Historia
jakich wiele w Biblii kiedy Bóg daje zwycięstwo swoim sługom nad ich wrogami.
Jednak nie może nam ujść uwadze, że po tym zwycięstwie Dawid nazywa Boga, Bogiem przełomów, Panem przełomów, Bóg
przełamał jego nieprzyjaciół jak się przełamują wody (w 20). Jest tak
dlatego, że dla Dawida to zwycięstwo jest niezwykle istotne. Zwycięstwo które
przerywa serię klęsk Izraela z Filistynami i zapowiada nowy rozdział w życiu
tego narodu. Zwycięstwo które pozwala Dawidowi przerwać hańbę jaką okrył się
Izrael za czasów Króla Saula przegrywając wielką bitwę z Filistynami.
Saul
w wyniku swojego nieposłuszeństwa Bogu doprowadził Izraela do upadku. Doszło do
tego, że radził się wróżek czego Bóg zabronił i poniósł klęskę w konflikcie z
Filistynami. W czasie bitwy z nimi poległ on sam i trzech Jego synów. Przez
długi okres w historii Izraela Filistyni byli kulą u nogi dla tego narodu.
Izrael ze strony Filistynów doświadczał ciągłych ataków przez kilkadziesiąt lat.
Nawet w pewnym okresie jeszcze przed namaszczeniem Saula na Króla i
wprowadzeniem na urząd prorocki Samuela za czasów kapłana Heliego, Filistyni
zdołali uprowadzić arkę przymierza i postawili ją w świątyni swojego Boga. Ale
jak wiemy szybko ją oddali, bo Bóg Żywy ukarał ich chorobami za porównywanie Go
z martwymi bożkami. Pan specjalnie zostawił 5 książąt filistyńskich czytamy w
Ks. Sędziów by doświadczyć nimi Izraela, poznać ich serce i nauczyć ich drogi
Pana.
To więc gdy Filistyni zabili Saula i Jego synów
prawdopodobnie myśleli że po tej porażce Izrael już się nie podniesie.
Być
może nawet niektórzy spośród narodu izraelskiego tak myśleli, że teraz już
chwała Izraela pogrzebana, że nigdy już nie przełamią swojego wroga
filistyńskiego.
Do
tego jeszcze po śmierci Saula naród pogrążył się w chaosie. Poplecznicy Saula
chcieli klęski Dawida który został Królem nad plemieniem Judy, południową
częścią królestwa i przez krótki okres w Izraelu około 2 lat była wojna domowa.
Musimy
przyznać, że cała ta sytuacja wyglądała dosyć ponuro, niewielu wtedy miałoby na
tyle wiary by powiedzieć, że jeszcze Bóg da Izraelowi zwycięstwa, że Bóg jest
Bogiem przełomów.
Nie
wielu miałoby na tyle wiary by powtórzyć za psalmistą
Psalm 43:5 Czemu rozpaczasz, duszo moja, I czemu drżysz
we mnie? Ufaj Bogu, gdyż jeszcze sławić go będę: On jest zbawieniem moim i
Bogiem moim!
Historia
ta jest bardzo pouczająca i niech będzie dla nas zachętą na 2017 rok. Moim
życzeniem i pragnieniem dla każdego z nas jest, by w tym nowym roku Bóg dla
ciebie i dla mnie okazał się Bogiem przełomów. Okazał się Bogiem, który nauczy
cię nowych rzeczy o sobie i da ci zwycięstwa w dziedzinach twojego życia w
których dotychczas doświadczałeś/łaś porażki. Czasami tak jest w naszym życiu,
że niekiedy czujemy się jakbyśmy byli w jakiś sprawach głową o ścianę, a nic
się nie zmienia, wtedy potrzebujemy przełomu.
Widzimy
w naszej historii, że gdy Filistyńczycy dowiedzieli się o tym, że Dawid został
namaszczony jako Król nad całym Izraelem (w
17) zaniepokoili się. Wiedzieli dokładnie co to oznacza, wiedzieli że z
nowym królem Izrael może się podnieść z niedawnej klęski i chaosu. Dlatego
postanowili działać, złapać Dawida i nie pozwolić, by Boży lud wyzwolił się spod
ich wpływów.
Drodzy
diabeł nie śpi. Szatan nie chciał, by Bóg dla Izraela okazał się Bogiem
przełomów, Bogiem który przynosi zwycięstwo. Nie chciał by naród się odrodził i
by z tego narodu wyszedł obiecany Zbawiciel, Pan Jezus Chrystus. Nie chciał by obietnica
złożona Abrahamowi w Ks. Rodzaju że w potomstwie Jego będą błogosławione
wszystkie plemiona ziemi urzeczywistniła się.
Podobnie i w naszym życiu:
Jeśli
postanowimy że w tym nowym roku będziemy bardziej posłuszni Bogu. Jeśli
postanowimy że uczynimy wszystko co w naszej mocy, by zbliżyć się do Boga
jeszcze mocniej niż w roku poprzednim. Jeśli postanowimy wyzwolić się spod
złych wpływów szatana, czy złych nawyków grzechu które nie pozwalają nam
bardziej skutecznie służyć Chrystusowi. Możemy być pewni że spotkamy się z taką
samą reakcją Diabła jak spotkał się Izrael wobec Filistynów. Możemy być pewni,
że tak jak Filistyni postanowili schwytać Dawida, tak diabeł uczyni wszystko co
w Jego mocy, by Bóg nie okazał się dla nas w tym nowym roku Bogiem przełomów.
Ale
widzimy na przykładzie dzisiejszej historii, że starych wrogów można pokonać.
Drogi
przyjacielu bracie siostro chciałbym ci dzisiaj dać słowa nadziei, by ten nowy
rok okazał się rokiem przełomów w twoim życiu. Może w jakiejś dziedzinie
twojego życia, której dotychczas nie udało ci się podporządkować Bogu?
Może
potrzebujemy przełomu w dziedzinie modlitwy, by regularnie modlić się i mieć
społeczność z Panem Bogiem? Zawsze masz tak wiele zajęć i obowiązków, że nie
starcza ci czasu na modlitwę. A jak już czas masz, to nie wykorzystujesz go taj
jak powinieneś.
Może
potrzebujemy przełomu w czytaniu Słowa Bożego, by regularnie do niego sięgać i
karmić się Nim każdego dnia? Może nawet postanawiamy sobie każdego roku że ten
rok pod tym względem będzie inny, ale ciężko nam dotrzymać tych postanowień.
Może potrzebujemy przełomu w jakiś relacjach z ludźmi, może powinniśmy komuś
przebaczyć, albo poprosić kogoś o przebaczenie? Może należałoby się z kim
pogodzić, kogoś odwiedzić, do kogoś zadzwonić i odnowić stare poszarpane
relacje? Może potrzebujemy przełomu w uczestniczeniu w społeczności kościoła,
by czynić to regularnie jak mówi Słowo Boże, by nie opuszczać wspólnych zebrań
jak to niektórzy mają w zwyczaju (Hebr
10,25)?
Może
potrzebujemy przełomu, by zwyciężyć jakiś grzech w naszym życiu z którym
zmagamy się od wielu tygodni, miesięcy, a może nawet lat. Wielokrotnie już
postanawialiśmy, że to się nie powtórzy, a tymczasem kolejny raz stara grzeszna
natura dała o sobie znać.
Może
potrzebujemy przełomu, by zająć się tym, do czego Pan nas powołuje, może to
jest jakaś służba w Zborze, podzielenie się z kimś ewangelią, podjęcie jakiś
nowych wyzwań?
Może
potrzebujemy przełomu w jakiś innych sprawach naszego życia np. w małżeństwie,
pracy, problemach z którymi się zmagamy, uporanie się z lękiem i obawami jakie
nam towarzyszą i zaufanie Panu by być Mu posłusznym.
Pomyślmy
o tym chwile, co byśmy chcieli by zmieniło się w naszym życiu w tym nowym roku
2017? W jaki sposób Bóg może się
okazać w tym nowym roku dla mnie, i dla naszego Zboru Bogiem przełomów?
Pomyśl,
czy jest coś, o co mógłbyś w tym nowym roku szczególnie gorliwie się modlić i
dążyć do tego, by w tej dziedzinie twojego życia nastąpiły zmiany, które
pozwolą ci poznać Boga w nowy głębszy sposób i przybliżyć cię do Niego?
Na
przykładzie Historii Dawida widzimy w jaki sposób Bóg może przynieść przełom do
naszego życia.
Konieczność wiary i zaufania Bogu
Pierwsza
rzecz niezbędną do doświadczenia Bożego przełomu, to konieczność wiary i
ufności Bogu.
Zauważmy
że najpierw Dawid schował do twierdzy gdy dowiedział się że Filistyni chcą go
pojmać. Ale wróg nie odpuścił, przybył pod Jerozolimie i rozłożył się w dolinie
Refaim. Była to równina blisko Jerozolimy. Z pewnością celem Filystynów w
ostateczności była napaść na Jerozolimę i splądrowanie jej.
Co
robił Dawid w swojej twierdzy, czy poddał się, czy pogodził się z losem, czy
stwierdził że nic się nie zmieni, że pewnie napadną, splądrują i sprawa jest
przegrana?
Nie,
czytamy że Dawid modlił się do Pana, że pytał Go o radę, Boże co mam robić w
tej sytuacji? Czy mam wyruszać na Filistynów, czy wydasz ich w moją rękę, czy
ma pozostać w tym miejscu (w 19)?
Dawid
szukał pomocy i siły u Pana w swoich problemach, zmaganiach i obawach. On
wiedział i wierzył w to, o czym nieraz dzieci Boże mają tendencje zapominać. To
co jest w powiedziane w przypowieściach Salomona
Przypowieści Sal 21:31 Konia przygotowują na dzień bitwy, lecz
zwycięstwo zależy od Pana.
Dawid
wiedział, że w tych zmaganiach ostatniego głosu wcale nie mają Filistyni,
okoliczności w jakich się znalazł, ostatniego głosu nie ma również diabeł, czy
inni nasi wrogowie. Nawet ostatniego głosu nie mamy my sami. Zbyt często bowiem nasze postanowienia,
decyzje i starania okazują się słabe i nietrwałe. Zbyt często bowiem polegamy
na swojej sile, swojej mocy, własnej mądrości, wykształceniu, pieniądzach,
znajomościach czy pozycji społecznej. Ostatni głos ma Bóg, to On wspiera, to On
dodaje siły, to On zagrzewa ducha do walki i daje nam zwycięstwo jak czytamy w
Psalmie 37
Psalm
37:23 Pan kieruje krokami męża,
wspiera tego, którego droga mu się podoba.
24
Choćby się potknął, nie przewróci się, Gdyż Pan podtrzyma go ręką swoją.
Więc
jeśli chcemy przełomu w jakieś dziedzinie naszego życia w tym nowym roku,
potrzebujemy zaufać Bogu. Wiarą mocno uchwycić się Jego słowa i jego obietnic.
Dawid modlił się do Pana Boga i prosił go o pomoc, bo miał prawdziwą wiarę.
Wiara ta nie polegała tylko na tym, że Bóg istnieje i stworzył ten świat. Wiara
Dawida nie była tylko intelektualnym przekonaniem, czy akceptacją pewnych
faktów o Bogu. Taką wiarę bowiem ma duża część ludzi, taka wiarę nawet mają
demony, które wiedzą że Bóg istnieje, ale nic to dla nich nie zmienia (Jak 2,19).
Wiara
Dawid polegała na ufności Panu, zrodziła się z Jego bliskiej relacji z Bogiem.
Już nie raz przekonał się, że gdy polegał na Bogu, Bogu Abrahama Izaaka i
Jakuba, to Bóg ratował go. Doskonale wiedział, że owego ratunku nie zawdzięczał
szczęściu, cudownym okolicznościom, przypadkowym zdarzeniom, ale sytuacja ulegała
zmianie dzięki interwencji wszechmocnego Boga.
Pan
Jezus tak mówił o wierze w Boga w kontekście drzewa figowego które uschło na
Jego rozkaz:
Marka 11:22 A Jezus, odpowiadając, rzekł im: Miejcie
wiarę w Boga!
23
Zaprawdę powiadam wam: Ktokolwiek by rzekł tej górze: Wznieś się i rzuć
się w morze, a nie wątpiłby w sercu swoim, lecz wierzył, że stanie się to, co
mówi, spełni mu się.
24
Dlatego powiadam wam: Wszystko, o cokolwiek byście się modlili i
prosili, tylko wierzcie, że otrzymacie, a spełni się wam.
Wiara
i ufność Bożym obietnicom, Bożemu słowu, jest konieczna by doświadczyć Bożych
przełomów w naszym życiu.
Modlitwa
Druga
zaś rzeczą którą widzimy w naszej historii przez którą Dawid mógł nazwać Boga,
Bogiem przełomów jest modlitwa. Kiedyś znany kaznodzieja Charles Spugeron
powiedział, że „modlitwa porusza ramię,
które porusza świat”.
Wiara
Dawida pchnęła go do żywej, gorliwej modlitwy o to, co ma robić w tej sytuacji.
Jeśli
chcemy jakiś zmian w tym nowym roku w
naszym życiu, jeśli chcemy uporać się z jakimiś problemami, grzechem, znać wolę
Bożą w jakiejś sprawie, doświadczyć duchowych zwycięstw, czy cokolwiek innego
co wymieniliśmy wcześniej zacznijmy od gorliwej modlitwy. Zacznijmy od tego, by
wołać do Pana jak czynił to Dawid: „Boże pomóż mi, Boże co mam dalej czynić,
jak zwyciężyć, ty widzisz Panie że jestem słaby i bez ciebie nic nie mogę zrobić!
Wołajmy do Pana, by On okazał się w naszym życiu Bogiem przełomów w jakiejś
sprawie. Wołajmy do niego ciągle i cały czas jak wspomniana wdowa przez Pana
Jezusa, która ciągle nachodziła niesprawiedliwego sędziego by wziął ją w obronę
(Łuk 18,5). Wołajmy, Boże daj mi
przełamać ten problem, daj mi uporać się z tą sytuacją, daj siły znosić te
doświadczenia, daj mi pragnienie by kroczyć twoimi drogami. Wołajmy gorliwie,
wołajmy bez ustanku i szukajmy u Pana posilenia. Prośmy Boga o Jego wskazówki,
jego pomoc i interwencje. Prośmy by zmiłował się nad nami i dał nam wyzwolić
się spod jarzma naszych duchowych wrogów, naszych opresji i wznieść się ponad
nasze doświadczenia.
Gdy
Dawid został Królem nad całym Izraelem miał potężną armię do swojej dyspozycji
był również doświadczonym żołnierzem i znał wojska filistyńskie. Nawet przez
pewien okres służył u księcia filistyńskiego oferując mu swój miecz (1 Ks. Sam 27,1-7). Mógł z łatwością
zaufać swojemu doświadczeniu, swoim umiejętnościom strategicznym, swoim zasobom,
czy temu że doskonale znał wroga.
Ale
Dawid nauczył się przez chodzenie z Bogiem bardzo ważnej rzeczy, że siła konia
i jeźdźca, ludzka mądrość i ludzkie umiejętności nic nie znaczą wobec mocy
Boga. Dawid nauczył się, że niezależnie od swojego doświadczenia i swoje
mądrości wciąż potrzebuje prowadzenia Bożego.
Nawet
wielka armia i wielka potęga nie gwarantuje zwycięstwa bez Bożego
błogosławieństwa.
Żadne
nasze postanowienia na ten nowy rok nie będą miały gwarancji powodzenia jeśli
nie będziemy szukać pomocy i woli Boga w modlitwie.
Dawid
modlił o pomoc i o radę, o to by mógł postąpić zgodnie z Bożą wolą.
W
książce Aleksandra Sołżenicyna „Dzień z życia Iwana Denisowicza” Iwan
cierpliwie znosi wszystkie okropności radzieckiego łagru. Pewnego dnia modli
się z zamkniętymi oczami, a jeden ze współwięźniów naśmiewa się z niego, że
daremna jego modlitwa, bo i tak nie pomoże mu wyjść wcześniej na wolność. Wtedy
Iwan odpowiada „nie modlę się by szybciej wydostać się z więzienia, ale bym
mógł wypełnić wolę Bożą”
Potrzebujemy
modlitwy, by Bóg okazał się w naszym życiu w tym nowym roku Bogiem przełomów, a
okaże się wtedy, kiedy postąpimy zgodnie z Jego wolą Boża. Ale w tym
potrzebujemy prowadzenia Boga.
Podjąć się działania
Ostatnią
zaś rzeczą by doświadczyć przełomowych zmian jest podjęcie działania. Nieraz
ludzie mają wiarę i modlą się, ale nic nie robią. Dawid po tym, gdy z ufnością
zwrócił się do Pana i otrzymał w modlitwie zapewnienie, że Bóg pomoże mu,
wyruszył na armię Filistyńską. Dawid był gotowy walczyć. (w 20). Prawdziwa wiara i ufność Bogu okazuje się w działaniu, w
posłuszeństwu Bożej woli.
Chcesz
zmian w jakiejś dziedzinie twojego życia w tym nowym roku, zacznij czynić, rób,
nie sieć i nie narzekaj że nic się nie zmienia. Wtedy z pewnością nic się nie
zmieni. Bóg mówi zbliżcie się do mnie, a ja zbliżcie się do was (Jak 4,8).
Chcesz
zmian w życiu modlitewnym wyznacz na to czas, zaplanuj, trzymaj się twoich
postanowień. Chcesz zmian w czytaniu i studiowaniu słowa Bożego, przygotuj
sobie plan czytania biblii, staraj się uczestniczyć regularnie w spotkaniach
biblijnych. Jeśli chcemy zwalczyć jakieś grzeszne przyzwyczajenia, nałogi
musimy stronić i uciekać o sytuacji, które powodują nasz upadek. Jeśli
Pragniemy by nawróciła się nasza rodzina, bliscy, znajomi należy zdobyć się na odwagę
i zwiastować im ewangelię, starać się zapraszać na spotkania gdzie ewangelia
może być im przedstawiona. Jeśli chcemy zmian w małżeństwie, pracy relacjach z ludźmi, służbie w kościele i
innych, musimy wyjść tym zmianom naprzeciw.
Przełom
przychodzi do ludzi, którzy są gotowi do walki. Przełom przychodzi do ludzi,
którzy się nie poddają pomimo niesprzyjających okoliczności. Jeśli problemy i
kłopoty odbierają nam siły, powodują że rezygnujemy z dalszych działań w
realizowaniu Bożego celu, to wtedy z pewnością żadnego przełomu nie
doświadczymy .
Prawda
jest taka, że Boże przełomy w życiu człowieka, rzadko jeśli w ogóle przychodzą
przy biernym oczekiwaniu.
Dlatego
gdy Bóg powoływał Jozuego by zajął miejsce Mojżesza jako przewodnik Izraela w
drodze do ziemi obiecanej powiedział mu „Bądź
mocny i mężny by ściśle czynić według słowa Pana” (Joz 1,7). Inaczej Bóg
przykazał Jozuemu, bądź odważny, by realizować wolę Boga.
Ową
odwagę widać w postawie Dawida. Miał wiarę, modlił się dostał wskazówki i
obietnice, ale musiał wyjść naprzeciw obietnicy, by zrealizowała się ona w jego
życiu. Musiał stanąć naprzeciw wroga i podjąć z nim walkę. Tak i my jeśli
chcemy Bożych przełomów musimy wyjść naprzeciw Bożym obietnicom, przywdziać
całą zbroje Bożą i stanąć do walki z tym co odciąga mnie od Boga, co próbuje
zniszczyć mój pokój, moje małżeństwo. Stanąć do walki z moim strachem, obawami,
ograniczeniami i naszym grzechem.
Co
się stało po tym wszystkim?
„Tam pobił ich Dawid i rzekł: Pan
przełamał moich nieprzyjaciół przede mną, jak przełamują się wody” (w 20).
Klęska
Filistyńczyków była tak wielka, że zostawili oni nawet swoje bożki, które Dawid
spalił w ogniu. Później pobił ich jeszcze raz.
Drodzy
życzę tobie i nam wszystkim wielkich Bożych przełomów w tym nowym roku, ale jak
powiedzieliśmy przełomy nie przychodzą same. Są one wynikiem konsekwentnego
wysiłku, wynikiem chodzenia z Panem. Wynikiem ufności i wiary, która rodzi
przez społeczność z Chrystusem. Wynikiem wytrwałej modlitwy i Bożych wskazówek.
Wynikiem odważnego działania zgodnego z Bożą wolą. Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz