć, że jeśli chcą być apostołami na wzór dwunastu, to stają się fałszywymi nauczycielami. Dwunastu apostołów to była absolutnie wyjątkowa grupa, by założyć fundamenty kościoła i z chwila śmierci ostatniego z nich, nie ma więcej apostołów. (Efez 2,20; Obj 21,14; Dz 1,21,2; 2 Kor 12,12)

Następnie zobaczmy co Piotr mówi o wierze tych, do których pisze list?
Mówi że ich wiara jest równie wartościowa równie ważna co jego wiara. W ten sposób Piotr chce podkreślić, że wierzący otrzymali ten sam dar zbawienia co On. Chociaż Piotr jest apostołem, to w kwestii usprawiedliwienia z grzechów nie jest kimś lepszym od innych. Też był grzesznikiem, też był pozbawiony Bożej chwały, też potrzebował przebaczenia i takie przebaczenie otrzymał dzięki sprawiedliwości Chrystusa podobnie jak i inni.
Przed Bogiem wszyscy jesteśmy równi, wszyscy jesteśmy zbawieni na tych samych zasadach i wszyscy wierzący mają tak samo pewne miejsce w niebie.
To powinno skłaniać nas do pokory wobec siebie, szczególnie przywódcy w kościele nie powinni myśleć że, są ważniejsi niż inni wierzący co oczywiście nie znaczy, by nie okazywać im szacunku. Ale z drugiej strony nie mogą również nadużywać swojego autorytetu.

Jak Piotr nazwał Pana Jezusa Chrystusa?
Piotr nazwał Pana Jezusa Chrystusa zarówno zbawcą jak i Bogiem. Pan Jezus Chrystus który jest naszym Zbawicielem, jest również Bogiem Kol 2,9; Tyt 2,13; Hebr 1,8; Jan 20,28.

Gdy Piotr mówi, że chrześcijanie osiągnęli wiarę, to dokładnie oznacza otrzymali wiarę tak samo cenną, wartościową jak wiara apostołów.
Jak myślisz dlaczego Piotr mówi, że chrześcijanie otrzymali wiarę?
Należy wiedzieć, że prawdziwa wiara w Chrystusa jest łaską, jest darem Bożym. Nikt do wiary nie dochodzi sam, dzięki własnej inteligencji, mądrości, zdolnościom czy sprytowi. Zdolność wiary w Chrystusa grzesznikowi daje Bóg, by człowiek mógł zostać zbawiony z łaski przez wiarę. (Efez 2,8-9).
Bóg przez Ducha Św. i Boże Słowo budzi duszę grzesznika, by ten mógł uwierzyć w Chrystusa, dlatego wiara w Jezusa Chrystusa jest świadectwem działania Boga w człowieku. (Dz 16,14)

w. 2
W jaki sposób pomnaża się Boża łaska i pokój w życiu chrześcijanina?
Boża łaska i pokój pomnażają się w życiu chrześcijanina przez coraz większe zrozumienie kim jest Bóg. Gdy poznajemy Boga coraz bardziej, to tym lepiej żyjemy dla Bożej chwały. Dotyczy to, coraz większej wiedzy o Bogu, kim On jest, co dla nas uczynił w Chrystusie, czego od nas oczekuje i jaka jest jego wola.
Wzrastając w tym wszystkim, przybliżamy się do Boga i doświadczamy więcej jego łaski i pokoju w naszym życiu.
Dlatego tak ważne jest byśmy nie ustawali w poznawaniu Boga, w zdobywaniu wiedzy o Nim, o Jego woli, bo to zmienia nasze życie i nasz charakter. Dzięki temu że jesteśmy coraz bliżej Boga przez poznanie Go, to w naszym życiu jest coraz mniej grzechu i doświadczamy w coraz większym stopniu Bożego błogosławieństwa wynikającego z odrzucenia zła. Grzech bowiem zniewala nas i niszczy relacje z Bogiem, komfort naszego życia i pokój.

 w. 3
Boska Jego moc, moc Chrystusa obdarowała nas wszystkim co jest potrzebne do życia i pobożności.
Skąd chrześcijan czerpie wszystkie swoje siły?
Chrześcijanin wszystkie swoje siły, życiodajne soki do chrześcijańskiego życia czerpie od Chrystusa, ze społeczności z Panem. Brak społeczności z Jezusem pozbawia życie chrześcijańskie zwycięstwa i doprowadza do śmierci duchowej o  Ew. Jana 15,1-11.

W Chrystusie mamy wszystko co jest potrzebne do prowadzenia zwycięskiego chrześcijańskiego życia (Filipian 4,13; Efezjan 1,19-21; Efez 1,3).
Ci którzy rzeczywiście są zbawieni będą wzrastać w Chrystusa, Boże życie w chrześcijanie rośnie i rozwija coraz bardziej prowadząc go do dojrzałości (Mk 4,26-27; Jana 10,27).

Żaden chrześcijanin też nie powinien narzekać, że czegoś mu brakuje do jego chrześcijańskiego wzrostu. Nie powinien narzekać, że jego życie chrześcijańskie nie może się rozwijać, bo Bóg nie dał mu tego, czy tamtego. Brak rozwoju w chrześcijańskim życiu zazwyczaj wynika z tego, że nie korzystamy z tego, co Bóg już nam dał w Chrystusie i pragniemy czegoś innego, czego Bóg nam w Chrystusie nie dał.
 Jeśli narzekamy, to najczęściej chcemy przykryć nasze grzechy i lenistwo.

Na co ludzie narzekają w kościele?
Co mi przeszkadza by być bliżej Chrystusa?

Przez poznanie i poznawanie Chrystusa jesteśmy coraz bardziej świadomi tego, że rzeczywiście w Nim mamy wszystko co jest nam potrzebne do życia i pobożności. Problem świata polega na tym, że świat szuka życia i szczęścia poza Chrystusem, a prawda jest w Jezusie (Efez 4,21; Mateusza 10,39). Chodzi tutaj o osobiste poznanie Chrystusa, tak jak mąż poznaje żonę. Ci którzy poznali Chrystusa nie tylko intelektualnie, ale przez nowe narodzenie z Ducha Św. to naprawdę dowiedzieli się coś o Nim.
Czym więcej tracimy życia dla Chrystusa, tym bardziej go (życie) odzyskujemy.
Chrystus powołał wierzących i dał im dostrzec swoją chwałę. Ci którzy Go poznają dostrzegli że Pan Jezus nie jest wyłącznie jakąś postacią religijną, jednym z wielu, ale dostrzegli jego wyjątkowość, to że jest jedyną drogą do Ojca i że jest Bogiem.

Na czym polega to zbawcze wezwanie?
Zbawcze wezwanie polega na zrozumieniu że Pan Jezus jest zbawicielem i tylko On może oczyścić nas z grzechów.
Powinniśmy się starać przy zwiastowaniu ewangelii jak najbardziej klarownie ją przedstawić.

w.4
Wierzący przez poznanie Chrystusa otrzymali najwspanialsze, najbardziej drogocenne obietnice, obietnice życia wiecznego i wszystko co jest z nimi związane. (Jana 11,25-26; Obj 21,3-5).
Najwspanialsze rzeczy na ziemi nie mogą nawet równać z tym, co Bóg da tym, którzy go miłują ( 1 Kor 2,9; Ps 84,11)

Przez Chrystusa też zostało nam darowane, że staliśmy się uczestnikami Bożej natury. Dzięki Chrystusowi staliśmy się częścią Bożej rodziny, a mianowicie dziećmi Bożymi Jan 1,12 Rzym 8,16; 1 Jana 3,2

Dzięki Chrystusowi i powołaniu jakie stało naszym udziałem, uniknęliśmy na tym świecie skażenia, które ma miejsce w wyniku pożądliwości człowieka.
Bóg mógłby nas zostawić w naszym stanie i byśmy się zatracili w naszym grzechu i wielu grzechach, ale powołał nas i dał nam rozum oraz łaskę upamiętania byśmy porzucili nasze grzechy. Wszystko na tym świcie ulega zepsuciu, cały świat poddany jest zgniliźnie. Ludzie zatracają się w swoich grzechach i jeszcze się z tego cieszą, ale Bóg obudził nas, byśmy tak nie żyli, byśmy uciekali od tego, co Jego nie chwali i co wiedzie na zatracenie.   (Efez 2,1-5)

Brak komentarzy:

Łączna liczba wyświetleń