Piotr wyjaśnia zebranym i oszołomionym ludziom jaki jest charakter cudu i co w związku z tym powinni zrobić.
Chce
by wszyscy wiedzieli, że to nie oni uzdrowili tego człowieka, ale stało się to
w imieniu Jezusa. Zdrowie jakie otrzymał żebrak było za sprawą mocy Chrystusa
działającego przez apostołów. Piotr mówi, w 16 wierszu, że ten cud stał się przez wiarę w imię Jezusa.
Tu
należy zauważyć, że to nie stało się przez wiarę tego człowieka, bo On jeszcze
nic nie usłyszał o Chrystusie, sam był w szoku. Ten cud miał miejsce z powodu
wiary apostołów w Imię Jezusa. To oni wierzyli w Jezusa jako swego Zbawiciela
oraz to, że Bóg może uzdrowić i chce uzdrowić tego człowieka.
w. 17
Następnie Piotr mówi, że wina morderców Jezusa może być usunięta, bo działali w
nieświadomości. Pomimo tak ciężkiego grzechu może być im wybaczone pod
warunkiem, że teraz zaczną pokutować i nawrócą się.
Tu
chciałbym podkreślić, że nie tylko Żydzi,
którzy zabili Chrystusa są winni Jego śmierci, ale wszyscy którzy odrzucają
Jezusa są winni jego ukrzyżowania jak mówi Słowo Boże Hebr 6,6.
Choć
Żydzi popełnili straszną zbrodnię, to Bóg chce okazać im łaskę, bo nie
wiedzieli co robili i uczynili to nieumyślnie nie wiedząc, że odbierają życie
Bożemu Mesjaszowi. Wieszając Go na krzyżu myśleli, że powiesili tam przestępcę
i bluźniercę, a zamordowali swego Zbawiciela. Bóg potraktował to, jako
nieumyślne zabójstwo w nieświadomości.
W
Starym Testamencie Bóg dał prawo, które umożliwiało łaskę za nieumyślne
zabójstwo, były to miasta schronienia Liczb
35,11-15; 35,22-25.
Prawo to, było cieniem i zapowiedzią zbawczej ofiary Chrystusa, to Chrystus jest teraz dla Żydów i wszystkich innych ludzi miastem schronienia przez wiarę w Niego. Śmierć arcykapłana uwalniała nieumyślnego zabójcę od winy, jak śmierć Jezusa Chrystusa mogła uwolnić od grzechów winnych Żydów i nas, którzy również jesteśmy winni. Piotr wzywa Żydów i każdego człowieka dzisiaj, by schronił się w mieście schronienia, którym jest Chrystus. Jego śmierć jako naszego arcykapłana uwalania nas od winy jeśli w Niego uwierzymy
w.18
Dalej
Piotr wyjaśnia, że śmierć Jezusa nie była przypadkowa. Pomimo decyzji Żydów
wydania Jezusa na śmierć, to wszystko zaplanował Bóg przed wiekami. W ten
sposób Bóg wypełnił, to, co zapowiedział przez wszystkich swoich proroków, że
Jego Mesjasz będzie cierpiał. Tu Piotr ma na myśli proroctwa dotyczące
szczegółów zabicia Chrystusa Izajasza 53;
Psalm 22; Dan 9,26; Zach 11,13; 12,10; Psalm 34,20-21; 69,22; Rodz 3,15; Wyj
12,3-7; Psalm 41,10; Psalm 35,11-12; Izaj 50,6-7.
w.19
Przebaczenie
jest możliwe jeśli słuchacze Piotra upamiętają się i nawrócą do Chrystusa
uznając w Nim swego Zbawiciela i Pana. Wtedy ich grzechy zostaną zgładzone,
otrzymają przebaczenie. Jak już wcześniej wspominaliśmy bez upamiętania,
pokuty, porzucenia starego życia i wiary w Jezusa nie ma przebaczenia.
Prawdziwe nawrócenie jest poprzedzone upamiętaniem i odwróceniem się od
grzechów.
Gdy
jest mowa o zgładzeniu grzechów, to słowo to odnosiło się do wymazania
atramentu z kartki, tak Bóg dzisiaj
zmazuje nasze grzechy przez wiarę w Jezusa
Kolosan 2,14; Psalm 51,9; Psalm 103,12.
Apostoł Paweł mówi, że każdy człowiek wobec Boga miał dług, a Bóg miał weksel na każdego. Na tym wekslu były wypisane wszystkie nasze grzechy, ale Jezus wziął nasz dług na siebie, a gdy go spłacił na Krzyżu przez swoją śmierć, zniszczył weksel. To spłacenie długów przyjmujemy przez wiarę. W chwili gdy uwierzymy Chrystus zapłaci za wszystkie nasze grzechy i następuje pojednanie z Bogiem w wyniku którego mamy pokój z Bogiem Rzym 5,1; Rzymian 8,1; 8,29-34. Jeśli prawdziwie uwierzyliśmy Pan Jezus płaci za te grzechy, które zostały uczynione w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Nawet jak zgrzeszymy dzisiaj, to jeśli jesteśmy uczniami Chrystusa, Chrystus ciągle wyciera tą listę naszych grzechów, tak że ona ciągle jest czysta 1 Jana 1,9. W ten sposób Jezus czyni nas sprawiedliwymi przed Bogiem, nie dzięki naszym uczynkom, a jedynie przez wiarę w Niego. Uczynki natomiast są wynikiem i rezultatem wiary. Do tego usprawiedliwienia potrzebna jest pokuta, skrucha, upamiętanie i wiara w Bożego Syna jako Pana i Zbawiciela w Jego zapłatę za nasz grzech.
Jak Bóg prowadzi ludzi do pokuty?
1.
Po pierwsze
czyni to przez docieranie do nich z objawieniem, tak że mogą się dowiedzieć o
Bogu. Mam tu na myśli wszystkie środki których używa Bóg, by ludzie mogli
poznać ewangelię, czyli kaznodziejów, telewizje, Internet, osoby zwiastujące
ewangelię, traktaty i wiele innych. Po prostu dociera do ciebie informacja o
Chrystusie.
2.
Druga rzecz, to sumienie. Bóg porusza nasze
sumienie tak, że stajemy się wrażliwi na grzech. Gdy zrobimy coś złego, to mamy
poczucie winy. Bóg dał nam sumienie, byśmy dowiedzieli się, że jesteśmy
grzeszni i potrzebujemy przebaczenia.
3.
Trzecia rzecz,
jak mówi Paweł w liście do Rzymian to dobroć Boża, która prowadzi nas do
upamiętania. Bóg jest dobry dla ludzi, jest cierpliwy, miłosierny, miłujący i
nie wylewa od razu swego sądu. Ta dobroć powinna skłaniać ludzi, by kochać
Boga. Jest coś takiego w nas, że jeśli ktoś jest dla nas dobry, to chcemy mu
się odwdzięczyć. Bóg jest dobry, by skruszyć nasze serca.
4.
Czwarta
rzecz, to Bóg tych których chce zbawić wystawia na kryzysy, doświadczenia i
problemy, by skłonić ich do upamiętania.
5.
Piąta rzecz,
to przekonanie że będzie sąd ostateczny. Wszyscy domagamy się sprawiedliwości i
w głębi duszy wiemy, że musimy stanąć na sądzie i będziemy osądzeni. Gdy jest
głoszony sąd, Bóg używa tego, by skłonić nas do pokuty.
w. 20
Jeśli
Żydzi się nawrócą jak wzywa ich Piotr, to przyjdą dla nich czasy ochłody i
pośle Bóg dla nich przeznaczonego Chrystusa.
Czym
to są te czasy ochłody, które są zależne od nawrócenia Żydów?
Prawdopodobnie
Piotr ma tu na myśli, powtórne przyjście Jezusa i ustanowienie widzialnego
Królestwa na ziemi. Ciekawe jest to, że choć Bóg ma ustalony w swojej
suwerenności dzień kiedy Chrystus powróci, to jednak stosunek żydów do
Chrystusa ma na to wpływ. To jest ta tajemnica między suwerennością Bożą, a
wolą człowieka, której często nie rozumiemy.
Na
czasy wytchnienia Żydzi czekali od wieków, ciągle byli uciskani, prześladowani,
podbijani i tak jest do dzisiaj. Bóg karał ich sądem za nieposłuszeństwo i
nadal tak jest, aż do chwili gdy w Jezusie uznają swego Zbawiciela. Wciąż
czekają na czasy wytchnienia. Ale Będzie to miało miejsce wraz z przyjściem Chrystusa w Tysiącletnim
Królestwie. Paweł wspomina o tym w 11 rozdz. Rzymian 11,25-29; Zach 12,10-13-
13,1; 14,4 Jezus wraca bo Izrael się nawrócił; Ezech 34,11-31; Mat 23,39.
w.21
Teraz
Jezus odszedł do nieba, by powrócić i by wszystko wróciło do tego, co Bóg
chciał od początku. Chciał, by ziemia była wspaniałym spokojnym miejscem, gdzie
ludzie będą żyć na chwałę Boga i wszyscy będą Go znać oraz uwielbiać. Bóg chce
przywrócić na ziemi taki okres po powrocie Chrystusa. Teraz Jezus musi pozostać
w niebie, aż do dnia swego ponownego przyjścia, gdy odnowienie będzie miało już
nadejść. Wtedy będzie tysiącletnie królestwo Izajasza 11; Izaj 2,3-4; Izaj 35; Izaj 65,17-25 podane teksty
opisują ten okres i trochę Ezechiela
34.
W tym nowym okresie, Bóg odwróci wszystkie klątwy, które spadły na ziemie z powodu grzechu człowieka, a ziemia zostanie znacznie przemieniona i odnowiona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz