Paweł
drugi rozdział zaczyna się od tego w jakim miejscu jest człowiek. Wcześnie w 1
rozdz. Paweł nakreślił wspaniały Boży plan i powiedział co zamierza i uczynił
Bóg przez Chrystusa. W pierwszych 14 wierszach 1 rozdz listu do Efezjan, Paweł
aż 15 razy wymienia Pana Jezusa Chrystusa. Możemy powiedzieć, wszystko przez
Chrystusa, dla Chrystusa i ku Chrystusowi na chwałę Boga. Chrystus jest w
centrum. Jednak w dzisiejszych czasach, często w kościele człowiek znajduje się
w centrum. Gdy Paweł przechodzi do drugiego rozdziału, widzimy jaką
niedorzecznością jest stawianie w centrum człowieka. Człowiek jest martwy,
nawet więcej wiecznie martwy, gdyby Bóg przez wiarę w Jezusa go nie ożywił, nie
byłoby dla nas nadziei. Jeśli odniesieniem dla nas jest człowiek, to chcemy
budować na czymś co jest słabe, martwe, tymczasowe i nietrwałe.
Efez 2,1 – Paweł mówi że duchowo wszyscy ludzie są martwi. Co to
znaczy że ludzie są martwi duchowo?
ü
Możemy
powiedzieć, że grzech zupełnie nas zabił. Grzech spowodował że jesteśmy w
oczach Boga całkowicie przegrani. Jeśli Bóg czegoś by nie zrobił, nie było by
dla nas żadnych szans, by zbliżyć się do Boga, by poznać Boga, by mieć z nim
społeczność.
ü
Człowiek w stanie upadku jest martwy przed
Bogiem, nie ma z nim żadnego kontaktu, wszystko co robi czym się zajmuje, do
czego dąży i czego pragnie jest przeciwnie Bogu. Człowiek nie popełnia grzechów
dlatego, że przytrafiają mu się, ale popełnia grzechy dlatego, że jego natura
jest zepsuta, dlatego że jest grzesznikiem
Mat 15,18-20; Kol 2,13
ü
Co może zrobić
umarły człowiek, by podobać się Bogu? Nie może zrobić nic z tego powodu, że
jest umarły. Nie może nawet sam wybrać Boga i odpowiedzieć na Ewangelię, to Bóg
musi okazać mu łaskę i otworzyć jego serce, by światło ewangelii zaświeciło mu.
ü
Kto jest w takim
stanie? Wszyscy. Wszyscy ludzie w naturalnym swoim stanie są martwi duchowo.
ü
Jaki jest główny
problem człowieka? Głównym problemem człowieka nie jest to, że on czyni jakieś
grzechy, kradnie, cudzołoży, złości się itp., ale głównym problemem człowieka
jest, że on nie oddaje chwały Bogu. Głównym jego problemem jest, że ma jest
grzesznikiem z natury, od poczęcia.
ü
Gdy człowiek
porzucił źródło życia jakim jest Bóg stracił życie. Straciliśmy dostęp do
chwały Bożej do źródła życia. Odejście od źródła którym jest Bóg musi skutkować
śmiercią, wieczną śmiercią.
ü
Z tego powodu, że
człowiek odrzucił źródło życia jakim jest Bóg, zabiega o inne źródła życia? Ale
są to tylko chwilowe elektrody reanimacyjne, które prawdziwego życia dać nie
mogą.
ü
Człowiekowi nie
wystarcza jakaś reanimacja, człowiek musi otrzymać nowe życie. Reanimacja, to
jakieś praktyki religijne, coś poprawić, rzucić jakieś nałogi, jakieś grzechy.
Ale to nie zmienia faktycznego naszego stanu, wciąż mamy złą, grzeszną naturę
będąc pod gniewem Bożym.
Efez 2,2
ü
Nie tylko
człowiek jest martwy przez grzechy i upadki, ale również pochłonięty jest przez
ten świat. Żyje na wzór tego świata w niewoli tego świata? Ze świata czerpie
wzorce, moralne zachowania, sposób myślenia.
Co
apostoł Paweł ma jeszcze na myśli mówiąc, że chodzimy na wzór tego świata?
Chodzi
o ludzkie wartości i normy, które dalekie są od norm Jezusa Chrystusa? Ten
świat jest Bogu wrogi 1 Jana 2,15-17;
Jak 4,4.
ü
Kolejny straszny
stan w jakim znajduje się człowiek to, naśladuje swojego duchowego ojca, którym
jest diabeł. Diabeł jest ojcem duchowym wszystkich osób, które nie powierzyły
swojego życia Chrystusowi. Wszyscy którzy nie narodzili się na nowo z Ducha Św.
są pod duchowym autorytetem szatana, on rządzi w powietrzu. Sprawuje swoją
duchową władzę nad ludźmi trzymając ich w niewoli, by nigdy nie poznali
Zbawiciela – Jezusa Chrystusa. I nie chodzi tutaj o jakąś religijność, diabłu
nie przeszkadza, że człowiek jest religijny, czy realizuje swoje cele i
marzenia. To co Szatana niepokoi, to gdy ktoś zaczyna widzieć w Jezusie swojego
Zbawiciela (2 Kor 4,4).
Efez 2,3 Stan upadku nie był tylko stanem pogan, ale stanem
Żydów również. Wszyscy jesteśmy z natury dziećmi gniewu. W wyniku naszej
grzesznej natury jesteśmy przeznaczeni na Boży gniew (Jana 3,36; Rzym 1). Jesteśmy potępieni. Często mówi się o Bogu,
który jest miłością. Bóg „taki dobry wujek”, który przyklepie wszelki grzech.
Ale taki obraz jest fałszywy, Bóg wymaga, odwrócenia się od grzechu,
upamiętania, wiary w Jezusa. Jeśli to się nie stanie to Boży gniew w dzień sądu
wyleje się na człowieka.
Jaki
jest człowiek? Komu człowiek jest uległy? Zamiast być uległy Bogu, człowiek
jest uległy sobie, swoim pożądliwościom i swoim pragnieniom. Więc człowiek jest
uległy grzechowi, a nie Bogu, Jezusowi Chrystusowi, Bożemu Słowu.
Ale czy ludzie o tym wiedzą, czy
przejmują się tym?
Nie,
człowiek myśli że zaspokajanie siebie jest wolnością, ale Biblia mówi, że jest
niewolą, niewolą grzechu.
Jaki
duchowy stan człowieka kreśli apostoł Paweł?
ü
Marty duchowo,
duchowy trup.
ü
Grzesznik z
natury nie mogący zdobyć się na nic, co mogłoby się podobać Bogu.
ü
Czerpie wzór z
tego świata żyje na jego sposób według ówczesnej mody, trendów moralnych oraz
wszelkich innych
ü
Naśladuje szatana
i żyje pod jego duchowym autorytetem, jest synem diabła.
ü
Człowiek w swym
naturalnym stanie jest przeznaczony na Boży gniew.
Czy widzisz jakąś szansę dla człowieka
bez ingerencji Bożej?
Nie,
oczywiście nie.
Dlatego
Paweł najpierw przedstawił duchowy stan człowieka, który był opłakany i pokazał
nam, że bez Boga byliśmy zupełnie straceni.
Efez 2,4-5 Ale Bóg nie zostawił nas w tym stanie. Co Bóg uczynił
z takimi grzesznikami jak my Jan 3,3;
Jana 1,12-13; Jeremiasza 31,31-34?
Dlaczego
to uczynił?
Paweł
mówi o jeszcze jednej ważnej rzeczy w 5 wierszu, że Bóg odrodził nas, zbawił
nas w wyniku swojej łaski. Nie dzięki naszym zasługom, naszym staraniom, naszej
aktywności religijnej, ale dzięki łasce Rzym
3,24; Tyt 3,5
Czym
jest Boża łaska?
Efez 2,6 Bóg nas wzbudził z Chrystusem,
co to znaczy?
Życie
chrześcijanina już nie ogranicza się do tego, co tu i teraz, kiedyś tak
żyliśmy. Teraz mamy inne życie, życie wieczne, życie które otrzymaliśmy od
Boga. Staliśmy się obywatelami Królestwa Bożego. Więc nie musimy już gonić za
tym światem, za jego wartościami, za jego pochwałami i za tym co jest
tymczasowe i ulotne. Wierzący już może się cieszyć wywyższeniem swojego Pana i
Jego chwałą oraz że zmartwychwstał wraz z Jezusem. Już może się cieszyć swoim
wyzwoleniem i wywyższeniem dzięki Jezusowi.
ü
Skoro Chrystus
jest posadzony w niebie, to my tam jesteśmy razem z nim. Nasza pozycja ściśle
zależy od Chrystusa, dzięki Jego zasługom, jesteśmy tam z Nim ze względu na
Niego, On nas tam wprowadził.
ü
Jak myślisz co
znaczy że my, zostaliśmy posadzeni w okręgach niebieskich?
·
Zakończone dzieło.
·
Odpoczynek.
Jak
myślisz jak to jest, że jesteśmy tam, skoro jesteśmy tu?
Chociaż
ciałem jesteśmy tu, to duchowo jesteśmy tam.
Efez 2,7 po co Bóg to wszystko uczynił, całe zbawienie,
wybranie, odkupienie?
Uczynił
to dla swojej chwały. Nie zbawił nas z powodu nas, nie my jesteśmy w centrum,
ale Bóg jest w centrum. Bóg jest na pierwszym miejscu, musimy wyleczyć się z
naszego egocentryzmu Obj 7,10-12. Z
tego że wszystko zrobił to dla nas, bo my jesteśmy tak ważni. Nie, to Bóg jest
ważny, Jego chwała, Jego osoba.
Efez 2,8-10
W
czym przejawia się to nadzwyczajne Bogactwo łaski Bożej i Jego dobroci wobec
nas?
A
no w tym, że w Chrystusie Bóg odpuścił nam wszystkie grzechy. Nie policzył nam
naszych upadków, nie potraktował nas taj jak na to zasługiwaliśmy, ale łaskawie
przebaczył nam, okazał nam niezasłużona przychylność i uczynił to za darmo.
Jakie
rzeczy podkreśla Paweł w 8 wierszu?
ü
Zbawieni łaską Dz. 18,27
ü
Jesteśmy Zbawieni 1 Jana 5,13; Jana 5,24
ü
Przez wiarę Rzym 3,25
ü
To nie ludzka
zasługa. Rzym 5,6
ü
Zbawienie to Boży
dar dla człowieka i nie można go kupić tylko otrzymać.
Dlaczego
Bóg musiał nam okazać łaskę byśmy mogli być zbawieni?
Dlaczego
łaska była konieczna?
Efez 2,9 jak myślisz co to znaczy, żeby nie chlubić się przed
Bogiem?
Czym
ludzie się chlubią przed Bogiem?
Efez 2,10 Co Biblia mówi o naszych dobrych uczynkach dokonanych w Chrystusie,
czy one w ogóle mają znaczenie?
Czy próbujemy nimi zasłużyć na zbawienie?
Jesteśmy Bożym dziełem sztuki w Chrystusie. Tytusa 2,14
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz