W
czwartek 21. maja w kalendarzu liturgicznym w tym roku było obchodzone święto
wniebowstąpienia. Każdego roku zwyczajowo dzień tego święta ma miejsce 40 dni
po Wielkanocy, bo po swoim powstaniu z martwych Jezus jeszcze przez 40 dni
ukazywał się apostołom i wybranym świadkom. Wprawdzie nie trzymamy się jakoś
specjalnie kalendarza liturgicznego, ale są święta wspominające wydarzenia z
Biblii, o których chcemy pamiętać oraz je podkreślać.
Nowy
Testament kilka razy wspomina o wniebowstąpieniu Pana Jezusa, które miało
miejsce po zmartwychwstaniu.
Marka 16:19 A gdy Pan Jezus to do nich powiedział, został
wzięty w górę do nieba i usiadł po prawicy Boga.
W
Dziejach Apostolskich czytamy
Dzieje Ap 1:9 I gdy to powiedział, a oni patrzyli, został
uniesiony w górę i obłok wziął go sprzed ich oczu.
10
I gdy tak patrzyli uważnie, jak On się oddalał ku niebu, oto dwaj
mężowie w białych szatach stanęli przy nich
11
I rzekli: Mężowie galilejscy, czemu stoicie, patrząc w niebo? Ten Jezus,
który od was został wzięty w górę do nieba, tak przyjdzie, jak go widzieliście
idącego do nieba.
Autor
Listu do Hebrajczyków natomiast mówi nam, że wniebowstąpienie, to ważna część
misji Pana Jezusa.
Hebrajczyków 8:1 Główną zaś rzeczą w tym, co mówimy, jest to,
że mamy takiego arcykapłana, który usiadł po prawicy tronu Majestatu w niebie,
2
Jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku, który zbudował Pan, a nie
człowiek.
Tak
jak pamiętamy o tym, że Pan Jezus nie tylko umarł za nasze grzechy, ale też
zmartwychwstał, tak powinniśmy pamiętać, że zmartwychwstał w tym celu, by
wstąpić do nieba i zasiąść po prawicy Ojca. W ten sposób dokonało się
wywyższenie Chrystusa, powrót do chwały, którą miał, zanim przyszedł na świat.
Po wszystkich swoich cierpieniach Bóg wypełnił swoje obietnice, które już w
Starym Testamencie złożył wobec swego Syna choćby w Psalmie 91
Psalm 91:14 Ponieważ mnie umiłował, wyratuję go, Wywyższę go, bo zna imię moje.
Psalm 91:14 Ponieważ mnie umiłował, wyratuję go, Wywyższę go, bo zna imię moje.
Albo
w Psalmie 110 napisanym około 1000 lat wcześniej przed Jezusem
Psalm 110:1 ...Rzekł Pan Panu memu:
Siądź po prawicy mojej, Aż położę nieprzyjaciół twoich jako podnóżek pod nogi
twoje!
2
Berło mocy twojej ześle Pan z Syjonu: Panuj wśród nieprzyjaciół swoich!
Teraz
Jezus, z którego się wyśmiewano, poniewierano, bluźniono, pluto Mu w twarz,
bito Go, torturowano, a w końcu przybito do krzyża, zasiadł jako Pan i Sędzia
wszechświata po Prawicy Bożej w niebie i stał się Panem panów i Królem królów
godnym uwielbienia, czci i chwały.
W
Liście do Filipian w związku z Jego wywyższeniem czytamy tak:
Filipian 2:8 Uniżył samego siebie i był posłuszny aż do
śmierci i to do śmierci krzyżowej.
9
Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest
ponad wszelkie imię.
10
Aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod
ziemią
11
I aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale
Boga Ojca.
W
Starym Testamencie przyznanie komuś miejsca po prawej swojej stronie, było
przyznaniem zaszczytnej funkcji, obdarzeniem szczególnym honorem i zaproszeniem
do współrządzenia np. takie zaproszenie dał Król Salomon swojej matce Batszebie
w (1 Król 2,19). Nawet dzisiaj
utarło się powiedzenie, że ktoś jest naszą „prawą ręką”.
Z
wywyższeniem Pana Jezusa i Jego zajęciem miejsca na tronie po prawicy Ojca związana
jest władza sądzenia, wymierzania sprawiedliwości i bycia głową kościoła, jego oblubienicą,
którą nabył swoją Świętą krwią. Posadzenie Go po prawej stronie oznacza, że obecnie
Pan Jezus zajmuje pozycję o jakiej możemy przeczytać w Liście do Efezjan:
Efezjan 1:21 Ponad wszelką nadziemską władzą i zwierzchnością,
i mocą, i panowaniem, i wszelkim imieniem, jakie może być wymienione, nie tylko
w tym wieku, ale i w przyszłym;
22
I wszystko poddał pod nogi jego, a jego samego ustanowił ponad wszystkim
Głową Kościoła,
Po
prostu wniebowstąpienie znaczy w skrócie, że Pan Jezus teraz panuje nad
wszechświatem w imieniu Boga Ojca, razem z Nim i z Duchem Św. Dlatego gdy
odchodził z ziemi powiedział, że dana Mu
jest wszelka władza i moc na niebie i na ziemi (Mat 28,18) a On jest z
tymi, którzy w Niego uwierzą do końca świata.
Być
może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że Jezus zajmuje tą pozycję jako
Bóg- człowiek. Wcześniej był w niebie jako Bóg razem z Ojcem, ale teraz jest
również Synem Człowieczym, którego widzi Daniel, jako tego, który powraca na
obłokach nieba (Dan 7,13), by sądzić
świat i panować na wieki wieków. To jest niesamowite, że zszedł z nieba jako Bóg,
ale wraca jako Bóg człowiek. Teraz jest także doskonałym człowiekiem, pierwszym
z umarłych który zmartwychwstał jako pierworodny nowego stworzenia, które
nadchodzi, do Niego będzie podobna cała nowa ludzkość. Stał się taki jak my, by
uczynić nas takim jak On. Jemu Bóg powierzył wszelką władzę i moc, aż wszyscy
Jego nieprzyjaciele staną się podnóżkiem nóg Jego. Zegną się w pokornym
pokłonie oddając Mu chwałę, wobec Jego wielkiej potęgi w dzień kiedy wróci, by
być podziwianym i uwielbianym przez wszystkich (2 Tes 1,10). Mówiąc o Jego nieprzyjaciołach mam na myśli szatana
oraz wszystkie zastępy diabelskie, a także tych, którzy są pod wpływem diabła i
nie chcą być posłuszni ewangelii Pana Jezusa Chrystusa.
Co z tego dla nas wynika?
Oznacza że misja Chrystusa powiodła się, Ojciec przyjął Go i posadził po prawej
swej stronie, a Jezus stał się dla nas pośrednikiem
nowego przymierza, bo oddał za nas życie i ma teraz prawo wstawiać się za nami
u Ojca. Ci którzy w niego uwierzą mają u Boga swojego przedstawiciela, kogoś
kto w niebie dba o nasze interesy i jest jednym z nas. Pomyśl o tym chwilę, jak
dobrze byłoby mieć swojego przedstawiciela, któremu mógłbyś ufać, w rządzie. Kogoś
kto zawsze by dbał o nas i w razie potrzeby można by było się z nim skonsultować
odnośnie tego, jak nasze sprawy posuwają się naprzód. Dzisiaj chrześcijanie
mają takiego przedstawiciela w niebie Boga-Człowieka przez którego mogą zanieść
troskę własnych serc przed Boży tron z pewnością, że zostaną przyjęci i
wysłuchani. Jezus jest tym, który poszedł tam zadbać o miejsce dla nas, będąc na ziemi tak o tym
mówił:
W domu Ojca mego wiele jest mieszkań;
gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce ( Jana
14,12).
Dba
o to, by każdy nowonarodzony chrześcijanin został uświęcony, uwielbiony i
wywyższony, gdy nadejdzie czas odkupienia i zmartwychwstania dzieci Bożych.
Tak
więc, jak mówi autor Listu do Hebrajczyków zobaczmy jakiego mamy wspaniałego
arcykapłana, pośrednika nowego przymierza, któremu dane jest być po prawej
stronie Boga. Być tak blisko Boga jak to tylko możliwe, żeby zadbać o zbawienie
każdego z tych, którzy umiłowali Chrystusa gładząc ich grzechy przez swoją
ofiarę i wstawiać się za nami do Ojca. W związku z tym patrzmy w niebo skąd
Zbawiciela oczekujemy. Szukajmy i myślmy o tym, co w górze, co Boże, co bliskie
Chrystusowi, a nie o tym, co na ziemi, bo przemija kształt tego świata i
nadchodzi nowe, wieczne, niezniszczalne stworzenie. Teraz być może dla niektórych
z nas wydaje się dalekie i odległe jak statek na horyzoncie. Ale z każdym dniem,
miesiącem i rokiem zbliża się dzień, że ten Jezus, którego widzieli uczniowie
odchodzącego do nieba, przyjdzie z nieba w wielkiej mocy i chwale, by sądzić
narody oraz królować na wieki wieków. To powinno zobowiązywać nas do poddania Jezusowi naszego życia, uczynienia Go swoim Panem przez wiarę. Tego dzisiaj wymaga Bóg wszędzie i od wszystkich ludzi w związku z wywyższeniem swego Syna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz