Jan Hus (urodzony w roku 1370 w miejscowości Husinec - zginął na stosie 6 lipca 1415 w Konstancji), czeski reformator religijny i bohater narodowy, twórca ruchu religijnego husytyzmu, profesor Uniwersytetu Praskiego.
Hus żył w czasach, kiedy życie publiczne Europy było kontrolowane przez skorumpowany Kościół katolicki. Hus odrzucił autorytety kierownictwa Kościoła i powoływał się wyłącznie na Biblię. Domagał się radykalnej reformy Kościoła. Bronił kultury i języka czeskiego przed wpływami niemieckimi.
Jego program reformy Kościoła i obrona czeskich interesów narodowych zyskały szeroką popularność wśród mieszczan, chłopstwa i drobnego rycerstwa. Popierali go również niektórzy feudałowie.
Został wezwany na sobór do Konstancji, a następnie podstępnie uwięziony. Stanął przed sądem Inkwizycji, który uznał go za heretyka. Zginął spalony na stosie w 1415 roku.
Śmierć Husa stała się powodem do wybuchu powstania w Pradze, które ogarnęło całe Czechy i stało się początkiem wojen husyckich.
Janowi Husowi przypisuje się powiedzenie: O, sancta simplicitas - O, święta naiwności - ponoć wypowiedziane przez niego na stosie, a odnoszące się do starej kobiety, która pobożnie pomagała podkładać chrust pod jego stos. Używał też często biblijnego zdania Veritas omnia vincit (prawda wszystko zwycięży), które dostało się w skróconej formie na flagę czechosłowackich oraz czeskich prezydentów.
Wykładowca uniwersytecki
Hus urodził się w rodzinie chłopskiej w południowych Czechach. Wcześnie zetknął się z problemem antagonizmów czesko-niemieckich (napływ osadników niemieckich, germanizacja i konkurencja ekonomiczna), co ukształtowało w nim świadomość tożsamości narodowej. W 1390 podjął studia na uniwersytecie wPradze, gdzie w 1396 otrzymał tytuł magistra i w dwa lata później zaczął wykładać. W 1400 otrzymał święcenia kapłańskie, a w następnym roku został dziekanem fakultetu filozoficznego.
W latach 1402-3 został pierwszym czeskim rektorem uniwersytetu. Z polecenia arcybiskupa zajmował się także badaniem zgłoszonych przypadków cudów. Wkrótce stwierdził, że były one mistyfikacją. Oburzał go również naganny tryb życia, rozwiązłość i chciwość większości duchownych. W tym czasie zaznajomił się z pismami Johna Wycliffa (Jana Wiklefa), które pojawiły się w Czechach po roku 1382 - kiedy to angielski król Ryszard II poślubił Annę Czeską, zwaną też Węgierską. Idee Wiklefa oraz własne obserwacje doprowadziły Husa do wniosku, że chrześcijanin nie powinien szukać wiary w cudach, lecz tylko w Biblii. Jednocześnie Hus rozpoczął tłumaczenie dzieł Wiklefa na język czeski.
Szczególnie przemawiał do niego postulat Wiklefa o ograniczeniu bogactwa duchowieństwa, ponieważ był to poważny problem w Czechach, gdzie aż połowa ziemi należała do Kościoła. Hus uważał za niesprawiedliwość rozrzutny i hulaszczy tryb życia dostojników kościelnych, utrzymujących się z wyjątkowo wysokich podatków nałożonych głównie na rolników. Przeciwny był także wewnętrznemu rozpadowi Kościoła, skompromitowanego przez walki kolejnychpapieży i antypapieży. Już wcześniej były w Czechach podejmowane próby zaradzenia tej sytuacji (Karol IV, Jan Milicz z Kromieryża), jednak nie udały się. Wygłaszana przez Husa krytyka cudów oraz domaganie się zdyscyplinowania kleru, spowodowały, że większość czeskich duchownych stała się jego wrogami.
Uniwersytet Praski w tym czasie podzielił się na dwie wrogie frakcje: niemieckich zwolenników nominalizmu, wiernych Kościołowi katolickiemu, i czeskich patriotów - zwolenników filozofii realistycznej oraz Jana Wiklefa, krytyka nominalizmu - domagających się reform w Kościele.
Reformator religijny i działacz narodowy
Hus stworzył własny program reformy Kościoła i obrony czeskich interesów narodowych, który zyskał szeroką popularność wśród mieszczan, chłopstwa i drobnego rycerstwa. Popierali go również niektórzy feudałowie i niższe duchowieństwo. Ośrodkiem działalności Husa od 1402 stała się Kaplica Betlejemska w Pradze, w której uczniowie Milicza propagowali czeskie, a nie łacińskie nabożeństwa. Wkrótce jego kazania zaczęły przyciągać tłumy i Hus został przywódcą narodowej czeskiej frakcji, domagającej się natychmiastowych reform w Kościele, m.in. zmian liturgicznych, komunii pod dwiema postaciami: chleba i wina, a także powrotu Kościoła do surowych i prostych zasad pierwotnego chrześcijaństwa. Wierzył w wartość śpiewu dla modlitwy, choć muzyków uważał za niegodnych nawet przyjmowania komunii.[potrzebne źródło]Zalecał śpiewać jednogłosowo, co symbolizować miało równość wszystkich w modlitwie. Odrzucając autorytety kościelne, Hus uznał Biblię za jedyne kryterium wiary, Kościół zaś wyłącznie za ciało mistyczne, którego głową jest Jezus Chrystus, a jego członkami wybrani przez Bogasprawiedliwi (predestynacja); negował zasadność ekskomuniki i absolucji kapłańskiej. Jednocześnie Hus otrzymał stopień doktora na uniwersytecie, a w 1403 arcybiskup praski Zbyněk Zajíc z Hazmburka uczynił go swoim doradcą, co umocniło pozycję Husa jako przywódcy reformatorów.
W tym samym roku wroga frakcja niemiecka podjęła atak na Husa: wykładowca uniwersytetu Johann Hübner doprowadził do oficjalnego potępienia 45 tez Wiklefa, jako heretyckich. Jednym z powodów było zanegowanie przez Wiklefa wartości tradycji w teologii katolickiej, podkreślanie znaczenia Biblii jako jedynego źródła doktryny wiary i podważenie materialnej realności transsubstancjacji podczas Eucharystii. Chociaż Hus nie podzielał większości najbardziej radykalnych tez Wiklefa, to wielu członków jego frakcji (np. Stanislav ze Znojma i Štepán Pálec) było ich zwolennikami i to w nich było wymierzone działanie Hübnera.
Frakcja niemiecka zaczęła także wywierać nacisk na protektora Husa – arcybiskupa Zajíca. Pod jej wpływem Zajíc przestał popierać Husa i doprowadził w 1407 do oskarżenia Páleca i Stanislava ze Znojma o herezję. Zastraszeni podczas procesu, stali się oni otwartymi przeciwnikami Husa. Rok później arcybiskup zabronił Husowi wykonywania funkcji kapłańskich.
Wrogość na Uniwersytecie Praskim między frakcjami niemiecką, opowiadającą się za status-quo w Kościele (popieraną teraz przez arcybiskupa) i czeską – reformatorską, popieraną przez króla Czech Wacława (Wenceslasa) IV, doprowadziła do bezpośredniej interwencji króla Wacława, który w 1409 Dekretem kutnohorskim zagwarantował Czechom przewagę głosów na uczelni. W rezultacie niemieccy i polscy wykładowcy i studenci (w liczbie około 2.000) opuścili Pragę i uniwersytet stał się całkowicie czeską uczelnią (pozostało w nim około 500 studentów). Jesienią tego roku Hus został ponownie wybrany rektorem uniwersytetu, co zmobilizowało jego wrogów do działania przeciwko niemu.
Sytuacja w Kościele stała się tymczasem alarmująca: rządziło wówczas jednocześnie aż trzech zwalczających się papieży. Arcybiskup Zajic ostro sprzeciwiał się postanowieniom Soboru w Pizie (który usiłował ustabilizować sytuację) i dlatego popadł w konflikt z Husem i królem Wacławem. Zmuszony przez króla do uznania postanowień Soboru, arcybiskup Zajic doprowadził do zakazania przez papieża odprawiania nabożeństw w kaplicach prywatnych (w tym w Kaplicy Betlejemskiej), co utrudniało działalność Husa. Ponieważ Hus nie przestrzegał tego zakazu, Zajíc ekskomunikował go. Śmierć arcybiskupa w 1411 dodatkowo pogorszyła sytuację Husa, ponieważ teraz jego sprawą zajęła się bezpośrednio Kuria Rzymska. W następnym roku wznowiono proces przeciwko Husowi o herezję. Hus stracił też poparcie króla, atakując sprzedaż odpustów na terenie Czech (Husa oburzała sprzedaż odpustów przez jednego papieża, aby uzyskać pieniądze na walkę z innym, konkurencyjnym papieżem). Wezwany do Rzymu, Hus odmówił stawienia się na procesie i z tego powodu cała Praga oraz wszystkie inne miejsca w Czechach, w których Hus mógł przebywać, zostały ukarane papieskim interdyktem (zakazem udzielania sakramentów). Pod presją opinii publicznej Hus zadecydował, że opuści Pragę w październiku 1412. Następnie przeniósł się do południowych Czech, gdzie znajdował schronienie w zamkach swoich zwolenników. Kolejne dwa lata były okresem intensywnej aktywności literackiej: Hus pisał, w językach łacińskim i czeskim, liczne traktaty polemiczne (m.in. De ecclesia, Vyklad viery, desatera a patere), w których odpierał zarzuty przeciwników. Innym ważnym jego dziełem jest zbiór kazań Postilla. Hus popierał także walkę Polaków z zakonem krzyżackim i przesłał Władysławowi Jagielle list gratulacyjny z okazji zwycięstwa pod Grunwaldem w 1410.
Proces i Śmierć Husa
Antypapież Jan XXIII, pod naciskiem króla Węgier i Niemiec Zygmunta Luksemburskiego, zwołał w 1414 Sobór w Konstancji, którego celem było ustanowienie jednego papieża w Kościele oraz zwalczanie herezji. Zaproszono również Husa, aby wytłumaczył się ze swoich "błędów". Hus, obawiając się o swoje życie, odmówił. Jednak pod naciskiem antypapieża Jana i wobec gwarantującego mu bezpieczeństwo "listu żelaznego" od króla Zygmunta, zgodził się pojechać do Konstancji w listopadzie 1414. Tam, na polecenie króla, został podstępnie uwięziony, a następnie oskarżony jako heretyk – zwolennik Wiklefa (co nie było całkowitą prawdą). Został aresztowany, ponieważ list żelazny uznano za ważny tylko wobec władzy świeckiej, a nie kościelnej (list żelazny anulowano dlatego że Cesarz Niemiec został przekonany już przed rozprawą że Hus jest heretykiem i nie należą mu się żadne prawa), co wywołało powszechne oburzenie w Czechach. Interwencje czeskiej szlachty wymusiły na Soborze tylko trzykrotne publiczne przesłuchanie Husa, w czasie których odparł częściowo zarzuty. Los Husa był jednak i tak przesądzony, ponieważ większość uczestników Soboru uważała go za niebezpiecznego heretyka. Głównym tego powodem było negowanie przez Husa boskiego pochodzenia władzy papieży. Kościół nie mógł pozwolić na podważanie skompromitowanej i osłabionej wewnętrznymi sporami instytucji papiestwa. Hus także zdawał sobie sprawę, że ten proces był jedynie fikcją, dlatego odmówił publicznego kłamstwa, jakoby nauczał "heretyckich" doktryn Wiklefa, mimo iż obiecano mu za to pozostawienie przy życiu. 6 lipca 1415 został spalony żywcem na stosie poza murami miasta. Umarł śpiewając Kyrie eleison (Panie, zmiłuj się), a heroiczna śmierć umocniła przekonanie o jego świętości i niewinności wśród jego zwolenników. Na miejscu kaźni znajduje się dziś pomnik upamiętniający jego śmierć
Proroctwo Husa
Poggius Florentini, rzymskokatolicki ksiądz będący świadkiem egzekucji, tak opisał ostatnie chwile Husa w liście do swojego przyjaciela Leonarda Nikolai:
Następnie Hus zaśpiewał wersem, zachwyconym głosem, jak psalmista w trzydziestym pierwszym psalmie, czytając z kartki w ręce:
"W Tobie, Panie, składam moją nadzieję, nakłoń Twoje ucho ku mnie." Z taką chrześcijańską modlitwą Hus przybył do stosu, patrząc na niego bez strachu. Wspiął się na niego, potem dwóch pomocników kata zdarło z niego jego ubrania i ubrało go w koszulę nasączoną smołą. W tym momencie jeden z elektorów, książę Ludwik z Palatynatu, podjechał i nalegał na Husa, by odwołał swoje błędy, tak aby mógł uniknąć śmierci w płomieniach. Lecz Hus odpowiedział: "Dzisiaj upieczecie chudą gęś, ale za sto lat od teraz usłyszycie śpiewającego łabędzia, którego zostawicie nieupieczonego i żadna pułapka ani sieć nie złapie go dla was." Pełen litości i przepełniony wielkim podziwem, książę odszedł.[3] "Hus" w języku czeskim oznaczało "gęś". Sto lat później wystąpił Marcin Luter, który w swoim herbie miał łabędzia.
Dlaczego ten świat niszczy tak wartościowych ludzi. Gdy słyszę takie historie to przypominają się mi słowa Chrystusa:
Mateusza 24:9 Wtedy wydawać was będą na udrękę i zabijać was będą, i wszystkie narody pałać będą nienawiścią do was dla imienia mego.
Materiały pochodzą z internetu - głównie Wikipedii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz