W
ostatnich wierszach listu Piotr wzywa chrześcijan do cierpliwego oczekiwania na
Chrystusa dobrze wykorzystując czas, którego Bóg nam udziela.
w.15
Wobec
zniecierpliwienia niektórych chrześcijan w wyniku odsuwania się powrotu
Chrystusa i i wobec działalności fałszywych nauczycieli Piotr odnosi się do
tego co już powiedział w 9 wierszu. A mianowicie, że Chrystus wcale nie zwleka
z dotrzymaniem obietnicy o powrocie, ale okazuje cierpliwość, bo chce by
wszyscy doszli do upamiętania i wiary w Niego.
To
samo mówi Piotr teraz, że odwlekanie się powrotu Chrystusa w żadnym razie nie
jest dowodem na to, że On nie powróci, ale powinniśmy widzieć w tym ratunek i
Bożą cierpliwość.
Dlaczego wydaje się że Pan zwleka?
Przez
danie nam dodatkowego czasu Bóg daje możliwość upamiętania tym, którzy jeszcze
nie pokutowali, tym którzy jeszcze Go nie poznali i tym którzy jeszcze uwikłani
są w grzechy.
Bóg
jest bardzo cierpliwy i miłosierny i nie ma upodobania w śmierci grzesznika,
ale chce by wszyscy doszli do upamiętania i wiary (1 Tymoteusza 2,4; Ezechiela 18,31-32; 33,11).
Wspaniałą
historią Bożej cierpliwości i miłosierdzia jest historia Syna Marnotrawnego w
rozdz. 15 Ew Łukasza gdzie jest przedstawione, że Bóg czeka na grzesznika, na
jego upamiętanie i pomaga mu gdy wyrazi skruchę i postanowi zawrócić ze swoich
złych dróg.
Boża
cierpliwość w żadnym razie nie może być wykorzystywana do pomnażania grzechów,
a właśnie taki użytek z Bożej cierpliwości czyni wiele osób. (Rzymian 2,4; Kazn Sal 8,12).
Wiele
osób nie dostrzegając przyszłego powrotu Pana Jezusa i sądu Bożego uważa, że
nigdy on nie nadejdzie i traktuje to, jako zachętę do większego grzeszenia.
Ale
to cierpliwe chrześcijańskie życie w oczekiwaniu na przyjście Pana Jezusa nie
daje mi prawa do nie robienia niczego. Przez okres oczekiwania jak powiedział
Piotr powinniśmy wzrastać w naszym poznaniu Chrystusa, wielbieniu Boga,
uświęceniu i zwiastowaniu ewangelii (2
Kor 5,10-11).
Teraz
Piotr odwołuje się do ap. Pawła, który w swoich pismach, również często
ostrzegał przed fałszywymi nauczycielami i fałszywą nauką oraz mówił o powrocie
Chrystusa .
Warto
tu wspomnieć, że choć Ap. Paweł napomniał Piotra otwarcie wobec wszystkich (Gal 2,11) że nie postępuje zgodnie z
prawdą ewangelii, to jednak Piotr nie miał mu tego za złe. Z pewnością mu
wybaczył jeśli nawet z początku mógł się poczuć urażony, teraz przedstawia listy
Pawła jako autorytatywne pisma i mówi o mądrości jaka mu jest dana.
Pomimo
początkowego nieporozumienia między Pawłem, a Piotrem nadal wspierają się
współpracują razem dla prawdy ewangelii (Gal
2,9).
Możemy
tylko uczyć się od Piotra jego postawy, że pokornie przyjął napomnienie od Ap.
Pawła kiedy nie zachował się właściwie, a teraz w liście poleca Pawła i wspiera
go w Jego autorytecie danym mu przez Boga, zwróćmy uwagę na 16 wiersz.
w.16
Zwróć uwagę jak Piotr nazywa listy Pawła
i do czego je porównuje i co to oznacza?
Piotr
nazywa listy Pawła Pismami i porównuje je do innych świętych natchnionych pism
uczących o Bogu. Oznacza że Pisma Pawła są tak samo natchnione jak i inne
święte pisma o których Paweł napisał w 2
Tym 3,15-17
Co jeszcze Piotr mówi o Pismach Pawła?
Mówi
że są w nich pewne rzeczy niezrozumiałe i trudne w interpretacji, które niezbyt
wykształceni i niezbyt umocnieni w wierze ludzie przekręcają ku własnej zgubie.
Co miał Piotr na myśli mówiąc, że pewne
rzeczy w Pismach Pawła są niezrozumiałe?
Prawdopodobnie
miał na myśli to, co Paweł Pisał o ponownym przyjściu Chrystusa,
zmartwychwstaniu, nadejściu antychrysta, i porwaniu kościoła w powietrze itp.
Mógł
mieć na myśli również inne trudne fragmenty listów Pawła, co do interpretacji
których trzeba większego wysiłku.
Ale
nie tylko listy Pawła są przekręcane, również cała Biblia jest często
przekręcana i wypaczana stąd mamy tak dużo różnych sprzecznych twierdzeń
odnośnie tych samych fragmentów.
Niektórzy
na podstawie Biblii dowodzą, że trzeba sprzedać cały majątek i nie można
posiadać żadnych dóbr osobistych. Inni na podstawie Biblii mówią, że Bóg
wszystkim przebaczy i nikt nie trafi do piekła, jeszcze inni mówią o zbawieniu
na podstawie uczynków, konieczności zachowywania Sabatu, czy powstrzymywania
się od niektórych pokarmów. Słyszałem o kościele, który na podstawie Biblii
bierze jadowite węże na ręce i w ten sposób dowodzi swojej wiary, jeszcze inni
chcą chodzić po wodzie, być zdrowi i bogaci, a to wszystko na podstawie tej
samej Biblii.
Podaj powody które przywołuje Piotr, w
wyniku których przekręcają Słowo Boże?
1.
Ludzie nie
chcą się kształcić i studiować Słowa Bożego, by dojść do prawdziwego Jego
znaczenia.
2.
Drugim
powodem jest, że w wyniku niechęci do solidnego studiowania Słowa Bożego wiele
osób nie jest umocniona w wierze i ulega różnym wpływom, naukom, trendom i modom.
Dojście
do właściwego znaczenia Słowa Bożego wymaga wysiłku, czasu i wzrostu w wierze,
ale wiele osób nie chce poświęcać swojego czasu na studium Biblii. Raczej
miłują swoje grzechy i nie mają pragnienia dojścia do prawdy, ale przekręcają
ją dla własnych korzyści. Jednak czynią to ku własnej zgubie i potępieniu.
Musimy
być świadomi że zniekształcanie poselstwa Ewangelii, głoszenie fałszywej nauki
i wciąganie w nią ludzi prowadzi do potępienia (Gal 1,8; Obj 22,18-19).
Najczęściej
ofiarami fałszywych nauczycieli padają ludzie niezbyt umocnieni i niezbyt
utwierdzeni w ewangelii, którzy nie znają zbyt dobrze Słowa Bożego przez to
dają się zwodzić fałszywej nauce (Efez
4,11-14)
w.17
Jaka powinna być nasza postawa wobec zagrożeń
ze strony zwodzicieli i tych, którzy przekręcają Boże Słowo?
Piotr
mówi, że mamy być czujni i mieć się na baczności nie ufając różnym rewelacjom i
nowinkom.
Często
zbyt wielu chrześcijan wierzy w różne dziwne nowe nauki myśląc, że one sprawią
jakąś cudowność w ich życiu, a jednocześnie nie chcą walczyć z grzechem i być
pilnymi w Studium Bożego Słowa.
Za
każdym razem, gdy decydujemy się słuchać fałszywych nauczycieli narażamy się na
zwiedzenie. Nie możemy zostać w kościele gdzie głosi się fałszywą naukę, czy
iść np. do szkoły biblijnej ze względu na jej popularność lub reputacje, gdzie
głosi się fałszywe rzeczy. Nie powinniśmy jechać na konferencję ze względu na
fajną atmosferę, a tam będzie głoszona fałszywa nauka.
Często
słyszałem, że niektórzy wierzący wybierający się na konferencje gdzie byli
wykładowcy mówiący dziwne niebiblijne rzeczy chcąc tam pojechać mówili że „jadą
zjeść mięso a kości wypluć”. Co miało znaczyć, że wezmą z tej konferencji tylko
to, co dobre. Cóż za naiwność i głupota, po co narażać się na zwiedzenie.
Fałszywa nauka jest tak podana, że nie ma tam kości i mięsa, wszystko to plewy.
Tylko
prawda uświęca i daje wzrost, fałszywa nauka przywodzi do zguby.
W
rzeczywistości chrześcijanie wobec prawdy i fałszu powinni być zdecydowani.
Jeśli ktoś przynosi fałszywą naukę powinniśmy zdecydowanie się od niego odciąć (2
Jana 1,10).
w.18
To
więc stronimy od fałszywej nauki, a mamy umiłować prawdę przez którą będziemy
wzrastać w łasce i poznaniu Pana naszego Jezusa Chrystusa. O tej prawdzie
wcześniej Piotr powiedział 1 Piotra 2,2.
Wzrost
w łasce dokonuje się przez poznawanie i trwanie Słowie Bożym i w społeczności z
Panem Jezusem Chrystusem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz