29.06.2012

Mamy dług wobec ludzi ze względu na Chrystusa.


Rzymian 1:14  Jestem dłużnikiem Greków i nie Greków, mądrych i niemądrych.
Paweł wiedział, że poznanie Chrystusa zobowiązuje go do dzielenia się ewangelią z każdym człowiekiem. Stając się chrześcijanami otrzymujemy od Boga klucze do królestwa Bożego. Możemy, to królestwo przed ludźmi otwierać zwiastując im o zbawczej śmierci Jezusa za nasze grzechy. Ale też możemy nigdy nie skorzystać z tych kluczy i nie otworzyć bram Królestwa przed nikim. Musimy jak Paweł czuć się dłużnikami ludzi którzy nie znają ewangelii. Musimy zdać sobie sprawę, że w chwili gdy Chrystus nam się objawił dał nam najcenniejszy dar jakim możemy podzielić się z drugą osobą. Cóż bowiem jest cenniejszego od przebaczenia grzechów i otrzymania życia wiecznego? Czuć się dłużnikiem wobec wszystkich ze względu na powołanie, to wiedzieć że Bóg pragnie zbawienia każdego człowieka, że miłość Chrystusa i łaska ewangelii jest dla wszystkich. Nie lubimy być komuś coś winni, ale w momencie kiedy poznajemy Chrystusa stajemy się dłużnikami ludzi wszelkich ras, kultur i wyznań. Ten dług polega na tym że nosimy ciężar zwiastowania im ewangelii. Czy ty czujesz taki ciężar w swoim sercu wobec twojej niewierzącej rodziny, sąsiadów, współpracowników? Czy czujesz, że Bóg nakłada na ciebie pewną odpowiedzialność za tych ludzi? Możesz ich ostrzec przed nadchodzącym Bożym gniewem i sądem. Możesz im wskazać prawdziwy ratunek w krzyżu Chrystusa ratując im życie. Z pewnością Apostoł Paweł odczuwał wielkie brzemię swojej misji jaką było zanieść ewangelie do pogan. Na innym miejscu mówi on że „biada mu gdyby ewangelii nie zwiastował”                (1 Koryntian 9:16). Zbawcza łaska Jezusa Chrystusa jest tak wspaniałym darem, że wtedy kiedy ja otrzymasz, to pragniesz powiedzieć całemu światu jak wspaniały jest żyjący na wieki Jezus Chrystus, Panów Pan i Królów Król.  Gdy nie mamy pragnienia dzielenia się ewangelią i nie czujemy odpowiedzialności wobec ludzi, to może znaczyć, że gdzieś do naszego życia z Bogiem wkradła się letniość, byle jakość, grzech. Nie dajmy się oszukać diabłu, że nie ma potrzeby zwiastowania ewangelii, nie dajmy się oszukać diabłu, że i tak nikt się nie nawróci. Czujmy się dłużnikami wszystkich ludzi, że jesteśmy im dłużni powiedzieć o jedynym ratunku który jest w Chrystusie.

Brak komentarzy:

Łączna liczba wyświetleń