Drodzy
jakiś czas temu mieliśmy spotkanie na temat „znać i kochać Boga”. Dzisiaj
trochę sobie porozmawiamy o miłości do bliźniego. Z powodu braku miłości w rodzinie, w kościele
i w naszych relacjach z innymi wynika często wiele problemów, kłótni, wrogości itp... rzeczy
Jezus
dał nam dwa największe przykazania. Pierwsze przykazanie to kochać Boga z
całego serca (Mat 22,37). A drugie
przykazanie podobne temu, że mamy kochać bliźniego jak siebie samego
Jak
myślicie dlaczego Jezus powiedział, że należy kochać bliźniego jak siebie
samego?
Nikt
nie musi nas uczyć miłości do siebie samego. W jaki sposób miłość do siebie się
objawia?
1.
Jakie cechy
ma miłość o której mówi Jezus? 1 List
Pawła do Koryntian 13,4-7
ü
Cierpliwa – co to
znaczy że miłość jest cierpliwa. Podaj przykłady i dalej. Miłość potrafi czekać
cierpliwie gdy ktoś upada, i modlić się o drugiego. Jest cierpliwa w stosunku
do drugiego człowieka.
ü
Dobrotliwa - To
znaczy, że wybacza błędy, upadki jest łaskawa dla drugiego człowieka i
przyjmuje go i jest dla niego uprzejma.
ü
Nie zazdrości- Miłość nie zazdrości drugiemu talentów,
rzeczy, umiejętności, mądrości. Wprost przeciwnie miłość cieszy się gdy ktoś ma
i dobrze mu się powodzi i nie życzy człowiekowi źle.
ü
Nie jest
Chełpliwa - Nie zachwyca się sobą i nie
chce odbierać dla siebie chwały, chwalić i w ten sposób czuć swoją wyższość od
innych.
ü
Nie nadyma się – nie
uważa się za kogoś ważnego, że teraz wszyscy muszą się ze mną liczyć i mnie tytułować.
ü
Nie postępuje nie
przystojnie- nie zachowuje się niestosownie przez słowa, gesty, nie stosuje
głupich żartów, dwuznacznych gestów, zawsze ma takt i zważa na drugą osobę i
stara się nie stawiać jej w niezręcznej sytuacji.
ü
Nie szuka swego –
Nie domaga się swoich praw, swojej racji, żeby moje było na wierzchu.
ü
Nie unosi się -
Miłość nie daje się wyprowadzić z równowagi, zawsze zachowuje kontrolę i nie da
się ponieść nerwom, nie odpłaca tym samym.
ü
Nie myśli nic
złego – Nie ma złych myśli o drugim człowieku.
ü
Nie raduje się z
niesprawiedliwości - Nie cieszy gdy
komuś dzieje się krzywda, doświadcza niesprawiedliwości. Nie myśli w sposób jak
myśli wielu ludzi „oby tylko mi było dobrze”
ü
Raduje się z
prawdy – ma odwagę, by spojrzeć prawdzie w oczy, nie chce przykryć prawdy i
słodzić tam gdzie trzeba powiedzieć trudne rzeczy oraz krytykować tam gdzie
trzeba pochwalić.
ü
Wszystko zakrywa
– Nie przypomina ludziom ich błędów, słabości i potknięć w stylu „a ty tam
pamiętasz co zrobiłeś….”. Jest gotowa kochać człowieka mimo jego dziwactw,
upadków, niedoskonałości
ü
Wszystkiemu
wierzy – Miłość nie jest podejrzliwa jak „urzędnik skarbówki” daje mandat
zaufania od razu dla drugiego człowieka.
ü
Wszystkiego się
spodziewa – Nie przekreśla człowieka i zawsze ma nadzieje.
ü
Wszystko znosi –
Znosi niesprzyjające okoliczności, prześladowania, trudności, ciężką pracę i
obowiązki.
W
języku greckim są cztery słowa na określenie miłości: agape, philos, eros, storge. Agape jest ten rodzaj miłości widoczny w 1 Kor. 13:4-7. Jest to miłośc
bezwarunkowa wyrażająca się w uczynkach. Miłośc ta jest praktyczna i więcej
jest decyzją i aktem woli niż uczuciem. Jest to miłość Boga do jego ludu. Rzymian
13:10 philos jest miłością, która
jest między przyjaciółmi i rodziną (Łuk
11:5, Jk. 2:23) przykład przyjaźni Dawida i Jonatana. Eros dotyczy miłości seksualnej i intymnej i
nie znajdziemy tego wyrazu w Biblii.
Słowo storge jest to miłość między członkami rodziny i było używane
rzadko w pierwszym wieku. Również nie
znajdziemy tego wyrazu w Nowym Testamencie.
Najczęściej
spotykamy słowo Agape w NT. Jest to
miłość, którą widać w czynach.
1 List Jana 3:18 czynem i prawdą
1 List Jana 4:7-8 kto miłuje z Boga się
narodził.
1 Piotra 4,8 miłość zakrywa mnóstwo
grzechów
Starożytni
historycy podają napisał, że Apostoł Jan kiedy był w podeszłym wieku szedł po
zborach i powtarzał Słowa „Dzieci, miłujcie się nawzajem.” Kiedy ktoś go zapytał, dlaczego on wciąż tak
mówi, odpowiedział mu, „Ponieważ jest to
przykazanie Pana i wystarczy kiedy ono jest wypełniane.”
Jesteśmy
powołani do miłowania nieprzyjaciół naszych również.
2.
Ew.
Mat 5,44-48
„A
Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy
was prześladują, Abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo
słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i
niesprawiedliwych. Bo jeślibyście miłowali tylko tych, którzy was miłują, jakąż
macie zapłatę? Czyż i celnicy tego nie czynią?
A jeślibyście pozdrawiali tylko braci waszych, cóż osobliwego czynicie?
Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie
wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest.”
3.
Miłość
wzajemna jest znakiem ucznia Jezusa Chrystusa .
Ew. Jana 13, 34-35 Nie przez wiedzę, aktywność, gorliwość,
religijność, modlitwę, ale przez prawdziwą miłość . Wydaje mi się, że prawdziwa
miłość wciąż robi na świecie największe wrażenie. Świat i diabeł są w stanie
podrobić wiele rzeczy, religijność, modlitwę, nabożeństwo, chrześcijańską
gorliwość, ale nie mogą podrobić bożej miłości, bo jej nie mają.
„Miłować bliźniego swego jak siebie
samego“ nie jest łatwym zadaniem. Nie jest to też coś, co przychodzi nam
naturalnie. Naturalnie przychodzi nam miłość do samego siebie. Słyszałem
historię o żołnierzu, który przykrył granat własnym ciałem podczas wycieczki
szkolnej w wojsku i w ten sposób uratował mnóstwo dzieciaków. Ten żołnierz dał
wspaniały przykład miłości bliźniego.
Zbory,
kościoły w których brakuje miłości bliźniego umierają, ziębną i są mało
atrakcyjne. Taka śmierć jest powolna ale
systematyczna. Nowi ludzie do tego zboru
nie chcą chodzić i ci, którzy już są to krok po kroku niszczą siebie przez kłótnie i niepotrzebne zatargi.
A gdzie jest zazdrość i kłótliwość mówi słowo tam niepokój i wszelki zły czyn, (Jak. 3,16)
Miłować
bliźniego swego jak siebie samego nie pilnuje tylko własnych interesów, ale ma
zważać również na czyjeś życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz