Fałszywi
nauczyciele i odstępcy których Jan nazywa antychrystami uważali, że mają
większe poznanie niż inni i w wyniku tego podważali boskość Chrystusa. Gardzili
innymi wierzącymi, uważali że mają prawo żyć niemoralnie, a jednocześnie
uważali się za wierzących. W związku z tym apostoł Jan podjął się szeregu
wyjaśnień kto jest prawdziwie wierzącym. Test na prawdziwie wierzących zdają
ci, co wierzą że Chrystus jest Mesjaszem od Boga, który nigdy nie zgrzeszył. To
pociąga za sobą upamiętanie i odwrócenie się od grzechu oraz poleganie na
ofierze Krzyża, że oczyszcza nas ona od wszelkiej nieprawości. Wierzący w
Jezusa przyznaje się do grzechów i wyznaje je, poważnie traktuje słowa Pana
Jezusa i zachowuje Jego przykazania. Przede wszystkim przykazanie miłości,
które polega na trosce o innych wierzących. Taki człowiek wzrasta duchowo i
dochodzi do dojrzałości żyjąc nadzieją życia wiecznego.
Jednak
musimy sobie zdawać sprawę że wiara w Chrystusa jest wystawiana na wiele prób,
jest atakowana przez fałszywych chrześcijan, przez świat, przez szatana i przez fałszywych nauczycieli.
Jan nazywa ich antychrystami, bo przychodzą za sprawą szatana i podważają
zbawcze dzieło Chrystusa, Jego boskość, wiarę chrześcijańską i chrześcijańskie
doktryny wprowadzając zamieszanie w umysłach niedojrzałych chrześcijan. Ci
antychryści tak naprawdę potwierdzają Słowo Boże i przez swoje ataki dowodzą,
że wiara chrześcijańska jest prawdziwa. Skoro na świecie rządzi diabeł w
umysłach niewierzących, wiara musi być atakowana. Wszak diabeł jest bogiem tego
świata i czeka na właściwy moment, by wprowadzić na świat ostatecznego
odstępcę, antychrysta, który przekona świat by oddawać mu chwałę. Ci fałszywi
wierzący nie mogą odnaleźć się w kościele Jezusa Chrystusa, wprowadzają tam
podziały i w końcu odchodzą. Spowodowane jest to tym, że nie są odrodzeni i idą
za swoimi ambicjami oraz pożądliwościami. To więc odejście niektórych zawsze
jest smutne, ale nie powinno nas zaskakiwać, bo póki kościół znajduje się w tym
świecie tak będzie się działo.
W
dzisiejszym fragmencie Jan bardzo mocno naciska na to jak ważne jest w co
wierzymy, Jaka jest nasza doktryna. Dzisiaj popularne stało się przekonanie, że
nie ma znaczenia w co wierzysz i jak wierzysz byś tylko był szczery i nikomu
nie szkodził. Nawet w środowisku chrześcijańskim co raz częściej można
usłyszeć, że nie chodzi o doktrynę, ale o relacje. Jednak doktryna, to w co
wierzymy, ma fundamentalne znaczenie i bez niej jesteśmy jak dzieci we mgle. Fałszywa
wiara nigdy nie doprowadzi chrześcijan do głębokiej relacji opartej na miłości
chrześcijańskiej. Możesz truciznę wypić ze szczerym przekonaniem, że nic ci nie
zrobi, ale i tak cię zabije. Podobnie z fałszywa wiarą, może być szczera jednak
jest zabójcza.
2.20
Pomimo
agresywnego ataku na kościół antychrysta wierzący nie powinni być przerażeni,
bo Bóg czuwa nad nimi. Co Jan mówi przez słowa, że mają namaszczenie od
Świętego i wiedzą wszystko.
Co to dokładnie znaczy że wierzący ma
namaszczenie od Świętego i wie wszystko?
Mówiąc
o namaszczeniu, które daje nam poznanie prawdy Jan ma na myśli posiadanie Ducha
Św. To dopiero posiadanie Ducha Św. powoduje że człowiek naprawdę zaczyna znać
Chrystusa. Nie może poznać Jezusa przez praktyki religijne, rytuały, czytanie
książek, czy nawet samo akademickie studiowanie Biblii. Wiele z tych rzeczy
może nas przybliżyć do Boga, ale dopiero dar Ducha Św. tzn. narodzenie się na
nowo sprawia, że wchodzimy w intymną osobistą więź z Bogiem i zyskujemy
głębokie osobiste poznanie Jego osoby.
Namaszczenie
od Świętego, to namaszczenie od Jezusa Chrystusa, który przez swego Ducha
zaczyna mieszkać w sercu wierzącego w wyniku wiary w Jezusa i upamiętania
człowieka.
Zobaczmy
na takie fragmenty Słowa Bożego Ew. Jana 3,3-6; Jana 14,16-20; Jana 16,13-14; Jana 14,23-26;
1 Jana 2,27; 1 Kor 2,10-13. (Namaszczenie odnosi się do Ducha Św. Dzieje Ap 10,38; 4,27)
Widzimy
więc, że prawdziwy chrześcijanin otrzymuje od Boga dar Ducha Św. o którym Paweł
w liście do Efezjan mówi, że jest Bożą pieczęcią na sercu wierzącego Efez 1,13, poświadczając nam, że
wierzący jest Bożą własnością, Bożym dzieckiem, którego Bóg odrodził przez
Ducha i przeznaczył do życia wiecznego. Dlatego Jan nie ma obawy o prawdziwych
chrześcijan, wierzy że przez posiadanie Ducha Św. mają właściwe poznanie i
choćby mieli wątpliwości, to Bóg ich poprowadzi i ostatecznie rozpoznają co
jest prawdą, a co fałszem. Zobaczmy Ew.
Jana 10,3-5. Czyli antidotum na
Herezje to Słowo Boże i posiadanie Ducha Św. taki człowiek nigdy nie zostanie
zwiedziony 1 Tes 1,5-6. (wyświetlenie prezentacji jak pasterz woła
owce).
Zauważmy
również, że namaszczenie, Duch Św. pochodzi od Świętego, którym Jan nazywa
tutaj Jezusa Chrystusa. To od Jezusa Chrystusa otrzymaliśmy Ducha Św. On posłał
Go do naszych serc w chwili, gdy uwierzyliśmy i przyjęliśmy ewangelię
zbawienia. To w końcu Pan Jezus daje życie wieczne (Jana 10,28). To wszystko dowodzi, że pan Jezus jest Bogiem, On
posyła Ducha Św. do naszych serc i On daje nam życie wieczne.
2.21
Dalej
Jan utwierdza chrześcijan, że rzeczywiście znają Prawdę. W wyniku zamieszania
jakie powstało pod wpływem działania fałszywych nauczycieli wielu z nich mogło
mieć wątpliwości, że mają jakiekolwiek namaszczenie.
Pomimo
naszego nawrócenia i przebywania w nas Ducha Św. nie zawsze dla nas jest takie
pewne, że Bóg nas prowadzi, szczególnie gdy panuje jakieś zamieszanie, jesteśmy
w rozterce, mamy jakieś problemy, to wtedy wcale tak wyraźnie nie widzimy
(szczególnie gdy jesteśmy jeszcze słabi w wierze) że Bóg nas prowadzi.
Jednak
Jan mówi, żeby się nie bali. Napisał do nich nie dlatego, że on boi się iż
utracą zbawienie, czy odejdą od prawdy, ale napisał do nich dlatego, żeby ich
pocieszyć i utwierdzić w przekonaniu, że pomimo problemów Bóg nadal się o nich
troszczy i rozpoznają właściwą drogę odróżniając kłamstwo od prawdy.
Co jest kłamstwem, a co prawdą?
1.
Kłamstwem jest to,
co Jan mówił wcześniej, że ktoś twierdzi iż żyje z Bogiem i ma z nim
społeczność, a trwa w ciemności, kocha grzech i za nim idzie ( 1 Jana 1,6;2,3-4).
2.
Kłamstwem jest
podważanie w jakikolwiek sposób Jezusa Chrystusa, że nie przyszedł w ciele, nie
był w pełni człowiekiem i w pełni Bogiem (1,1),
kłamstwem jest, że nie potrzebujemy przebaczenia i nie mamy grzechów. Kłamstwem
jest, że nie zdarzają nam się upadki i nie ma potrzeby wyznania grzechów. Kłamstwem
jest, że można nienawidzić i żyć poza Zborem, poza kościołem i mieć społeczność
z Bogiem.
Diabeł
nieustannie pomnaża przez niewierzących kolejne kłamstwa i fałszywe doktryny na temat
Chrystusa i Jego osoby oraz Ewangelii. Mówi się, że Jezus miał żonę, czy
kochankę, że przebywa w opłatku, że jest z nami przez swoje wizerunki w postaci
obrazów, że ewangelie i cała Biblia są sfabrykowane itp. Nie jesteśmy w stanie
ich wszystkich wymienić, ale jeśli mamy Ducha Św., i znamy Słowo Boże, kochamy
ewangelię to mamy szczepionkę na fałszywą doktrynę.
2.22 - 23
Teraz
Jan kolejny raz wyraźnie wskazuje kim są antychryści, przeciwnicy kościoła. To
ci którzy zaprzeczają Chrystusowi i podważają Jego Boskość, Jego mesjaństwo i skuteczność
Jego ofiary.
To
więc wszyscy którzy zaprzeczają, że Jezus jest Jedynym Zbawicielem, Jedynym Mesjaszem,
Jedyną do Boga drogą zbawienia, głoszą kłamstwo. Kłamstwo wywodzi od ojca
kłamstwa, szatana, to od niego pochodzą te rewelacje (Jan 8,44).
Wiara
w Pana Jezusa jest jedyną drogą do Boga, On jest jedynym ofiarowanym ludziom
pośrednikiem między Bogiem, a człowiekiem (Jana
14,6; Dzieje Ap 4,12; 1 Tym 2,5).
Podważanie
Chrystusa, zaprzeczanie jego człowieczeństwu albo jego boskości ma dalsze
konsekwencje.
Jakie to są konsekwencje?
Są
osoby sekty, które przesuwają akcent z Jezusa na Boga Ojca lub odwrotnie. Mówią
że mają społeczność z Bogiem bez uznania Chrystusa. Jednak musimy powiedzieć,
że wszystkie takie twierdzenia są kolejnym kłamstwem. Niektórzy w historii
kościoła, czy dzisiaj uważają że Jezus stał się mesjaszem tylko na czas misji,
gdy stąpił na Niego Duch Św. i odszedł od Niego podczas ukrzyżowania. W ten
sposób zaprzeczano wcieleniu Boga i stania się człowiekiem. Uważano również że
Pan Jezus jest jakby mniejszym bogiem przez małe „b” a Ojciec większym. Dzisiaj
np. głoszą to świadkowie Jehowy, wolni badacze Pisma Św., Kościół chrześcijan
dnia sobotniego, Jednota braci Polskich, Branhamici.
Jednak
Jak mówi Jan, odmawianie boskości Chrystusowi automatycznie pozbawia nas
społeczności z Ojcem. Jeśli ktoś nie uznaje Syna, nie czci Syna, nie widzi w
Nim osoby godnej czci i uwielbienia nie może podobać się Bogu. Jana 1,1-2;Jana 5,22-23; Jan 14,1; Jana
14,9; Jana 14,11 Jana 10,30 1 Jana 5,20
Uznając
natomiast Jezusa i przyjmując Go, Przyjmujemy także Boga Ojca. Nie można
przyjąć Jezusa i nie przyjąć Boga Ojca i nie można przyjąć Boga Ojca i nie
przyjąć Jezusa.
Oddawanie
chwały Jezusowi Mateusza 14,33; 8,2;
15,25;18,26;28,9;28,17; Marka 5,6; Łuk 4,8; Jana 9,38; Dzieje 10,25-26; Obj
19,10; 22,8-9.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz